Czeka nas szybka zmiana zaleceń w leczeniu RZS
Autor: Bartłomiej Leśniewski
Data: 11.12.2013
Źródło: Bartłomiej Leśniewski
-W pierwszym półroczu 2014 czeka nas praca związana z aktualizacją standardów europejskich. Będzie zmiana zaleceń i programów lekowych – mówi w wywiadzie dla ereumatologia.pl prof. Witold Tłustochowicz, krajowy konsultant w dziedzinie reumatologii.
Rozmowa z prof. Witoldem Tłustochowiczem, krajowym konsultantem w dziedzinie reumatologii
-Co polską reumatologię czeka w nadchodzącym 2014 roku?
-W pierwszym półroczu czeka nas praca związana z aktualizacją standardów europejskich. W porównaniu z poprzednim wydaniem w 2012 r. opublikowano bądź aktualizowano wytyczne EULAR i należy je przenieść na grunt polski. Dotyczy to głównie tocznia rumieniowatego układowego, reumatoidalnego zapalenia stawów, zespołu Sjogrena.
-Kiedy to nastąpi?
-Już w kwietniu należy spodziewać aktualizacji dotychczasowych zaleceń opublikowanych w Reumatologii rok temu. Najważniejsze jest podkreślenie że lekiem „kotwicznym” w zapaleniach stawów obwodowych jest metotreksat w dawce 25-30 mg/tydz w zależności od potrzeb i tolerancji, oraz sulfasalazyny 3-4 gramy na dobę. W nowych rekomendacjach leczenia RZS pominięto sole złota które u nas i tak były niedostępne. Określono też dawkę i czas leczenia enkortonem, do 10 mg dziennie i nie dłużej jak 6 miesięcy. Obowiązują też nowe kryteria poprawy.
-Jak szybko efekty zmian odczują pacjenci?
-W wypadku zmiany zaleceń: bardzo szybko, wejdą one w życie w pierwszym półroczu. Tu nie ma potrzeby uzyskiwania opinii Agencji Oceny Technologii Medycznych czy odpowiednich komórek ministerstwa i funduszu. Pewną niewiadomą pozostanie tempo zmian programów lekowych, ale pewne jest, że i one się zmienią. Dojdą także dwa nowe leki biologiczne, producenci złożyli odpowiednie wnioski, trwa ich weryfikacja.
-A co z postulatem ustanowienia szybkiej ścieżki diagnostycznej dla chorych na schorzenia reumatologiczne?
-Nie tracimy tego z pola widzenia, postulat został zgłoszony, będziemy o nim przypominać. Ale w tej sprawie, choć spodziewam się sukcesu w dłuższej perspektywie czasowej, nie spodziewam się niestety szybkiego przełomu.
-Co polską reumatologię czeka w nadchodzącym 2014 roku?
-W pierwszym półroczu czeka nas praca związana z aktualizacją standardów europejskich. W porównaniu z poprzednim wydaniem w 2012 r. opublikowano bądź aktualizowano wytyczne EULAR i należy je przenieść na grunt polski. Dotyczy to głównie tocznia rumieniowatego układowego, reumatoidalnego zapalenia stawów, zespołu Sjogrena.
-Kiedy to nastąpi?
-Już w kwietniu należy spodziewać aktualizacji dotychczasowych zaleceń opublikowanych w Reumatologii rok temu. Najważniejsze jest podkreślenie że lekiem „kotwicznym” w zapaleniach stawów obwodowych jest metotreksat w dawce 25-30 mg/tydz w zależności od potrzeb i tolerancji, oraz sulfasalazyny 3-4 gramy na dobę. W nowych rekomendacjach leczenia RZS pominięto sole złota które u nas i tak były niedostępne. Określono też dawkę i czas leczenia enkortonem, do 10 mg dziennie i nie dłużej jak 6 miesięcy. Obowiązują też nowe kryteria poprawy.
-Jak szybko efekty zmian odczują pacjenci?
-W wypadku zmiany zaleceń: bardzo szybko, wejdą one w życie w pierwszym półroczu. Tu nie ma potrzeby uzyskiwania opinii Agencji Oceny Technologii Medycznych czy odpowiednich komórek ministerstwa i funduszu. Pewną niewiadomą pozostanie tempo zmian programów lekowych, ale pewne jest, że i one się zmienią. Dojdą także dwa nowe leki biologiczne, producenci złożyli odpowiednie wnioski, trwa ich weryfikacja.
-A co z postulatem ustanowienia szybkiej ścieżki diagnostycznej dla chorych na schorzenia reumatologiczne?
-Nie tracimy tego z pola widzenia, postulat został zgłoszony, będziemy o nim przypominać. Ale w tej sprawie, choć spodziewam się sukcesu w dłuższej perspektywie czasowej, nie spodziewam się niestety szybkiego przełomu.