Krzysztof Hadrian/Agencja Wyborcza.pl
Bartosz Arłukowicz ministrem zdrowia?
– Znam tę pracę. Wiem, jaka jest trudna, w związku z tym będę trzymał kciuki za każdego, kto funkcję ministra zdrowia obejmie – mówił wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej Bartosz Arłukowicz.
Były minister zdrowia i europoseł Bartosz Arłukowicz w rozmowie z RMF FM odpowiedział na pytanie o to, czy zostanie szefem resortu.
– Nie będę prowadzić spekulacji personalnych na antenie – stwierdził na początku. Potem powiedział więcej, unikając jednoznacznych deklaracji.
– Ministerstwo Zdrowia jest specyficznym miejscem. Spędziłem w nim cztery lata i doskonale wiem, na czym polega trud pracy szefa tego resortu. To praca ciężka z tego powodu, że każda decyzja ministra, od najmniejszej po największą, dotyczy każdego z nas – dodał, przypominając o swoich osiągnięciach, gdy był w resorcie.
– Rozpocząłem program in vitro, z czego jestem dumny – narodziło się 22 tys. dzieci. Zajmowałem się także pakietem onkologicznym, który działa do dzisiaj, choć były próby jego rozmontowania przez polityków z Prawa i Sprawiedliwości – zauważył Arłukowicz.
– Znam tę pracę. Wiem, jaka jest trudna, w związku z tym będę trzymał kciuki za każdego, kto potencjalnie tę funkcję obejmie. Skład rządu wkrótce przedstawią liderzy naszej koalicji – odpowiedział.
Przeczytaj także: „Zadania dla rządzących”, „Ochrona zdrowia socjalna czy rynkowa?”, „Minister zdrowia w randze wicepremiera” i „Zdrowotna opozycja – co po wyborach?”.
– Nie będę prowadzić spekulacji personalnych na antenie – stwierdził na początku. Potem powiedział więcej, unikając jednoznacznych deklaracji.
– Ministerstwo Zdrowia jest specyficznym miejscem. Spędziłem w nim cztery lata i doskonale wiem, na czym polega trud pracy szefa tego resortu. To praca ciężka z tego powodu, że każda decyzja ministra, od najmniejszej po największą, dotyczy każdego z nas – dodał, przypominając o swoich osiągnięciach, gdy był w resorcie.
– Rozpocząłem program in vitro, z czego jestem dumny – narodziło się 22 tys. dzieci. Zajmowałem się także pakietem onkologicznym, który działa do dzisiaj, choć były próby jego rozmontowania przez polityków z Prawa i Sprawiedliwości – zauważył Arłukowicz.
– Znam tę pracę. Wiem, jaka jest trudna, w związku z tym będę trzymał kciuki za każdego, kto potencjalnie tę funkcję obejmie. Skład rządu wkrótce przedstawią liderzy naszej koalicji – odpowiedział.
Przeczytaj także: „Zadania dla rządzących”, „Ochrona zdrowia socjalna czy rynkowa?”, „Minister zdrowia w randze wicepremiera” i „Zdrowotna opozycja – co po wyborach?”.