Interdyscyplinarne podejście kluczem do efektywnego leczenia – trzeci dzień TMT 2021
Autor: Monika Stelmach
Data: 21.04.2021
Eksperci i lekarze praktycy mówili między innymi o współpracy ginekologów z lekarzami POZ i wyborze optymalnych sposobów leczenia schorzeń uroginekologicznych. Ważnym tematem były też zaburzenia depresyjne i lękowe w czasie pandemii oraz interdyscyplinarne podejście do pacjenta.
21 kwietnia konferencja rozpoczęła się sesją „Zaburzenia uroginekologiczne – współpraca lekarza rodzinnego z ginekologiem i urologiem”. Podczas wykładu „Operacje pierwszego wyboru w zaburzeniach statyki narządów płciowych u kobiet” prof. dr hab. n. med. Tomasz Rechberger przedstawił epidemiologię. Szacuje się, że w Polsce obniżenie narządu rodnego o różnym nasileniu może dotyczyć aż 30 proc. kobiet. Z czego leczenia zabiegowego wymaga około 11 proc pacjentek. Ryzyko choroby rośnie wraz z wiekiem. Zwykle też kobiety zgłaszają się do lekarza za późno, odczekują nawet kilka lat, próbując samodzielnie poradzić sobie z problemem.
– W starzejącym się społeczeństwie zaburzenia statyki narządów płciowych kobiet będą coraz powszechniejsze – zauważył prof. dr hab. n. med. Tomasz Rechberger. Dlatego, jak przekonywał, warto zwrócić uwagę na ten problem również w gabinecie lekarza POZ. Zaburzenia te przyczyniają się do licznych powikłań, które powodują ból i dyskomfort oraz wpływają na seksualność kobiet.
Zarówno prof. dr hab. n. med. Tomasz Rechberger, jak i prof. Maciej Wilczak w wykładzie „Operacje laparoskopowe w leczeniu wypadania narządów płciowych” omawiali techniki operacyjne stosowane w tym wskazaniu. Specjaliści przyznali, że w ostatnim czasie nastąpiła ewolucja w zabiegach ginekologicznych. Prof. Maciej Wilczak przekonywał do stosowania technik małoinwazyjnych.
– Techniki laparoskopowe są znacznie bezpieczniejsze, rehabilitacja trwa krócej, a kobiety szybciej wracają do pełnej sprawności i aktywności seksualnej. A przy tym daje spektakularne efekty – mówił prof. Maciej Wilczak.
Przy czym znaczenie ma nie tylko wybór sposobu przeprowadzenia operacji, ale też materiały używane podczas zabiegu. – Bardzo ważne jest, żeby Polki miały dostęp do najlepszej jakości materiałów, jak kobiety w innych krajach. Badania pokazują, że siatki tytanizowane są o bezpieczniejsze i minimalizują ryzyko powikłań w porównaniu z polipropylenowymi, które wycofuje się z użytku – przekonywał prof. Wilczak.
Natomiast prof. dr hab. n. med. Piotr Chłosta wygłosił wykład „Endoskopowa histerektomia i sakrokolpopeksja z wykorzystaniem siatki. Wskazania urologiczne”. Bezwiedne gubienie moczu dotyka w Polsce około 2,5 mln osób, dwa razy częściej chorują kobiety niż mężczyźni. To schorzenie, poza konsekwencjami w postaci dyskomfortu i bólowymi, spycha pacjentów na margines życia społecznego. Przy czym chorzy często wstydzą się o nich mówić nawet lekarzowi. Dlatego, co podkreślał prof. Chłosta, kluczowy jest wywiad w gabinecie lekarza POZ, odpowiednio dobrane leczenie oraz współpraca z urologiem, kiedy farmakoterapia i rehabilitacja nie przynoszą spodziewanych efektów.
W sesji psychiatrycznej zatytułowanej „Lęk i depresja w czasie pandemii” eksperci omówili zagrożenia związane ze zdrowiem psychicznym podczas pandemii. Dr n. med. Sławomir Murawiec we wprowadzeniu do wykładu „10 zasad leczenia depresji i praktycznego przepisywania leków przeciwdepresyjnych w czasie pandemii” podkreślał, że nie ma wątpliwości, że izolacja społeczna, stres związany z obawami o zdrowie i inne czynniki związane z COVID-19 wpłyną na wzrost zaburzeń lękowych i depresyjnych. Ekspert podkreślił, że nie w każdym przypadku konieczne jest leczenie u psychiatry, których jest zbyt mało. Lekarze POZ mogą samodzielnie stawiać diagnozę i przepisywać leki. W gabinecie lekarza POZ warto mieć też na uwadze somatyczne objawy depresji, np. duszności.
