Wyniki EKG mogą przewidywać wczesne pogorszenie stanu COVID-19
Autor: Karolina Gawarzewska
Data: 11.09.2020
Źródło: Pulmonologyadvisor.com
Tagi: | EKG, COVID-19, układ oddechowy |
Na łamach czasopisma Mayo Clinic Proceedings opublikowano wyniki badania, w którym stwierdzono, że nieprawidłowe parametry życiowe układu oddechowego w połączeniu z wynikami elektrokardiogramu (EKG) w zakresie migotania przedsionków (AF), odkształcenia prawej komory (RV) lub nieprawidłowości odcinka ST przewidują wczesne pogorszenie stanu zdrowia pacjentów z chorobą COVID-19.
Przeanalizowane dane medyczne pochodzące z 3 szpitali w Nowym Jorku. Badano, czy wczesne dane z oddziału ratunkowego mogą przewidzieć złożony wynik wentylacji mechanicznej lub śmierci pacjenta w ciągu następnych 48 godzin. Zbadano dane 1258 osób dorosłych z chorobą COVID-19, hospitalizowanych w marcu i kwietniu 2020 r.
Elektrofizjolodzy systematycznie odczytywali zapisy EKG każdego pacjenta, biorącego udział w badaniu. Do oceny wartości prognostycznej nieprawidłowości w EKG zastosowano model dostosowany do danych demograficznych, chorób współistniejących i objawów życiowych. Najczęstszymi chorobami współistniejącymi w tej kohorcie były nadciśnienie (57%), cukrzyca (37%), otyłość (34%), pierwotna choroba płuc (17%) i przewlekła choroba nerek (16%). 73 pacjentów (6%) zmarło w ciągu 48 godzin, a 14% nadal żyjących pacjentów otrzymywało wentylację mechaniczną. Kolejnych 277 chorych (22%) zmarło w ciągu 30 dni. W sumie 53% wszystkich intubacji miało miejsce w ciągu 48 godzin od rozpoczęcia badania.
Czynniki związane ze złożonym wynikiem zgonu lub wentylacji mechanicznej w ciągu 48 godzin to: migotanie przedsionków / trzepotanie serca (iloraz szans [OR] 2,5; 95% CI 1,1-6,2), szczep RV (OR 2,7; 95% CI 1,3- 6.1) i nieprawidłowości odcinka ST (OR, 2,4; 95% CI, 95% CI, 1,5-3,8), zgodnie z analizą wielowymiarowej regresji logistycznej.
Spośród 108 pacjentów bez nieprawidłowości w EKG i z prawidłowymi narządami oddechowymi (częstość <20 i saturacja> 95%), 5% badanych zmarło lub wymagało wentylacji mechanicznej do 48 godzin w porównaniu z 216 pacjentami, u których stwierdzono zarówno nieprawidłowości w EKG, jak i zaburzenia czynności życiowych układu oddechowego.
Ograniczenia badania obejmują jego retrospektywny charakter, poleganie na danych z dokumentacji medycznej oraz brak danych dotyczących wyników leczenia pacjentów pozostających w szpitalu.
Badacze stwierdzili, że w ciągu pierwszych 24 godzin od rozpoczęcia badania intubuje się więcej chorych, co wskazuje na potrzebę szybkiej selekcji pacjentów i budzi obawy, że niektórzy z nich zgłaszają się w późnym stadium choroby.
Elektrofizjolodzy systematycznie odczytywali zapisy EKG każdego pacjenta, biorącego udział w badaniu. Do oceny wartości prognostycznej nieprawidłowości w EKG zastosowano model dostosowany do danych demograficznych, chorób współistniejących i objawów życiowych. Najczęstszymi chorobami współistniejącymi w tej kohorcie były nadciśnienie (57%), cukrzyca (37%), otyłość (34%), pierwotna choroba płuc (17%) i przewlekła choroba nerek (16%). 73 pacjentów (6%) zmarło w ciągu 48 godzin, a 14% nadal żyjących pacjentów otrzymywało wentylację mechaniczną. Kolejnych 277 chorych (22%) zmarło w ciągu 30 dni. W sumie 53% wszystkich intubacji miało miejsce w ciągu 48 godzin od rozpoczęcia badania.
Czynniki związane ze złożonym wynikiem zgonu lub wentylacji mechanicznej w ciągu 48 godzin to: migotanie przedsionków / trzepotanie serca (iloraz szans [OR] 2,5; 95% CI 1,1-6,2), szczep RV (OR 2,7; 95% CI 1,3- 6.1) i nieprawidłowości odcinka ST (OR, 2,4; 95% CI, 95% CI, 1,5-3,8), zgodnie z analizą wielowymiarowej regresji logistycznej.
Spośród 108 pacjentów bez nieprawidłowości w EKG i z prawidłowymi narządami oddechowymi (częstość <20 i saturacja> 95%), 5% badanych zmarło lub wymagało wentylacji mechanicznej do 48 godzin w porównaniu z 216 pacjentami, u których stwierdzono zarówno nieprawidłowości w EKG, jak i zaburzenia czynności życiowych układu oddechowego.
Ograniczenia badania obejmują jego retrospektywny charakter, poleganie na danych z dokumentacji medycznej oraz brak danych dotyczących wyników leczenia pacjentów pozostających w szpitalu.
Badacze stwierdzili, że w ciągu pierwszych 24 godzin od rozpoczęcia badania intubuje się więcej chorych, co wskazuje na potrzebę szybkiej selekcji pacjentów i budzi obawy, że niektórzy z nich zgłaszają się w późnym stadium choroby.