Wpływ mikrobioty jelitowej na zachowanie prawidłowej masy ciała ►
Redaktor: Arleta Czarnik
Data: 28.11.2021
Działy:
Wykłady z konferencji
Aktualności
Dlaczego mikrobiota jest ważna? Jakie są różnice między mikrobiomem osoby z otyłością a mikrobiomem osoby szczupłej? Jakie czynniki wpływają na bakterie jelitowe i czy możemy im jakoś pomóc w regulowaniu masy ciała? Na te pytania odpowiada prof. dr hab. n. med. Ewa Stachowska, kierownik Zakładu Żywienia Człowieka i Metabolomiki Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego.
– Mikrobiom jelitowy może być zaangażowany zarówno w proces redukcji masy ciała, jak i zwiększania tłuszczowej masy ciała – mówi prof. Ewa Stachowska.
Już w pionierskich badaniach nad bakteriami jelitowymi na zwierzętach gnotobiotycznych zauważono, że mikrobiota może mieć wpływ na wzrost masy ciała. Dziś nie ma wątpliwości, że miktobiota u osób z otyłością nie jest taka sama jak u osób z prawidłową masą ciała. Zmiany w mikrobiocie u osób z chorobą otyłościową są bardzo poważne. Zaburzony jest stosunek gromady Bacteroidetes do Firmicutes, ubywa bakterii działających korzystnie (np. Akkermansia muciniphila, Clostridium coccoides, Faecalibacterium prausnitzii), a przybywa takich, które mogą być patologiczne. – W efekcie szereg procesów ulega totalnej rewolucji. To co pomagało w utrzymaniu szczupłej sylwetki, zostaje odwrócone i produkowane są metabolity, które mogą sprzyjać otyłości – tłumaczy ekspertka i omawia szczegółowo te metabolity oraz wpływ diety na ich produkcję.
Mikrobiom oddziałuje na funkcjonowanie osi mózgowo-jelitowej. U osób z otyłością ze względu na występowanie zjawiska jelita przesiąkliwego i aktywację procesu zapalnego w obrębie ośrodkowego układu nerwowego bakterie jelitowe mogą być odpowiedzialne za takie zaburzenia, jak depresja, problemy z koncentracją czy zespół zwiększonego lęku. Prelegentka omawia strukturę i funkcjonowanie osi bakteryjno-mózgowo-jelitowej. Rolą mikrobioty jest regulacja przepuszczalności bariery jelitowej i zmniejszanie procesu zapalnego. Poprzez oś bakteryjno-mózgowo-jelitową mikrobiota może przekazywać nieprawidłowe sygnały do mózgu. – Na poszczególnych piętrach tego układu można stosować odpowiednie leki (antybiotyki),co jest domeną lekarzy, ale na poziomie najbardziej podstawowym, czyli bakterii jelitowych, mogą pomóc dietetycy, ordynując suplementy diety (probiotyki) i żywność zawierającą prebiotyki (błonnik roślinny) – mówi prof. Ewa Stachowska.
Czy można wpływać na mikrobiotę jelitową u osób z otyłością? – Terapie skierowane wybiórczo na konkretne zaburzone bakterie to pieśń przyszłości, ale obecnie mamy pewne możliwości działania – odpowiada prof. Ewa Stachowska. Należą do nich odpowiednio dobrana aktywność fizyczna i właściwa dieta (śródziemnomorska, DASH, portfolio). Kolejne elementy to prebiotyki, probiotyki, synbiotyki i postbiotyki. Prof. Ewa Stachowska wyjaśnia, jak należy przyjmować probiotyki i na czym polega schemat pulsacyjny.
Nie ma wątpliwości, że stosowanie probiotyków wspomaga redukcję masy ciała, poprawę glikemii i profilu lipidowego. Wykazała to m.in. metaanaliza z 2019 r. obejmująca 105 prac. Podobne wyniki uzyskali polscy autorzy w ciekawym badaniu dotyczącym otyłych kobiet po menopauzie. Prelegentka podkreśla, że jest to bardzo trudna grupa pacjentek, i omawia dietę zalecaną w tym okresie życia.
