Obserwacja z użyciem FDG PET/CT może pomóc w dopasowaniu leczenia u chorych na NHL
Autor: Katarzyna Bakalarska
Data: 24.07.2015
Źródło: 2015 Society of Nuclear Medicine and Molecular Imaging Annual Meeting (abstract 599)
Zgodnie z wynikami badania przedstawionymi na Kongresie Towarzystwa Medycyny Nuklearnej i Obrazowania Nuklearnego 2015 (streszczenie 599), zastosowanie w okresie obserwacji tomografii PET/CT, wykazującej wysoką czułość w zakresie wykrywania nawrotu choroby, może pomóc w planowaniu terapii u chorych na chłoniaki nieziarnicze (ang. non-Hodgkin lymphoma, NHL) z ryzykiem nawrotu choroby.
Autorzy badania podkreślili, że mimo iż chemioterapia ratująca (salvage chemotherapy) umożliwia trwałe wyleczenie, kluczowe znaczenie ma wczesne rozpoznanie nawrotu choroby. Obrazowanie przy użyciu PET/CT wykazuje przewagą nad tradycyjnymi metodami badań obrazowych, stosowanymi u chorych na NHL, ale rola PET/CT po zakończeniu leczenia wzbudza dyskusje. Przedstawione badanie wykazało, że 39% obrazów PET/CT uzyskanych w okresie obserwacji po leczeniu przynosi korzyści kliniczne, co przekłada się na istotna poprawę jakości opieki nad chorymi na NHL.
Przeprowadzono badanie kliniczne, w którym badano wszystkich chorych na NHL, u których w ciągu 6 miesięcy od zakończenia leczenia wykonano co najmniej 1 badanie PET/CT i analizowano przydatność tej metody obrazowania do rozpoznawania nawrotu choroby, a także sprawdzano, czy wyniki badania zmieniają sposób postępowania z chorym. Do badania włączono 204 chorych, u których wykonano 560 badań PET/CT.
Wyniki wykazały, że badanie PET/CT wykazuje czułość rozpoznania nawrotu NHL wynoszącą 95,1% oraz swoistość w odniesieniu do wykluczania NHL wynoszącą 90,5%. Pozytywna i ujemna wartość predykcyjna obrazowania PET/CT wyniosła odpowiednio 84,5% i 97,1%. Dokładność badania PET/CT w okresie obserwacji po leczeniu wyniosła ogółem 92,1%.
Spośród wszystkich badań 69,3% wykonano w ramach rutynowej obserwacji klinicznej, natomiast 30,7% w związku z podejrzeniem objawów choroby. Na podstawie tych badań rozpoznano chorobę u 22,2% chorych, natomiast u chorych z podejrzeniem choroby badanie to pozwoliło na wykluczenie pierwotnego podejrzenia u 17,4% chorych.
W związku z uzyskanymi wynikami badan obrazowych zaplanowane wcześniej postępowanie lecznicze zmieniono u 17% uczestniczących w badaniu chorych, w tym nowe sposoby leczenia wprowadzono u 15,7% chorych, a leczenie zmieniono lub zakończono u 1,6% chorych. U większości chorych (74,8%) badania obrazowe nie spowodowały żadnych zmian w dotychczasowym postępowaniu (53,6% chorych nadal nie leczono, a u 21,2% kontynuowano wcześniej rozpoczęte leczenie).
Przeprowadzono badanie kliniczne, w którym badano wszystkich chorych na NHL, u których w ciągu 6 miesięcy od zakończenia leczenia wykonano co najmniej 1 badanie PET/CT i analizowano przydatność tej metody obrazowania do rozpoznawania nawrotu choroby, a także sprawdzano, czy wyniki badania zmieniają sposób postępowania z chorym. Do badania włączono 204 chorych, u których wykonano 560 badań PET/CT.
Wyniki wykazały, że badanie PET/CT wykazuje czułość rozpoznania nawrotu NHL wynoszącą 95,1% oraz swoistość w odniesieniu do wykluczania NHL wynoszącą 90,5%. Pozytywna i ujemna wartość predykcyjna obrazowania PET/CT wyniosła odpowiednio 84,5% i 97,1%. Dokładność badania PET/CT w okresie obserwacji po leczeniu wyniosła ogółem 92,1%.
Spośród wszystkich badań 69,3% wykonano w ramach rutynowej obserwacji klinicznej, natomiast 30,7% w związku z podejrzeniem objawów choroby. Na podstawie tych badań rozpoznano chorobę u 22,2% chorych, natomiast u chorych z podejrzeniem choroby badanie to pozwoliło na wykluczenie pierwotnego podejrzenia u 17,4% chorych.
W związku z uzyskanymi wynikami badan obrazowych zaplanowane wcześniej postępowanie lecznicze zmieniono u 17% uczestniczących w badaniu chorych, w tym nowe sposoby leczenia wprowadzono u 15,7% chorych, a leczenie zmieniono lub zakończono u 1,6% chorych. U większości chorych (74,8%) badania obrazowe nie spowodowały żadnych zmian w dotychczasowym postępowaniu (53,6% chorych nadal nie leczono, a u 21,2% kontynuowano wcześniej rozpoczęte leczenie).