– Leki stosowane w depresji są bezpieczne i skuteczne. Nie należy bać się ich przepisywania, ale należy pamiętać, że nie każdy lek jest dla każdego chorego. Trzeba mieć na uwadze ich różne działania i dobierać do potrzeb konkretnego pacjenta. Z pewnością potrzebna jest pewna wiedza na ten temat. Dlatego warto się szkolić w tej dziedzinie. Poza farmakologią ważny jest element miękkiego kontaktu, czyli rozmowy z pacjentem i wsparcia. W razie braku efektów leczenia czy zaostrzeń należy rozważyć zmianę leków i skierowanie chorego do psychiatry – mówił dr Sławomir Murawiec.
Lekarze mierzą się też często z lękiem pacjentów przed przyjmowaniem leków przeciwdepresyjnych, w tych przypadkach, jak radzi dr Murawiec, można zacząć od niskich dawek i obserwować postępy terapii. W pandemii częściej stosowane są też leki z grupy beznzodiazepin, które chociaż są bardzo skuteczne doraźnie, to w dłuższej perspektywie mogą prowadzić do wielu powikłań, m.in. uzależnień.
„Seks i związki - z czym nie radzimy sobie w dobie pandemii” – o tym mówiła dr n. med. Justyna Holka-Pokorska. Pandemia zmienia wiele elementów życia, m.in. ogranicza kontakty społeczne, zaburza zachowanie codziennej rutyny oraz ogranicza wolności. A jak podkreślała dr Holka-Pokorska, na aktywność seksualną wpływa wiele czynników, większy stres i poziom leku mogą generować problemy w tej sferze życia. Do tego dochodzą psychologiczne, ale też biologiczne powikłania po przechorowaniu COVID-19.
Nie ma dowodów, że SARS-CoV-2 jest przenoszony drogą płciową. Mimo to we wstępnych rekomendacjach dotyczących aktywności seksualnej eksperci zalecają:
- seks z bezobjawowym partnerem jest bezpieczny,
- należy unikać seksu z partnerem poddanym kwarantannie,
- należy unikać seksu z objawowym partnerem,
- jeśli partner jest narażony na ciężką chorobę z powodu współżycia – seks zalecany jest tylko wtedy , gdy oboje partnerzy pozostają w domu.
Jednocześnie, ekspertka zaznaczyła, należy zachować ostrożność, ale też dążyć do podtrzymania funkcjonalnej aktywności seksualnej.
W wykładzie „Ból i fibromialgia - objawy bólowe uwarunkowane psychosomatycznie” dr hab. n. med. Marcin Jabłoński przekonywał, że ból to doświadczenie nie tylko somatyczne. Relacja pomiędzy bólem a stanem psychicznych to zespół naczyń połączonych.
– Warto, żeby lekarze zajmujący się chorobami somatycznymi wzięli pod uwagę aspekty psychiczne bólu. Jaskółką nowego sposoby myślenia jest klasyfikacja DMS -5, która uwzględnia holistyczne podejście do pacjenta – mówił dr Marcin Jabłoński.
Zaburzeniom lękowym w dobie pandemii wykład poświęcił dr n. med. Maciej Żerdziński. W diagnostyce należy określić, czy lek ma nasilenie objawowe, czyli czy zaburza jakość życia pacjenta oraz nazwać objawy, takie jak lęk wolno płynący, napadowy, fobie, natręctwa czy urojenia. Kolejnym elementem jest analiza w kierunku objawów depresji. Natomiast postępowanie terapeutyczne powinno obejmować leczenie farmakologiczne, ale też psychoedukację i psychoterapię.
Specjaliści – psychiatrzy zgodnie podkreślali rolę lekarzy POZ w diagnozowaniu i leczeniu zaburzeń depresyjnych i lekowych, a w razie niepowodzenia doradzali współpracę z psychiatrą.
Trzeciego dnia Top Medical Trends odbyła się również sesja „Pacjent interdyscyplinarnie”, podczas której zaprezentowano wykłady „Późna diagnostyka zakażeń HIV jako przyczyna występowania AIDS w Polsce - program STOP LATE PRESENTERS” (dr n. med. Ewa Siwak), „Bezpieczne stosowanie leków w przewlekłej chorobie nerek” (prof. dr hab. n. med. Tomasz Stompór), „Pułapki w leczeniu migotania przedsionków w dobie COVID-19” (dr hab. n. med. Anna Posadzy-Małaczyńska), „Niedokrwistość: najczęściej to nie jest problem dla hematologa” (prof. dr hab. n. med. Zbigniew Gaciong), „Kontrowersje w leczeniu zakrzepicy żył głębokich w gabinecie lekarza POZ” (prof. dr hab. n. med. Zbigniew Krasiński). Natomiast w debacie ekspertów i lekarzy praktyków „Jeden pacjent, kilka problemów – nowoczesne spojrzenie na nefro-kardio-diabetologię” wzięli udział prof. dr hab. n. med. Filip M. Szymański, prof. dr hab. n. med. Piotr Rozentryt oraz dr n. med. Robert Małecki. Ostatnia z zaprezentowanych tego dnia sesji dotyczyła witaminy D jako hormonu zdrowia, o czym mówili prof. dr hab. n. med. Marek Ruchała i dr n. med. Robert Małecki.
