Powstanie fabularny film o prof. Relidze
Redaktor: Jacek Szczęsny
Data: 10.06.2013
Źródło: wnas, JS
Serwis filmowy.pl informuje, że już w sierpniu padnie pierwszy klaps filmu „Bogowie” o Zbigniewie Relidze. Akcja filmu rozpoczyna się na początku lat 80., młody ambitny lekarz – Zbigniew Religa - marzy o dokonaniu kolejnych odkryć w kardiochirurgii…
… Wie o nieudanej, mocno krytykowanej w środowisku medycznym, pierwszej transplantacji serca w Łodzi. Religa uczy się zabiegów na psach i zwłokach. Niedawno wrócił ze staży w USA, gdzie panuje zupełnie inny system pracy – młodzi lekarze są uczeni samodzielności. Religa spotyka się z odmową podjęcia prac przygotowawczych do transplantacji serca w Polsce. Młody lekarz nie może znaleźć sprzymierzeńców: starzy profesorowie boją się przeszczepu, a warunki w kraju nie sprzyjają kosztownemu rozwojowi kardiochirurgii. W końcu decyduje się objąć niechcianą, prowincjonalną klinikę w Zabrzu. Werbuje bardzo młodych lekarzy i pielęgniarki, z których tworzy oddany zespół zapaleńców, którzy podobnie jak on są głodni sukcesu. Zaczyna się niekonwencjonalne działanie, przypominające pionierów chirurgii sprzed 20-30 lat. Młoda ekipa sama remontuje szpital, a Religa kolęduje po śląskich zakładach pracy, żeby zebrać pieniądze na drogi sprzęt medyczny. Mało kto wierzy w sukces naszego bohatera. Rozpoczynają się naciski, żeby do transplantacji serca w Zabrzu nie dopuścić. Relidze spieszy się, jest głodny sukcesu, wie też, że lada moment ktoś może go wyprzedzić. Odbywa się pierwsza transplantacja w Zabrzu. Odtrąbiona przez media jako sukces, nie daje satysfakcji ekipie z Zabrza – pacjent umiera po 6 dniach od zabiegu. Podobnie drugi i trzeci pacjent przeszczepu. Lekarze są przemęczeni. Religa bliski załamania. Najlepszym sprzymierzeńcem w walce ze stresem okazuje się alkohol. Religa zostaje wezwany przez profesora Jana Molla, nestora polskich kardiochirurgów, tego samego, który podjął pierwszą próbę przeszczepu serca. Po tej rozmowie w życiu Religi wszystko się zmienia...
Portal filmowy.pl ujawnia, ze główną role zagra Tomasz Kot, który wcielił się w Ryszarda Riedla z „Dżemu”. Portal podaje, że poświęcony Relidze scenariusz "Bogowie" to jeden z najciekawszych projektów filmowych, jakie w ostatnim czasie pojawiły się na polskim rynku. Tekst napisał Krzysztof Rak. Jego scenariusz dostał się do finału konkursu Script Pro 2013. Film wyprodukuje należąca do Piotra Woźniaka-Staraka i Krzysztofa Raka firma Watchout Productions, która ma na swoim koncie m.in. "Big Love" Barbary Białowąs. Film reżyseruje twórca „Rezerwatu” Łukasz Palkowski. Wszystko wskazuje, że główną rolę w filmie zagra Tomasz Kot, który znakomicie sportretował Ryszarda Riedla w głośnym „Skazanym na bluesa”. Czy i tym razem aktor, który plącze się po żałosnych filmach w stylu "Wyjazd integracyjny" pokaże swoje umiejętności aktorskie? W tej chwili trwa kompletowanie budżetu filmu. Producenci czekają na rozstrzygnięcia w ramach drugiej w tym roku sesji Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. Jeśli "Bogowie" otrzymają wsparcie PISF pierwszy klaps na planie padnie w sierpniu.
Portal filmowy.pl ujawnia, ze główną role zagra Tomasz Kot, który wcielił się w Ryszarda Riedla z „Dżemu”. Portal podaje, że poświęcony Relidze scenariusz "Bogowie" to jeden z najciekawszych projektów filmowych, jakie w ostatnim czasie pojawiły się na polskim rynku. Tekst napisał Krzysztof Rak. Jego scenariusz dostał się do finału konkursu Script Pro 2013. Film wyprodukuje należąca do Piotra Woźniaka-Staraka i Krzysztofa Raka firma Watchout Productions, która ma na swoim koncie m.in. "Big Love" Barbary Białowąs. Film reżyseruje twórca „Rezerwatu” Łukasz Palkowski. Wszystko wskazuje, że główną rolę w filmie zagra Tomasz Kot, który znakomicie sportretował Ryszarda Riedla w głośnym „Skazanym na bluesa”. Czy i tym razem aktor, który plącze się po żałosnych filmach w stylu "Wyjazd integracyjny" pokaże swoje umiejętności aktorskie? W tej chwili trwa kompletowanie budżetu filmu. Producenci czekają na rozstrzygnięcia w ramach drugiej w tym roku sesji Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. Jeśli "Bogowie" otrzymają wsparcie PISF pierwszy klaps na planie padnie w sierpniu.