Badania przesiewowe: są pieniądze na plakaty, ale nie na leczenie

Ministerstwo Zdrowia zachęca bydgoszczan do wzięcia udziału w programie badań przesiewowych służących wczesnemu wykrywaniu raka jelita grubego. Zainteresowani programem nie wiedzą jednak, że nawet jeśli spełnią kryteria, badań może nie być.

Ministerstwo Zdrowia rozesłało plakaty i informacje do szpitali i NZOZ-ów. Pacjenci zachęcani są do badań. Wystarczy, że mają od 50 do 65 lat lub są po 40. roku życia i mają krewnego pierwszego stopnia, u którego rozpoznano raka jelita grubego. - Nie wiedzą jednak, że nawet jeśli spełnią kryteria, badań może nie być. Bo ministerstwo do dyrekcji placówek wysłało okólnik, w którym informuje, że przebadani nie zostaną wszyscy, tylko ci, których resort zaprosi imiennie. Na plakatach takiej informacji nie ma, pacjenci nie wiedzą więc, że biorą udział w zdrowotnej loterii - pisze "Express Bydgoski".

- Nie wywiesiłem plakatów, nie będę ludziom robił wody z mózgu - mówi doktor Jacek Wczysła, szef NZOZ „Przychodnia Doktor” w Fordonie. - Plakaty do przychodni dotarły, ale z listu wynika, że i tak nie każdy, kto spełni warunki i się zgłosi, będzie przebadany - dodaje.