ISSN: 1505-8409
Przewodnik Lekarza/Guide for GPs
Bieżący numer Archiwum O czasopiśmie Suplementy Bazy indeksacyjne Kontakt Zasady publikacji prac
5/2005
vol. 8
 
Poleć ten artykuł:
Udostępnij:
streszczenie artykułu:

Definicja i podział nadciśnienia tętniczego – stanowisko The Writing Group of the American Society of Hypertension 2005. Relacja z 20. Kongresu American Society of Hypertension, San Francisco, 14–18 maja 2005 r.

Krystyna Knypl

Przew Lek 2005; 5: 101-105
Data publikacji online: 2005/07/15
Pełna treść artykułu Pobierz cytowanie
 
Jednostka chorobowa określana jedynie za pomocą liczb stwarza tylko pozorną łatwość przy jej definiowaniu. Definicja nadciśnienia jest przedmiotem nieustających dyskusji, refleksji, sporów, rozważań filozoficznych, a niekiedy nawet dyplomatycznych określeń. Sir George Pickering wyraził swego czasu pogląd, że odpowiedź na pytanie co to jest nadciśnienie? zależy od tego, do jakich celów będzie ona użyta [1].


Trochę danych historycznych
W fundamentalnym dziele o nadciśnieniu tętniczym Hypertension. Patophysiology, diagnosis and management w rozdz. 1. napisanym przez Pickeringa znajdujemy historyczne ujęcie dyskusji nad problemem granicy między prawidłowym ciśnieniem i nadciśnieniem. Dane o tym, jak różnie ujmowano ten problem, przedstawiono w tab. 1.

Pickering jest zdania, że ważniejsza jest odpowiedź na pytanie, od jakich wartości ciśnienia należy wdrożyć leczenie. Próbę pogodzenia odpowiedzi na te dwa istotne pytania zawierała definicja, zaproponowana przez Evansa i Rose w 1971 r., wg której nadciśnienie należy definiować jako wartość, powyżej której diagnostyka i leczenie przynoszą więcej pożytku niż szkód. Definicja ta została nazwana przez Rose definicją operacyjną [wg 2]. Kaplan [2] tak pisze o problemie poszukiwania granicy między zdrowiem a chorobą u osób z podwyższonym ciśnieniem: wybitni specjaliści wciąż prowadzą rozważania związane z określeniem nieprawidłowej wartości ciśnienia tętniczego krwi. Sir George Pickering przez wiele lat kwestionował sens tych rozważań i potępiał badania nad arbitralnym ustanowieniem podziału między prawidłowym i nieprawidłowym ciśnieniem krwi. W 1972 r. sformułował argument: Nie istnieje linia podziału. Zależność między ciśnieniem krwi a śmiertelnością jest ilościowa; im wyższe ciśnienie tym gorsze rokowanie. Jednak – jak zauważył Pickering – lekarze czują się bezpieczniej, gdy stosują precyzyjne kryteria, nawet gdy kryteria te ustalane są arbitralnie. Uznanie ciśnienia tętniczego krwi 138/88 mmHg za prawidłowe, a 140/90 mmHg za podwyższone jest oczywiście postępowaniem arbitralnym, lecz praktyka medyczna wymaga pewnych użytecznych kryteriów na potrzeby diagnostyki i leczenia. Kryteria powinny opierać się na racjonalnych danych, obejmujących ryzyko niewydolności i śmierci, jakie wiąże się z poziomem ciśnienia krwi, a także możliwości zmniejszenia tego ryzyka przez obniżenie ciśnienia krwi.
Granica ciągle...


Pełna treść artykułu...
© 2024 Termedia Sp. z o.o.
Developed by Bentus.