Nie dla nowelizacji „apteki dla aptekarza”

– Zmiany legislacyjne proponowane w Prawie farmaceutycznym, które skierowane są przeciwko sieciom aptek, betonują polski rynek apteczny – piszą w liście skierowanym do decydentów, w tym premiera Mateusza Morawieckiego i ministra zdrowia Adama Niedzielskiego, przedstawiciele Związku Przedsiębiorców i Pracodawców.

– W imieniu reprezentowanych przez nasze organizacje podmiotów, które łącznie stanowią niemal aż 30 proc. rynku aptecznego w Polsce, pragniemy wyrazić stanowczy sprzeciw wobec zmian legislacyjnych proponowanych w Prawie farmaceutycznym, zwanych potocznie „apteką dla aptekarza 2.0”. Proponowane przepisy, wprowadzając niejasne pojęcie „przejęcia kontroli” nad apteką, pozwalają na masowe cofanie zezwoleń dużej liczbie właścicieli, a zwłaszcza tym, którzy zbudowali przez lata sieci apteczne – czytamy w piśmie skierowanym przez Związek Przedsiębiorców i Pracodawców do polskich decydentów.

– Omawiana poprawka betonuje polski rynek apteczny – sprawia, że właściciele aptek nie będą mogli ich sprzedać, kupić, przekazać dzieciom etc. Regulacja utrudni też otwieranie nowych aptek przez młodych farmaceutów. Aby otworzyć aptekę, na start potrzeba kilkuset tysięcy, a próby współpracy z innymi podmiotami, choćby wzięcia pożyczek, będą uznawane za poddanie się kontroli i naruszenie nowych przepisów – wskazano.

Apel podpisali:
– Maciej Witucki, prezydent Konfederacji Lewiatan,
– Rafał Dutkiewicz, prezes Zarządu Pracodawców RP,
– Cezary Kaźmierczak, prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców.

O co chodzi w poprawce?
Przypomnijmy, rzecz dotyczy poprawki zgłoszonej do rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o gwarantowanych przez Skarb Państwa ubezpieczeniach eksportowych oraz niektórych innych ustaw (druk nr 3458).

Poprawka – „apteka dla aptekarza” (AdA) – firmowana przez posła Adama Gawędę dotyczy zmiany Prawa farmaceutycznego w zakresie tego, ile aptek może posiadać jeden właściciel, jak będzie liczona ich liczba oraz jakie kary mogą spotkać właścicieli wielu aptek, jeżeli nie dostosują się do nowych regulacji prawnych.

Skutki dla pacjentów i biznesu
ZPP w piśmie, o którym mowa, zwraca uwagę, jakie będą konsekwencje wejścia w życie nowelizacji „apteki dla aptekarza” w zaproponowanym kształcie.

– Pełzające wywłaszczenie przedsiębiorców i dalszy spadek liczby aptek w Polsce. To nie tylko kres wielu biznesów, ale też zniknięcie licznych miejsc pracy farmaceutów i techników farmaceutycznych, wieloletnia gehenna urzędniczo-sądowa i powstanie odpowiedzialności odszkodowawczej Skarbu Państwa. Przede wszystkim jednak ucierpią pacjenci. Poprawka, poprzez zachwianie stabilnością dużej liczby aptek w Polsce, może zagrażać dostępowi pacjentów do leków – napisano.

Wskazano także, że zahamowany zostanie rozwój opieki i propacjenckich usług farmaceutycznych w Polsce.

– Właściciele aptek, zamiast myśleć o inwestycjach i rozwoju, będą starali się zachować status quo i bronić swojego stanu posiadania. Pod pozorem pomocy polskiemu aptekarstwu proponuje się przepisy, które de facto umocnią pozycję największych sieci hurtowni w kraju, które prowadzą sieci partnerskie dla aptek, obejmujące już swoim zasięgiem co trzecią aptekę w kraju. Osłabienie pozycji negocjacyjnej aptek będzie służyć ich dalszemu
uzależnieniu od największych graczy zajmujących się produkcją i hurtem, co doprowadzi do wzrostu cen i postępującej utraty bezpieczeństwa lekowego polskich pacjentów – zaznaczono.

Dodano, że taki podmiot dominujący na rynku hurtowym może za jakiś czas zostać sprzedany zagranicznemu graczowi, co sprawi, że polski rynek apteczny zostałby wyjęty spod polskiej kontroli.

Ważne zmiany trzeba omawiać na Radzie Dialogu Społecznego
ZPP podkreślił również, że zaskakujące jest, iż tak ważne zmiany, wywracające polski rynek apteczny do góry nogami, dokonano wrzutką poselską, bez oceny skutków regulacji, bez konsultacji społecznych, przy negatywnej opinii Biura Legislacyjnego Sejmu.

– W tym samym czasie na plenarnym posiedzeniu Sejmu była głosowana nowelizacja ustawy o refundacji, dużo bardziej adekwatna tematycznie niż ustawa o gwarantowanych przez Skarb Państwa ubezpieczeniach eksportowych. Takie procedowanie prawa jest bezprecedensowe i stanowi przykład złej praktyki legislacyjnej – wskazano, apelując jednocześnie o możliwość omówienia projektowanych przepisów w ramach Rady Dialogu Społecznego.

Wśród adresatów pisma wymieniono:
– prezesa Rady Ministrów Mateusza Morawieckiego,
– ministra rozwoju i technologii Waldemara Budę,
– ministra zdrowia Adama Niedzielskiego,
– ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę,
– rzecznika małych i średnich przedsiębiorców Adama Abramowicza,
– prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Tomasza Chróstnego,
– prezesa Najwyższej Izby Kontroli Mariana Banasia,
– głównego inspektora farmaceutycznego Ewę Krajewską.

Przeczytaj także: „Refundacja leków OTC zmniejszy opłacalność krajowej produkcji”.