Więcej o programie konferencji na stronie internetowej: www.termedia.pl/Konferencja-TOP-MEDICAL-TRENDS..
– W starzejącym się społeczeństwie zaburzenia statyki narządów płciowych kobiet będą coraz powszechniejsze – zauważył prof. dr hab. n. med. Tomasz Rechberger. Dlatego, jak przekonywał, warto zwrócić uwagę na ten problem również w gabinecie lekarza POZ. Zaburzenia te przyczyniają się do licznych powikłań, które powodują ból i dyskomfort oraz wpływają na seksualność kobiet.
Zarówno prof. dr hab. n. med. Tomasz Rechberger, jak i prof. Maciej Wilczak w wykładzie „Operacje laparoskopowe w leczeniu wypadania narządów płciowych” omawiali techniki operacyjne stosowane w tym wskazaniu. Specjaliści przyznali, że w ostatnim czasie nastąpiła ewolucja w zabiegach ginekologicznych. Prof. Maciej Wilczak przekonywał do stosowania technik małoinwazyjnych.
– Techniki laparoskopowe są znacznie bezpieczniejsze, rehabilitacja trwa krócej, a kobiety szybciej wracają do pełnej sprawności i aktywności seksualnej. A przy tym daje spektakularne efekty – mówił prof. Maciej Wilczak.
Przy czym znaczenie ma nie tylko wybór sposobu przeprowadzenia operacji, ale też materiały używane podczas zabiegu. – Bardzo ważne jest, żeby Polki miały dostęp do najlepszej jakości materiałów, jak kobiety w innych krajach. Badania pokazują, że siatki tytanizowane są o bezpieczniejsze i minimalizują ryzyko powikłań w porównaniu z polipropylenowymi, które wycofuje się z użytku – przekonywał prof. Wilczak.
Natomiast prof. dr hab. n. med. Piotr Chłosta wygłosił wykład „Endoskopowa histerektomia i sakrokolpopeksja z wykorzystaniem siatki. Wskazania urologiczne”. Bezwiedne gubienie moczu dotyka w Polsce około 2,5 mln osób, dwa razy częściej chorują kobiety niż mężczyźni. To schorzenie, poza konsekwencjami w postaci dyskomfortu i bólowymi, spycha pacjentów na margines życia społecznego. Przy czym chorzy często wstydzą się o nich mówić nawet lekarzowi. Dlatego, co podkreślał prof. Chłosta, kluczowy jest wywiad w gabinecie lekarza POZ, odpowiednio dobrane leczenie oraz współpraca z urologiem, kiedy farmakoterapia i rehabilitacja nie przynoszą spodziewanych efektów.
W sesji psychiatrycznej zatytułowanej „Lęk i depresja w czasie pandemii” eksperci omówili zagrożenia związane ze zdrowiem psychicznym podczas pandemii. Dr n. med. Sławomir Murawiec we wprowadzeniu do wykładu „10 zasad leczenia depresji i praktycznego przepisywania leków przeciwdepresyjnych w czasie pandemii” podkreślał, że nie ma wątpliwości, że izolacja społeczna, stres związany z obawami o zdrowie i inne czynniki związane z COVID-19 wpłyną na wzrost zaburzeń lękowych i depresyjnych. Ekspert podkreślił, że nie w każdym przypadku konieczne jest leczenie u psychiatry, których jest zbyt mało. Lekarze POZ mogą samodzielnie stawiać diagnozę i przepisywać leki. W gabinecie lekarza POZ warto mieć też na uwadze somatyczne objawy depresji, np. duszności.
– Leki stosowane w depresji są bezpieczne i skuteczne. Nie należy bać się ich przepisywania, ale należy pamiętać, że nie każdy lek jest dla każdego chorego. Trzeba mieć na uwadze ich różne działania i dobierać do potrzeb konkretnego pacjenta. Z pewnością potrzebna jest pewna wiedza na ten temat. Dlatego warto się szkolić w tej dziedzinie. Poza farmakologią ważny jest element miękkiego kontaktu, czyli rozmowy z pacjentem i wsparcia. W razie braku efektów leczenia czy zaostrzeń należy rozważyć zmianę leków i skierowanie chorego do psychiatry – mówił dr Sławomir Murawiec.
