Przyspieszone bicie serca sygnalizuje problemy z przewlekłą chorobą nerek
U pacjentów z przewlekłą chorobą nerek (PChN), nie wymagającą dializoterapii, wyższe tętno spoczynkowe, nawet w granicach normy, wiąże się ze zwiększonym ryzykiem śmiertelności i zdarzeń sercowo-naczyniowych – wynika z badania przeprowadzonego przez Hirotaka Saito z Fukushima Medical University, które zostało opublikowane online w Scientific Reports.
Podwyższone tętno spoczynkowe jest niezależnym czynnikiem ryzyka śmiertelności z jakiejkolwiek przyczyny oraz zdarzeń sercowo-naczyniowych w populacji ogólnej. Jednakże korelacja między tętnem a śmiertelnością u pacjentów z przewlekłą chorobą nerek jest niejasna.
Naukowcy przeanalizowali longitudinalne dane pacjentów z przewlekłą chorobą nerek niezależną od dializ, biorących udział w badaniu kohortowym Fukushima CKD, aby zbadać związek między spoczynkową częstością akcji serca a niekorzystnymi wynikami klinicznymi.
Kohortę pacjentów podzielono na cztery grupy na podstawie częstości akcji serca w spoczynku: < 70, 70–79, 80–89 i ≥ 90 uderzeń na minutę.
Pierwszorzędowymi i drugorzędnymi punktami końcowymi były odpowiednio śmiertelność z jakiejkolwiek przyczyny i zdarzenia sercowo-naczyniowe, przy czym ta druga kategoria obejmowała zawał mięśnia sercowego, dusznicę bolesną i niewydolność serca.
Do badania włączono 1353 pacjentów z przewlekłą chorobą nerek niezależną od dializ (mediana wieku 65 lat; 56,7 proc. mężczyzn; mediana szacowanego wskaźnika filtracji kłębuszkowej 52,2 ml/min/1,73 m2), u których mediana częstości akcji serca wynosiła 76 uderzeń na minutę.
W okresie obserwacji trwającym średnio 4,9 roku zmarło 123 pacjentów, a u 163 wystąpiły zdarzenia sercowo-naczyniowe.
W porównaniu z pacjentami z tętnem spoczynkowym < 70 uderzeń/min, u osób z tętnem spoczynkowym 80-89 i ≥ 90 uderzeń/min skorygowany współczynnik ryzyka zgonu z jakiejkolwiek przyczyny wynosił odpowiednio 1,74 i 2,61.
Podobnie ryzyko wystąpienia zdarzeń sercowo-naczyniowych było wyższe u pacjentów z częstością akcji serca wynoszącą 80–89 uderzeń na minutę niż u osób z częstością akcji serca < 70 uderzeń na minutę (skorygowany współczynnik ryzyka 1,70).
„Niniejsze badanie potwierdziło hipotezę, że obniżenie częstości akcji serca może być skuteczne u pacjentów z przewlekłą chorobą nerek, u których częstość akcji serca wynosi ≥ 70/min, ponieważ najniższe ryzyko śmiertelności zaobserwowano u pacjentów z częstością akcji serca < 70/min” – podsumowują autorzy.
Ograniczeniem badania było to, że tętno mierzono za pomocą standardowego sfigmomanometru lub automatycznego urządzenia, a nie elektrokardiografu, co mogło wprowadzić zmienność pomiaru. Obserwacyjny charakter badania uniemożliwił też ustalenie związków przyczynowo skutkowych między tętnem a wynikami klinicznymi. Ponadto zmienne, takie jak czynniki związane ze stylem życia, podstawowe warunki zdrowotne i czynniki społeczno-ekonomiczne, nie były mierzone, co mogło mieć wpływ na wyniki.