Obiecujący lek w leczeniu celiakii

Podczas ostatniej konferencji „Digestive Disease Week” przedstawiono interesujące wynikach badań klinicznych fazy IIb nad Octanem Larazotydu. Jest to pierwszy w swojej klasie lek o budowie peptydowej przeznaczony do stosowania doustnie. Co ważne dla chorych na celiakię, dotychczasowe badania wskazują, że łagodzi on dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego.

W 74 ośrodkach w Ameryce Północnej przeprowadzono randomizowane badanie kliniczne z wykorzystaniem podwójnie ślepej próby i placebo. Celem doświadczenia było określenie wpływu Octanu Larazotydu na łagodzenie objawów żołądkowo-jelitowych u pacjentów z celiakią. 342 osoby uczestniczące w badaniu było na diecie bezglutenowej przez średnio pięć lat. Ich stan zdrowia można było określić jako stabilny. Jednak pomimo stosowania zaleceń żywieniowych odczuwali objawy ze strony przewodu pokarmowego. Lek oceniany był raczej jako dodatek do diety bezglutenowej.
Uczestnicy badania zostali przydzieleni do grupy placebo i grupy, gdzie podawano testowany lek. Substancję podawano w trzech dawkach – trzy razy dziennie w dawkach 0,5 mg, 1,0 mg lub 2,0 mg. Zdaniem badaczy wyniki badania są obiecujące. Zauważono bowiem dużą poprawę parametrów żołądkowo-jelitowych, tj. złagodzenia niestrawności, bólów brzucha, wzdęć, nudności. Jednocześnie powstrzymano objawy pozajelitowe – bóle głowy, poczucie zmęczenia. Dane w tej materii kształtowały się następująco: 26 proc. pacjentów stwierdziło, że liczba dni, podczas których występują nieprzyjemne objawy uległa zmniejszeniu, a 31 proc. zgłosiło brak lub występowanie objawów mało uciążliwych. Dowiedziono także, że najlepsze efekty terapeutyczne daje najmniejsza ze zastosowanych w badaniu dawek.
Obecnie lek został zakwalifikowany do tzw. grupy „Fast Track” przez FDA.
Zdaniem dr Joseph Murra, lidera projektu i gastroenterologa Mayo Clinic obiecujące wyniki badań przyczyniają się do coraz większej ilości danych wspierających rozwój badań nad Octanem Larazotydu. – Środowisko medyczne oczekuje dalszego postępu w tej dziedzinie, w celu zaproponowania pacjentom chorym na celiakię, a będącym już na diecie bezglutenowej, alternatywnej opcji terapii – podkreśla ekspert.