Materiały prasowe

Które składniki mineralne są najpopularniejsze wśród polskich internautów

Udostępnij:
Magnez z zasięgiem wzmianek ponad 53 mln zajmuje pierwsze miejsce w rankingu popularności składników mineralnych. Użytkownicy internetu najchętniej rozmawiają o nich na portalach i Facebooku, a także na blogach, Twitterze i forach.
Wyniki reprezentatywnego badania przeprowadzonego na potrzeby raportu „Polacy a suplementy diety” wskazują, że ponad 80 proc. suplementujących dietę Polaków przyjmuje preparaty witaminowo-mineralne. OSAVI, polska marka suplementów diety premium, sprawdziła, które składniki mineralne, są najczęściej omawiane przez użytkowników internetu. Do analizy wypowiedzi polskich internautów w ostatnim roku wybrano narzędzie wykorzystujące zaawansowaną sztuczną inteligencję – SentiOne.

Najczęściej wspominana piątka
Najczęściej wspominanym składnikiem mineralnym był magnez – w ciągu ostatnich 12 miesięcy polscy internauci rozmawiali o nim ponad 31 tys. razy, a wzmianki te osiągnęły 53 mln zasięgu. Użytkownicy internetu chętnie rozmawiali także o żelazie, które było wspominane 28 tys. razy, a zasięg wypowiedzi na jego temat wyniósł 48 mln. Na trzecim miejscu zestawienia znalazł się cynk z 26 tys. wypowiedzi internautów oraz ich zasięgiem w wysokości 42 mln. Kolejne miejsce w zestawieniu należy do potasu – w ciągu ostatniego roku użytkownicy internetu rozmawiali o nim ponad 24 tys. razy. Co ciekawe, zasięg tych wypowiedzi był wyższy niż poprzednika, bo wyniósł aż 44 mln. Piątkę najpopularniejszych składników mineralnych zamyka selen, który w wypowiedziach polskich internautów pojawił się 18 tys. razy, z zasięgiem równym 26 mln.

– Najczęściej występuje u ludzi niedobór żelaza. Ocenia się, że może on dotyczyć ponad 25 proc. populacji. Wśród Polaków natomiast często występuje także deficyt selenu, według szacunków jego podaż z diety jest w naszej populacji najniższa w Europie – komentuje Iwona Kamińska, dietetyk kliniczny z działu produktu OSAVI.

Ewa Chodakowska lubi rozmowy o składnikach mineralnych
Wypowiedzi polskich internautów na temat składników mineralnych obecnych w suplementach diety w znacznym odsetku dyskusji mają wydźwięk pozytywny – od 14 proc. wszystkich wzmianek w przypadku potasu, po 19 proc., jeśli chodzi o rozmowy na temat cynku. Wzmianki neutralne stanowią między 78 proc. (cynk i selen) a 81 proc. (potas) wszystkich rozmów użytkowników internetu.

W większości o składnikach mineralnych rozmawiają kobiety – ich wypowiedzi stanowią od 55 proc. (potas) do 64 proc. (żelazo i cynk) wszystkich wzmianek. Najczęściej o składnikach mineralnych pisze Ewa Chodakowska na swoim profilu na Facebooku. Pod 87 postami związanymi z magnezem odnotowano ponad 18 tys. komentarzy, polubień i udostępnień.

Oprócz hashtagów, takich jak #zdrowie, #suplementy oraz #witaminy, treści związane ze składnikami mineralnymi często występują w połączeniu z oznaczeniami #profilaktykad3, #odporność oraz #dieta lub #dietetyk.

O składnikach mineralnych najchętniej rozmawiamy na portalach
Internauci najczęściej rozmawiali na temat magnezu, cynku i selenu w styczniu, a najwięcej wzmianek o żelazie oraz potasie pojawiło się w marcu. – Początek roku sprzyja postanowieniom noworocznym, a często są one związane z suplementacją diety. Z drugiej strony jest to czas imprez karnawałowych, a więc większego spożycia alkoholu, który wypłukuje magnez z naszego organizmu – zauważa Iwona Kamińska.

Najwięcej wzmianek odnotowano na portalach – stanowią one od 69 proc. (selen) do 78 proc. (żelazo) wszystkich wypowiedzi internautów. Drugie miejsce zajmuje Facebook, odsetek rozmów na tej platformie waha się między 13 proc. (żelazo) a 17 proc. (selen). W przypadku magnezu, żelaza i cynku trzecie miejsce pod względem liczby wypowiedzi zajmują blogi (kolejno: 6 proc., 5 proc. i 7 proc.). Natomiast 5 proc. rozmów internautów o potasie miało miejsce na Twitterze, a 4 proc. wzmianek o selenie stanowiły te na forach.

– Polacy chętnie rozmawiają w sieci nie tylko o samych suplementach diety, lecz także o poszczególnych składnikach mineralnych w nich występujących. Pokazuje to, że mamy do czynienia z coraz bardziej świadomymi konsumentami, którzy zwracają uwagę, jakie preparaty zażywają. Jest to dobra prognoza na przyszłość, jednak nie możemy zapominać, że czeka nas jeszcze długa droga do pełnej świadomości suplementacyjnej Polaków. Jako marka OSAVI chcemy rozwiewać wątpliwości co do jakości suplementów diety, dlatego otwarcie mówimy m.in. o badaniach, jakim podlegają nasze produkty w niezależnych laboratoriach J.S. Hamilton – podsumowuje Armand Przygodzki, CEO OSAVI.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.