I na koniec zawiedzione nadzieje, czyli przeszczep kału. W najnowszym badaniu uzyskano wprawdzie niewielką redukcję masy ciała, ale jeśli chodzi o wyniki drugorzędowe, oczekiwania były zdecydowanie większe.
Wykład został zaprezentowany podczas konferencji Nowoczesne Leczenie Choroby Otyłościowej oraz Jej Powikłań w Cieniu Pandemii COVID-19 zorganizowanej przez Wydawnictwo Termedia.
Już w pionierskich badaniach nad bakteriami jelitowymi na zwierzętach gnotobiotycznych zauważono, że mikrobiota może mieć wpływ na wzrost masy ciała. Dziś nie ma wątpliwości, że miktobiota u osób z otyłością nie jest taka sama jak u osób z prawidłową masą ciała. Zmiany w mikrobiocie u osób z chorobą otyłościową są bardzo poważne. Zaburzony jest stosunek gromady Bacteroidetes do Firmicutes, ubywa bakterii działających korzystnie (np. Akkermansia muciniphila, Clostridium coccoides, Faecalibacterium prausnitzii), a przybywa takich, które mogą być patologiczne. – W efekcie szereg procesów ulega totalnej rewolucji. To co pomagało w utrzymaniu szczupłej sylwetki, zostaje odwrócone i produkowane są metabolity, które mogą sprzyjać otyłości – tłumaczy ekspertka i omawia szczegółowo te metabolity oraz wpływ diety na ich produkcję.
Mikrobiom oddziałuje na funkcjonowanie osi mózgowo-jelitowej. U osób z otyłością ze względu na występowanie zjawiska jelita przesiąkliwego i aktywację procesu zapalnego w obrębie ośrodkowego układu nerwowego bakterie jelitowe mogą być odpowiedzialne za takie zaburzenia, jak depresja, problemy z koncentracją czy zespół zwiększonego lęku. Prelegentka omawia strukturę i funkcjonowanie osi bakteryjno-mózgowo-jelitowej. Rolą mikrobioty jest regulacja przepuszczalności bariery jelitowej i zmniejszanie procesu zapalnego. Poprzez oś bakteryjno-mózgowo-jelitową mikrobiota może przekazywać nieprawidłowe sygnały do mózgu. – Na poszczególnych piętrach tego układu można stosować odpowiednie leki (antybiotyki),co jest domeną lekarzy, ale na poziomie najbardziej podstawowym, czyli bakterii jelitowych, mogą pomóc dietetycy, ordynując suplementy diety (probiotyki) i żywność zawierającą prebiotyki (błonnik roślinny) – mówi prof. Ewa Stachowska.
Czy można wpływać na mikrobiotę jelitową u osób z otyłością? – Terapie skierowane wybiórczo na konkretne zaburzone bakterie to pieśń przyszłości, ale obecnie mamy pewne możliwości działania – odpowiada prof. Ewa Stachowska. Należą do nich odpowiednio dobrana aktywność fizyczna i właściwa dieta (śródziemnomorska, DASH, portfolio). Kolejne elementy to prebiotyki, probiotyki, synbiotyki i postbiotyki. Prof. Ewa Stachowska wyjaśnia, jak należy przyjmować probiotyki i na czym polega schemat pulsacyjny.
Nie ma wątpliwości, że stosowanie probiotyków wspomaga redukcję masy ciała, poprawę glikemii i profilu lipidowego. Wykazała to m.in. metaanaliza z 2019 r. obejmująca 105 prac. Podobne wyniki uzyskali polscy autorzy w ciekawym badaniu dotyczącym otyłych kobiet po menopauzie. Prelegentka podkreśla, że jest to bardzo trudna grupa pacjentek, i omawia dietę zalecaną w tym okresie życia.
I na koniec zawiedzione nadzieje, czyli przeszczep kału. W najnowszym badaniu uzyskano wprawdzie niewielką redukcję masy ciała, ale jeśli chodzi o wyniki drugorzędowe, oczekiwania były zdecydowanie większe.
Wykład został zaprezentowany podczas konferencji Nowoczesne Leczenie Choroby Otyłościowej oraz Jej Powikłań w Cieniu Pandemii COVID-19 zorganizowanej przez Wydawnictwo Termedia.