"CUdaki" wołają o pomoc
Autor: Bartłomiej Leśniewski
Data: 04.02.2011
Źródło: ochoroba.pl
CUdaki – w ten sposób mawiają o sobie chorzy na Colitis Ulcerosa, czyli wrzodziejące zapalenie jelita grubego (WZJG). Z powodu choroby cierpią - ze wstydu, bólu, powikłań, okaleczeń poprzez wycięcie chorego organu, które to często jest sposobem ich "leczenia". Na dostępne już w Europie skuteczne metody leczenia, w Polsce wciąż nie ma pieniędzy. Ich prośba o wsparcie wydobywa się z toalety. Czy z tego powodu jest tak słabo słyszalna?
Podczas kolejnego nawrotu choroby większość czasu spędzają w toalecie, co razem z przeżywanym cierpieniem, stresem i poczuciem wstydu często wyklucza ich z życia. Standardowe leczenie nie zawsze im pomaga, a dostępu do nowoczesnej terapii, dzięki której mogliby uniknąć okaleczających operacji i ewentualnych powikłań, są całkowicie pozbawieni. Polska jest jedynym krajem w Europie, w którym ubezpieczonym odmawia się prawa do leczenia biologicznego w WZJG. Zabieg chirurgiczny powinien być ostatecznością, a nie jedynym rozwiązaniem - alarmują lekarze. Brak refundacji uniemożliwia im sięgnięcie po grupę leków biologicznych w przypadkach klinicznie uzasadnionych.
Wrzodziejące zapalenie jelita grubego WZJG (Colitis Ulcerosa (CU), dotyka przede wszystkim ludzi młodych. Szczyt zachorowań notuje się między 15 a 35 rokiem życia. Dla wielu chorych ma to miejsce w okresie intensywnej nauki, wybierania drogi zawodowej. W czasie gdy relacje z rówieśnikami są dla nich bardzo ważne, gdy nawiązują kontakty z płcią przeciwną oraz rozpoczynają życie erotyczne. Wreszcie w okresie rozrodczym gdy zaostrzenie choroby nie pozostaje bez wpływu na płodność i ciążę.
- Nasze polskie doświadczenia pokazują, że u osób tych, stosowanie leków biologicznych przynosi pożądane efekty i udaje się uniknąć operacji. Leczenie to powinno być dostępne dla wybranych przypadków - mówi prof. Grażyna Rydzewska, krajowy konsultant ds. gastroenterologii z CSK MSWiA w Warszawie.
Więcej: kliknij tutaj
Wrzodziejące zapalenie jelita grubego WZJG (Colitis Ulcerosa (CU), dotyka przede wszystkim ludzi młodych. Szczyt zachorowań notuje się między 15 a 35 rokiem życia. Dla wielu chorych ma to miejsce w okresie intensywnej nauki, wybierania drogi zawodowej. W czasie gdy relacje z rówieśnikami są dla nich bardzo ważne, gdy nawiązują kontakty z płcią przeciwną oraz rozpoczynają życie erotyczne. Wreszcie w okresie rozrodczym gdy zaostrzenie choroby nie pozostaje bez wpływu na płodność i ciążę.
- Nasze polskie doświadczenia pokazują, że u osób tych, stosowanie leków biologicznych przynosi pożądane efekty i udaje się uniknąć operacji. Leczenie to powinno być dostępne dla wybranych przypadków - mówi prof. Grażyna Rydzewska, krajowy konsultant ds. gastroenterologii z CSK MSWiA w Warszawie.
Więcej: kliknij tutaj