Dawid Żuchowicz/Agencja Wyborcza.pl

A jednak referendum w sprawie aborcji?

Udostępnij:

Pisze się, że premier Donald Tusk rozważa propozycje polityków z Trzeciej Drogi, czyli przeprowadzenie referendum dotyczącego aborcji.  

– Jest zaskakujący przeciek z otoczenia Donalda Tuska. Otóż Koalicja Obywatelska nie tylko nie poddała się w sprawie aborcji, ale też szykuje prawdziwą bombę. Pomimo wcześniejszej krytyki tego pomysłu politycy z KO coraz poważniej rozpatruje propozycję koalicjantów, aby przeprowadzić referendum w sprawie aborcji. Warunek? Referendum miałoby się odbyć w dniu wyborów prezydenckich, co – biorąc pod uwagę coraz bardziej liberalne poglądy Polek i Polaków na kwestię dostępu do aborcji do dwunastego tygodnia ciąży – mogłoby się okazać prawdziwym „gamechangerem” – informuje „Polityka”.

O referendum – także w „Menedżerze Zdrowia”
Już w lipcu 2023 r. w „Menedżerze Zdrowia” politycy związani z Trzecią Drogą, czyli Polską 2050 Szymona Hołowni i Polskim Stronnictwem, Ludowym zaproponowali referendum.

– Natychmiast po wygranych wyborach parlamentarnych chcemy tymczasowo przywrócić przepisy ustawy z 1993 r. o niekaralności przerwania ciąży, gdy badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu czy nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu. Uważamy, że prezydent Andrzej Duda taką ustawę podpisze. Jednocześnie jesteśmy przekonani, że nie zgodzi się na liberalizację prawa aborcyjnego. Ponieważ jednak, zgodnie z art. 4 Konstytucji RP, w Polsce władza zwierzchnia należy do narodu i może on realizować ją bezpośrednio, proponujemy przeprowadzenie referendum. Jego wynik jest wiążący dla wszystkich organów państwa, również dla prezydenta. Chcemy, by pytanie referendalne przygotował reprezentatywny panel obywatelski – zapowiedzieli w „Menedżerze Zdrowia” eksperci współpracujący z Polską 2050 Szymona Hołowni, czyli doradca do spraw prawnych Miłosława Zagłoba oraz doradcy do spraw medycznych Urszula Demkow i Cezary Pakulski.

Co mówił sam Szymon Hołownia?

– Trzeba przygotować i zorganizować szeroki panel obywatelski, który napisze pytania do referendum. Pytania prawdziwe, bez sugestii odpowiedzi. A następnie przygotować referendum. Po tym, co zrobił Jarosław Kaczyński, cała klasa polityczna utraciła prawo do decydowania w tej kwestii. Głos powinni zabrać wszyscy – wyjaśnił Szymon Hołownia w rozmowie z „Dzienniku Gazetą Prawną” opublikowanej w lutym 2021 r.

– Czy kompromis aborcyjny z 1993 r. powinien zostać przywrócony? Tak, jak najszybciej, a następnie należy ogłosić referendum, podczas którego Polacy będą mogli określić zasadnicze kierunki tego spornego tematu – zachować dawny kompromis aborcyjny, zliberalizować czy raczej zaostrzyć prawo aborcyjne. Konkretne pytanie, które będzie odpowiadać tej idei, musi być wypracowane także w trakcie szerokich konsultacji społecznych, ponieważ nie może być pułapką polityczną, lecz jak najlepiej odzwierciedlać oczekiwania społeczne – mówił w sierpniu 2023 r. „Menedżerowi Zdrowia” poseł Dariusz Klimczak z Polskiego Stronnictwa Ludowego.

Podobnie wypowiadał się Władysław Kosiniak-Kamysz, szef PSL i jeden z liderów Trzeciej Drogi.

– Dopuszczalne jest dla mnie przeprowadzenie referendum, w którym pytano by o kompromis aborcyjny z 1993 r. – i ewentualne przywrócenie go – zadeklarował Kosiniak-Kamysz w rozmowie z „Wysokimi Obcasami”.

Przeczytaj także: „Wytyczne dla prokuratury dotyczące postępowań związanych z aborcją”, „Czym po wakacjach zajmą się w Sejmie?” i „Czy kompromis aborcyjny powinien zostać przywrócony?”.

Menedzer Zdrowia twitter

 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.