Ziresowir skuteczny w leczeniu zapalenia oskrzelików o etiologii RSV
Autor: Damian Matusiak
Tagi: | RSV, zapalenie oskrzelików, ziresowir, niemowlęta |
W ostatnich latach dokonano znaczącego postępu w zakresie zwłaszcza profilaktyki RSV, a jak wynika z najnowszej publikacji z „The New England Journal of Medicine” powyższy trend zaczyna udzielać się także leczeniu celowanemu.
RSV jest główną przyczyną ciężkich postaci zakażeń dolnych dróg oddechowych u niemowląt, na które dotychczas nie opracowano skutecznego leczenia swoistego. Obecnie wytyczne towarzystw naukowych zwracają uwagę na tlenoterapię (w tym metodą HFNC zmniejszającą częstość pobytu na IOM), odpowiednie nawodnienie i w części przypadków leki mukolityczne. Trwają jednak prace nad ziresowirem, który poprzez blokowanie białka F zapobiega wnikaniu cząstek wirusa do komórek nabłonka oddechowego. Wyniki badania fazy 2 sugerowały, że lek może być skuteczny w leczeniu niemowląt hospitalizowanych z powodu zakażenia wirusem RSV.
W kilkunastu ośrodkach pediatrycznych w Chinach przeprowadzono randomizowane, podwójnie zaślepione badanie fazy III, do którego włączono 302 dzieci poniżej 2. roku życia z ciężką postacią zapalenia oskrzelików o etiologii RSV. Zostały one losowo przydzielone w stosunku 2:1 do grupy otrzymującej ziresowir (w dawce od 10 do 40 mg w zależności od masy ciała) lub placebo, podawane dwa razy dziennie przez 5 dni. Pierwszorzędowym punktem końcowym była zmiana od wartości początkowej do dnia 3 (definiowanego jako 48 godzin po pierwszym podaniu) w punktacji klinicznej zapalenia oskrzelików Wanga (całkowita punktacja mieściła się w zakresie od 0 do 12, przy czym wyższe wyniki wskazywały na większe nasilenie objawów przedmiotowych i podmiotowych).
Redukcja punktacji w skali Wanga w dniu 3. w porównaniu z wartością wyjściową była istotnie większa w przypadku ziresowiru niż w przypadku placebo (o 3,4 w porównaniu z 2,7 punktu). Zmniejszenie miana wirusa RSV w 5. dniu choroby okazało się znacznie większe w grupie badawczej niż placebo (spadek o 2,5 w porównaniu z 1,9 log10 kopii na mililitr). Poprawę zaobserwowano zwłaszcza u dzieci z wyjściową punktacją co najmniej 8 oraz u dzieci w wieku 6 miesięcy lub młodszych. Częstość występowania działań niepożądanych wynosiła 16 proc. w przypadku ziresowiru i 13 proc. w przypadku placebo, a najczęstsze to biegunka, podwyższony poziom enzymów wątrobowych i wysypka.
Ziresowir wykazał istotny efekt kliniczny, co w przypadku ciężkich postaci zapalenia oskrzelików, niekiedy kończących się pobytem na IOM, jest dużym postępem i już niedługo może okazać się bardzo cenną opcją leczenia, zwłaszcza dla dzieci z grup wysokiego ryzyka.