Rak wątroby: kiedy zabieg, kiedy leczenie molekularne?
Autor: Aleksandra Lang
Data: 27.09.2016
Źródło: MK/AL
Rak wątroby jest piątym pod względem częstości występowania nowotworem na świecie i trzecią przyczyną zgonów. O raku wątrobowokomórkowym podczas konferencji Nowotwory Układu Pokarmowego mówił dr hab. Rafał Stec z Wojskowego Instytutu Medycznego z Warszawy.
W Polsce notuje się 650 zachorowań rocznie u kobiet i 800 u mężczyzn. Obserwowany jest niewielki wzrost zapadalności w grupie mężczyzn. Nowotwór wątroby obejmuje nie tylko raka wątrobowokomórkowego, ale i raka dróg żółciowych wewnątrzwątrobowego.
- Optymalne leczenie zależy od rozpoznania oraz stadium zaawansowania, do czego służą badania radiologiczne oraz klasyfikacja barcelońska dzieląca nowotwór wątroby na bardzo wczesny, wczesny, pośredni, zaawansowany i stadium terminalne – mówił dr hab. Rafał Stec. – Przed podjęciem decyzji o leczeniu musimy także ocenić wydolność wątroby – podkreślał.
Pojedyncze zmiany mogą być leczone operacyjnie, w grę wchodzi także transplantacja wątroby w stadium wczesnym, leczenie ablacyjne w zależności od zmian i tego, czy występuje nadciśnienie wrotne przy przeciwskazaniach do przeszczepienia. W raku wczesnym zazwyczaj stosuje się agresywne leczenie chirurgiczne, ale do decyzji potrzebni są zarówno radiolog, jak i chirurg-onkolog
W stadium pośrednim stosowana jest chemoembolizacja. Przeżycie wynosi 11-20 miesięcy i dotyczy około połowy chorych. Zaawansowany nowotwór można leczyć jedynie systemowo, w stadium terminalnym w grę wchodzi jedynie leczenie objawowe.
Leczenie molekularne dotyczy raka zaawansowanego. Według badań chorzy leczenie sorafenibem odnosili największą korzyść z terapii. Sorafenim jest metodą kolejną po chemoembolizacji, jeśli nie ma na nią odpowiedzi, są do niej przeciwskazania czy dochodzi do pogorszenia wydolności wątroby. Według badań sorafenib wydłuża życie o trzy miesiące w porównaniu z placebo. Jednak, aby chory zakwalifikował się do leczenia tym lekiem, nie mogą u niego występować przerzuty nowotworu poza wątrobą.
Według badania z 2016 roku radioembolizacja wykazała o 7 miesięcy dłuższy czas przeżycia całkowitego niż chemoembolizacja.
- Optymalne leczenie zależy od rozpoznania oraz stadium zaawansowania, do czego służą badania radiologiczne oraz klasyfikacja barcelońska dzieląca nowotwór wątroby na bardzo wczesny, wczesny, pośredni, zaawansowany i stadium terminalne – mówił dr hab. Rafał Stec. – Przed podjęciem decyzji o leczeniu musimy także ocenić wydolność wątroby – podkreślał.
Pojedyncze zmiany mogą być leczone operacyjnie, w grę wchodzi także transplantacja wątroby w stadium wczesnym, leczenie ablacyjne w zależności od zmian i tego, czy występuje nadciśnienie wrotne przy przeciwskazaniach do przeszczepienia. W raku wczesnym zazwyczaj stosuje się agresywne leczenie chirurgiczne, ale do decyzji potrzebni są zarówno radiolog, jak i chirurg-onkolog
W stadium pośrednim stosowana jest chemoembolizacja. Przeżycie wynosi 11-20 miesięcy i dotyczy około połowy chorych. Zaawansowany nowotwór można leczyć jedynie systemowo, w stadium terminalnym w grę wchodzi jedynie leczenie objawowe.
Leczenie molekularne dotyczy raka zaawansowanego. Według badań chorzy leczenie sorafenibem odnosili największą korzyść z terapii. Sorafenim jest metodą kolejną po chemoembolizacji, jeśli nie ma na nią odpowiedzi, są do niej przeciwskazania czy dochodzi do pogorszenia wydolności wątroby. Według badań sorafenib wydłuża życie o trzy miesiące w porównaniu z placebo. Jednak, aby chory zakwalifikował się do leczenia tym lekiem, nie mogą u niego występować przerzuty nowotworu poza wątrobą.
Według badania z 2016 roku radioembolizacja wykazała o 7 miesięcy dłuższy czas przeżycia całkowitego niż chemoembolizacja.