Lekarze mierzą się też często z lękiem pacjentów przed przyjmowaniem leków przeciwdepresyjnych, w tych przypadkach, jak radzi dr Murawiec, można zacząć od niskich dawek i obserwować postępy terapii. W pandemii częściej stosowane są też leki z grupy beznzodiazepin, które chociaż są bardzo skuteczne doraźnie, to w dłuższej perspektywie mogą prowadzić do wielu powikłań, m.in. uzależnień.
„Seks i związki - z czym nie radzimy sobie w dobie pandemii” – o tym mówiła dr n. med. Justyna Holka-Pokorska. Pandemia zmienia wiele elementów życia, m.in. ogranicza kontakty społeczne, zaburza zachowanie codziennej rutyny oraz ogranicza wolności. A jak podkreślała dr Holka-Pokorska, na aktywność seksualną wpływa wiele czynników, większy stres i poziom leku mogą generować problemy w tej sferze życia. Do tego dochodzą psychologiczne, ale też biologiczne powikłania po przechorowaniu COVID-19.
Nie ma dowodów, że SARS-CoV-2 jest przenoszony drogą płciową. Mimo to we wstępnych rekomendacjach dotyczących aktywności seksualnej eksperci zalecają:
- seks z bezobjawowym partnerem jest bezpieczny,
- należy unikać seksu z partnerem poddanym kwarantannie,
- należy unikać seksu z objawowym partnerem,
- jeśli partner jest narażony na ciężką chorobę z powodu współżycia – seks zalecany jest tylko wtedy , gdy oboje partnerzy pozostają w domu.
Jednocześnie, ekspertka zaznaczyła, należy zachować ostrożność, ale też dążyć do podtrzymania funkcjonalnej aktywności seksualnej.
W wykładzie „Ból i fibromialgia - objawy bólowe uwarunkowane psychosomatycznie” dr hab. n. med. Marcin Jabłoński przekonywał, że ból to doświadczenie nie tylko somatyczne. Relacja pomiędzy bólem a stanem psychicznych to zespół naczyń połączonych.
– Warto, żeby lekarze zajmujący się chorobami somatycznymi wzięli pod uwagę aspekty psychiczne bólu. Jaskółką nowego sposoby myślenia jest klasyfikacja DMS -5, która uwzględnia holistyczne podejście do pacjenta – mówił dr Marcin Jabłoński.
Zaburzeniom lękowym w dobie pandemii wykład poświęcił dr n. med. Maciej Żerdziński. W diagnostyce należy określić, czy lek ma nasilenie objawowe, czyli czy zaburza jakość życia pacjenta oraz nazwać objawy, takie jak lęk wolno płynący, napadowy, fobie, natręctwa czy urojenia. Kolejnym elementem jest analiza w kierunku objawów depresji. Natomiast postępowanie terapeutyczne powinno obejmować leczenie farmakologiczne, ale też psychoedukację i psychoterapię.
Specjaliści – psychiatrzy zgodnie podkreślali rolę lekarzy POZ w diagnozowaniu i leczeniu zaburzeń depresyjnych i lekowych, a w razie niepowodzenia doradzali współpracę z psychiatrą.
Trzeciego dnia Top Medical Trends odbyła się również sesja „Pacjent interdyscyplinarnie”, podczas której zaprezentowano wykłady „Późna diagnostyka zakażeń HIV jako przyczyna występowania AIDS w Polsce - program STOP LATE PRESENTERS” (dr n. med. Ewa Siwak), „Bezpieczne stosowanie leków w przewlekłej chorobie nerek” (prof. dr hab. n. med. Tomasz Stompór), „Pułapki w leczeniu migotania przedsionków w dobie COVID-19” (dr hab. n. med. Anna Posadzy-Małaczyńska), „Niedokrwistość: najczęściej to nie jest problem dla hematologa” (prof. dr hab. n. med. Zbigniew Gaciong), „Kontrowersje w leczeniu zakrzepicy żył głębokich w gabinecie lekarza POZ” (prof. dr hab. n. med. Zbigniew Krasiński). Natomiast w debacie ekspertów i lekarzy praktyków „Jeden pacjent, kilka problemów – nowoczesne spojrzenie na nefro-kardio-diabetologię” wzięli udział prof. dr hab. n. med. Filip M. Szymański, prof. dr hab. n. med. Piotr Rozentryt oraz dr n. med. Robert Małecki. Ostatnia z zaprezentowanych tego dnia sesji dotyczyła witaminy D jako hormonu zdrowia, o czym mówili prof. dr hab. n. med. Marek Ruchała i dr n. med. Robert Małecki.
Więcej o programie konferencji na stronie internetowej: www.termedia.pl/Konferencja-TOP-MEDICAL-TRENDS..
