Efekt IPP na przebieg zakażenia Clostriudium difficile.
Autor: Mariusz Bryl
Data: 03.12.2015
Źródło: BMJ Open Gastro 2015; 2:e000028 doi:10.1136/bmjgast-2014-000028 Effects of proton pump inhibitors and histamine-2 receptor antagonists on response to fidaxomicin or vancomycin in patients with Clostridium difficile-associated diarrhoea Karl Weiss1, Thomas
Czy leki obniżające kwasowość mogą utrudniać leczenie zakażeń Clostridium difficile?
Stosowanie inhibitorów pompy protonowej (IPP) ma być związane ze zwiększonym ryzykiem wystąpienia zakażenia Clostridium difficile. Nie zostało jednak w pełni określone, jak wpływa podawanie IPP lub antagonistów receptora H2 na przebieg leczenia biegunki spowodowanej przez bakterie Clostriudium difficile.
Na stronach BMJ Open Gastroenterology opublikowano właśnie wyniki dwóch badań klinicznych 3 fazy, w których pacjenci w randomizowany sposób byli przypisywani do grupy otrzymującej fidaksomycynę w dawce 200mg dwa razy dziennie lub wankomycynę (125mg 4 razy dziennie) przez 10 dni. Do przedstawionych analiz włączono 701 pacjentów. W grupie tej 446 (64%) osób otrzymywało dodatkowo inhibitory pompy protonowej albo blokery receptora H2. W pracy analizowano także wpływ innych czynników na przebieg procesu leczenia biegunki wywołanej przez Clostridium. Zgodnie z opublikowanymi wynikami, czynnikami które były związane z gorszą odpowiedzią kliniczną były jedynie leukocytoza, podwyższony poziom kreatyniny oraz hipoalbuminemia. Nie wykazano natomiast istotnego wpływu IPP lub H2-blokerów. Jednocześnie warto zaznaczyć, że osoby leczone fidaksomycyną miały istotnie niższe ryzyko nawrotu biegunki niż pacjenci, u których stosowano wankomycynę.
Podsumowując, autorzy podkreślają, że stosowanie leków obniżających kwasowość nie pogarsza rokowania co do odpowiedzi klinicznej na antybiotykoterapię i nawrotu biegunki związanej z zakażeniem Clostridium difficile.
Na stronach BMJ Open Gastroenterology opublikowano właśnie wyniki dwóch badań klinicznych 3 fazy, w których pacjenci w randomizowany sposób byli przypisywani do grupy otrzymującej fidaksomycynę w dawce 200mg dwa razy dziennie lub wankomycynę (125mg 4 razy dziennie) przez 10 dni. Do przedstawionych analiz włączono 701 pacjentów. W grupie tej 446 (64%) osób otrzymywało dodatkowo inhibitory pompy protonowej albo blokery receptora H2. W pracy analizowano także wpływ innych czynników na przebieg procesu leczenia biegunki wywołanej przez Clostridium. Zgodnie z opublikowanymi wynikami, czynnikami które były związane z gorszą odpowiedzią kliniczną były jedynie leukocytoza, podwyższony poziom kreatyniny oraz hipoalbuminemia. Nie wykazano natomiast istotnego wpływu IPP lub H2-blokerów. Jednocześnie warto zaznaczyć, że osoby leczone fidaksomycyną miały istotnie niższe ryzyko nawrotu biegunki niż pacjenci, u których stosowano wankomycynę.
Podsumowując, autorzy podkreślają, że stosowanie leków obniżających kwasowość nie pogarsza rokowania co do odpowiedzi klinicznej na antybiotykoterapię i nawrotu biegunki związanej z zakażeniem Clostridium difficile.