Wziewne steroidy zwiększają ryzyko niegruźliczego zakażenia płuc?
Autor: Marta Koblańska
Data: 22.10.2018
Źródło: ScienceDaily/MK
Pacjenci stosujący wziewne steroidy w celu kontroli astmy oraz innych problemów z oddychaniem mogą znajdować się w grupie większego ryzyka niegruźliczego zakażenia prątkowego NTM, wynika z nowego badania opublikowanego przez American Thoratic Society.
NTM pochodzi z tej samej rodziny co gruźlica, ale NTM wywodzi się z innych szczepów i jest szeroko rozpowszechniona w środowisku. Choć bakterie nie są przenoszone z człowieka na człowieka, NTM jest trudna do leczenia i może powodować poważne schorzenia, w tym nawet śmierć.
W pracy na temat związku między wziewnymi kortykosteroidami a infekcją NTM, Stephen J. Ruoss i współautorzy analizowali 10-letnią historię 549 pacjentów zdiagnozowanych w kierunku NTM w Północnej Kaliforni.
Odkryto, że szanse zachorowania na NTM były 2,7 razy większe u tych pacjentów, którzy zrealizowali trzy lub więcej recept na wziewne steroidy. Badacze odkryli również, że im dłużej pacjent stosował wziewne steroidy i w im wyższej dawce, tym większe było prawdopodobieństwo zachorowania na niegruźliczą infekcję płuc NTM.
- Wzrastająca zapadalność na NTM jest niepokojąca ponieważ niektóre z najpowszechniejszych rodzajów NTM są trudniejsze do leczenia niż gruźlica wielolekooporna – mówi dr Ruouss z Stanford University Medical Center. – Gwałtownie rosnąca liczba infekcji NTM ma miejsce w czasie, kiedy wykorzystanie wziewnych steroidów wzrosło, a my chcieliśmy zobaczyć, czy istniał między tymi zjawiskami potencjalny związek.
Zgodnie z przekazem autorów, liczba zachorowań na NTM w latach 80-tych wynosiła 1,8 przypadków na 100 tys. osób. Bardziej aktualne badania wykazały, że obecnie liczba zachorowań w niektórych regionach może sięgać 40 przypadków na 100 tys. osób.
W tym czasie wzrosło zużycie wziewnych steroidów. Po raz pierwszy zastosowano je we wczesnych latach 80-tych w USA w celu leczenia astmy, ale potem znalazły również zastosowanie w leczeniu POCHP oraz innych schorzeniach.
Ograniczeniem badania jest to, że nie było randomizowane i kontrolowane tym samym więc nie może dowodzić, że wziewne steroidy skutkują wzrostem infekcji NTM.
W pracy na temat związku między wziewnymi kortykosteroidami a infekcją NTM, Stephen J. Ruoss i współautorzy analizowali 10-letnią historię 549 pacjentów zdiagnozowanych w kierunku NTM w Północnej Kaliforni.
Odkryto, że szanse zachorowania na NTM były 2,7 razy większe u tych pacjentów, którzy zrealizowali trzy lub więcej recept na wziewne steroidy. Badacze odkryli również, że im dłużej pacjent stosował wziewne steroidy i w im wyższej dawce, tym większe było prawdopodobieństwo zachorowania na niegruźliczą infekcję płuc NTM.
- Wzrastająca zapadalność na NTM jest niepokojąca ponieważ niektóre z najpowszechniejszych rodzajów NTM są trudniejsze do leczenia niż gruźlica wielolekooporna – mówi dr Ruouss z Stanford University Medical Center. – Gwałtownie rosnąca liczba infekcji NTM ma miejsce w czasie, kiedy wykorzystanie wziewnych steroidów wzrosło, a my chcieliśmy zobaczyć, czy istniał między tymi zjawiskami potencjalny związek.
Zgodnie z przekazem autorów, liczba zachorowań na NTM w latach 80-tych wynosiła 1,8 przypadków na 100 tys. osób. Bardziej aktualne badania wykazały, że obecnie liczba zachorowań w niektórych regionach może sięgać 40 przypadków na 100 tys. osób.
W tym czasie wzrosło zużycie wziewnych steroidów. Po raz pierwszy zastosowano je we wczesnych latach 80-tych w USA w celu leczenia astmy, ale potem znalazły również zastosowanie w leczeniu POCHP oraz innych schorzeniach.
Ograniczeniem badania jest to, że nie było randomizowane i kontrolowane tym samym więc nie może dowodzić, że wziewne steroidy skutkują wzrostem infekcji NTM.