Szpital w Ustroniu o krok bliżej na drodze do uratowania
Autor: Bartłomiej Leśniewski
Data: 13.09.2013
Źródło: BL
Śląski Szpital Reumatologiczno - Rehabilitacyjny w Ustroniu jest na najlepszej drodze do uratowania się przed utratą samodzielności. Rok temu władze województwa śląskiego przedstawiły projekt jego połączenia ze Szpitalem Urazowym w Piekarach. Dziś zarządzający województwem zaczynają się wycofywać z tego pomysłu.
Śląski Szpital Reumatologiczno-Rehabilitacyjny w Ustroniu i urazówka w Piekarach Śląskich są oddalone o ponad 100km. Marszałek województwa śląskiego chciał je połączyć – i wystąpił o wzięcie sprawy pod obrady do Sejmiku Wojewódzkiego. Ostatnio o wycofanie się z tego pomysłu zaapelowała odpowiednią uchwałą Komisja Polityki Społecznej i Ochrony Zdrowia Sejmiku województwa śląskiego.
Dlaczego? Bo o wycofanie się z pomysłu łączenia zaapelowała i załoga i środowisko reumatologów. -Jesteśmy ośrodkiem ponadregionalnym i tą pozycję chcemy i możemy utrzymać – i rozwijać z korzyścią i dla regionu i dla pacjentów spoza niego. Obawiam się, że połączenie ze Szpitalem Urazowym to zagrożenie dla tej wizji rozwoju, zagrożenie dla idei postawienia na specjalizację w leczeniu schorzeń reumatycznych – tłumaczyła w rozmowie z naszym portalem Danuta Kapołka, zastępca dyrektora ds. lecznictwa w Ustroniu.
-Utrata samodzielności tej lecznicy będzie stratą dla polskiej reumatologii. Szpital ma określone miejsce na mapie polskiej reumatologii, to bardzo wysoko wyspecjalizowany ośrodek, który moim zdaniem może służyć nie tylko pacjentom województwa śląskiego, ale mieć status ponadregionalnego – dodawał prof. Witold Tłustochowicz, krajowy konsultant w dziedzinie reumatologii.
Pracownicy szpitala opracowali koncepcję komercjalizacji lecznicy i jej dalszego rozwoju w kierunku ponadregionalnego ośrodka reumatologicznego. I tą właśnie koncepcje poparła Komisja Polityki Społecznej i Ochrony Zdrowia Sejmiku województwa śląskiego, w specjalnej uchwale skierowanej do Zarządu Województwa. –Przyjmuje to z dużą satysfakcją – skomentowała w rozmowie z naszym portalem Danuta Kapołka.
Uchwała komisji nie ma mocy wiążącej, ale jak dowiedzieliśmy się w województwie śląskim na ogół zarząd uwzględnia stanowisko komisji.
Dlaczego? Bo o wycofanie się z pomysłu łączenia zaapelowała i załoga i środowisko reumatologów. -Jesteśmy ośrodkiem ponadregionalnym i tą pozycję chcemy i możemy utrzymać – i rozwijać z korzyścią i dla regionu i dla pacjentów spoza niego. Obawiam się, że połączenie ze Szpitalem Urazowym to zagrożenie dla tej wizji rozwoju, zagrożenie dla idei postawienia na specjalizację w leczeniu schorzeń reumatycznych – tłumaczyła w rozmowie z naszym portalem Danuta Kapołka, zastępca dyrektora ds. lecznictwa w Ustroniu.
-Utrata samodzielności tej lecznicy będzie stratą dla polskiej reumatologii. Szpital ma określone miejsce na mapie polskiej reumatologii, to bardzo wysoko wyspecjalizowany ośrodek, który moim zdaniem może służyć nie tylko pacjentom województwa śląskiego, ale mieć status ponadregionalnego – dodawał prof. Witold Tłustochowicz, krajowy konsultant w dziedzinie reumatologii.
Pracownicy szpitala opracowali koncepcję komercjalizacji lecznicy i jej dalszego rozwoju w kierunku ponadregionalnego ośrodka reumatologicznego. I tą właśnie koncepcje poparła Komisja Polityki Społecznej i Ochrony Zdrowia Sejmiku województwa śląskiego, w specjalnej uchwale skierowanej do Zarządu Województwa. –Przyjmuje to z dużą satysfakcją – skomentowała w rozmowie z naszym portalem Danuta Kapołka.
Uchwała komisji nie ma mocy wiążącej, ale jak dowiedzieliśmy się w województwie śląskim na ogół zarząd uwzględnia stanowisko komisji.