"Gazeta Wyborcza" zagląda lubelskiemu rektorowi do kieszeni

Po miesiącu urzędowania senat Uniwersytetu Medycznego w Lublinie zwiększył rektorowi dodatek funkcyjny. Uczelnia tłumaczy to tradycją. Dodatek wynosił 5,8 tys., teraz wynosić będzie dwa razy tyle.

-Prof. Andrzej Drop rektorem uczelni jest od września. Sprawą jego wynagrodzenia senat uczelni zajął się pod koniec września, podczas swojego pierwszego w tej kadencji posiedzenia. Senatorzy uchwalili zwiększenie dodatku funkcyjnego dla prof. Dropa o 5,8 tys zł. Pieniądze na ten cel pochodzić będą ze środków, które UM wypracuje - np. z czesnego, przychodów z działalności usługowo-badawczej, czy badań diagnostycznych - pisze "Gazeta Wyborcza"

Ile teraz będzie zarabiał prof. Drop? 10 tys. zł to wynagrodzenie zasadnicze rektora ustalone przez ministra zdrowia, do tego należy doliczyć dodatek funkcyjny - 5,8 tys. zł (tomaksymalna wysokość, jeśli chodzi O pieniądze z budżetu państwa) zwiększony przez senat o kolejne 5,8 tys. zł. W sumie 21,6 tys. zł brutto.

- Zgodę musi jeszcze wyrazić minister zdrowia - zaznacza dr Włodzimierz Matysiak, rzecznik UM. - Dopóki jej nie ma - uważam, że pisanie na ten temat jest przedwczesne.