Konieczne nowe leki w programie – list do redakcji
Autor: Anita Jóźwiak
Data: 27.02.2014
Źródło: eReumatologia.pl
Działy:
Z życia środowiska
Aktualności
Środowisko reumatologów dziecięcych oczekuje nadal na zmiany tej części programu lekowego, która dotyczy innych – poza układową – postaci młodzieńczego idiopatycznego zapalenia stawów. Lekarze liczą, że w programie znajdą się leki przeznaczone do leczenia młodzieńczego idiopatycznego zapalenia stawów.
Lekarze postulują, aby ADA stał się dostępny w programie lekowym dla dzieci od 2. roku życia chorujących na młodzieńcze idiopatyczne zapalenie stawów o początku wielostawowym i nielicznostawowym rozszerzającym. Etanercept – od 2. roku życia dla dzieci chorych na młodzieńcze idiopatyczne zapalenie stawów o początku wielostawowym i nielicznostawowym rozszerzającym, ale również dla dzieci z łuszczycowym zapaleniem stawów i młodzieńczym idiopatycznym zapaleniem stawów z towarzyszącym zapaleniem przyczepów ścięgien - od 12. roku życia. A zastosowanie tocilizumabu nie będzie ograniczone do postaci młodzieńczego idiopatycznego zapalenia stawów o początku uogólnionym, ale zgodnie z rejestracją będzie można go zastosować również w młodzieńczym idiopatycznym zapaleniu stawów o początku wielostawowym i nielicznostawowym rozszerzającym w wieku co najmniej 2 lat.
Zdaniem reumatologów dziecięcych, zmiany są potrzebne pilnie. Chodzi o sytuację dzieci i ich rodziców, którzy już wiedzą, istnieje lek, który ma szansę poprawić stan zdrowia, jest nawet dostępny na polskim rynku, jednak nie został ujęty w programie lekowym, a więc nie jest de facto finansowany, a więc z racji ceny praktycznie nie jest dostępny dla większości pacjentów w Polsce.
Lekarze ponawiają także apel do firm farmaceutycznych o powszechne dostosowanie dostępnych formulacji leków do pacjentów w różnym wieku, a więc o różnej, czasem niskiej masie ciała. Większość firm ma już takie formulacje pediatryczne; niestety, nie wszystkie. Wprowadzenie takich form leków przeznaczonych dla dzieci pozwala na ograniczenie straty tych przecież bardzo drogich leków. Szpitalom ułatwi natomiast rozliczanie. Należy pamiętać, że płatnik pokrywa koszty jedynie tej części leku, która jest podana pacjentowi, za straty wynikające z „za dużej” ampułki już nie płaci.
Imię i nazwisko znane redakcji
Zdaniem reumatologów dziecięcych, zmiany są potrzebne pilnie. Chodzi o sytuację dzieci i ich rodziców, którzy już wiedzą, istnieje lek, który ma szansę poprawić stan zdrowia, jest nawet dostępny na polskim rynku, jednak nie został ujęty w programie lekowym, a więc nie jest de facto finansowany, a więc z racji ceny praktycznie nie jest dostępny dla większości pacjentów w Polsce.
Lekarze ponawiają także apel do firm farmaceutycznych o powszechne dostosowanie dostępnych formulacji leków do pacjentów w różnym wieku, a więc o różnej, czasem niskiej masie ciała. Większość firm ma już takie formulacje pediatryczne; niestety, nie wszystkie. Wprowadzenie takich form leków przeznaczonych dla dzieci pozwala na ograniczenie straty tych przecież bardzo drogich leków. Szpitalom ułatwi natomiast rozliczanie. Należy pamiętać, że płatnik pokrywa koszty jedynie tej części leku, która jest podana pacjentowi, za straty wynikające z „za dużej” ampułki już nie płaci.
Imię i nazwisko znane redakcji