Bezkarny lekarz pedofil

Udostępnij:
Piotr B. uznany lekarz ginekolog z Gdańska zostanie doprowadzony 1 grudnia na rozprawę sądową jako oskarżony o pedofilię. Proces w jego sprawie toczy się od 7 lat i wcześniej lekarz przebywał na wolności. Dopiero teraz pomorski sąd zastosował wobec niego areszt.
58-letniego Piotra B. zatrzymano pod zarzutem obcowania płciowego z 13-letnim chłopcem. Swoje ofiary, mężczyzna zwabiał w sieci.

- Na tyle zebraliśmy mocne dowody, że sąd nie miał wątpliwości stosując wobec niego tym razem najsurowszy środek zapobiegawczy jakim jest tymczasowe aresztowanie. Nie wyobrażam sobie innego środka zapobiegawczego w tej sprawie - uważa Mirosław Orłowski, z Prokuratury Rejonowej w Chojnicach.

Piotr B. to uznany trójmiejski ginekolog. Lekarze z jego środowiska, są zaskoczeni zatrzymaniem.
Jednak Piotr B. prowadził bujne życie towarzyskie. Był dobrze znany w środowisku gejowskim. W klubach pokazywał się z nastolatkami, których poznawał przez internet. Piotr B., unikał rozmów o przeszłości.

Tymczasem w sopockim sądzie trwał proces, związany z molestowaniem dzieci. Siedem lat temu, krakowska policja rozbiła gang pedofilski, do którego należał między innymi trójmiejski ginekolog. Decyzja krakowskiego sądu była zaskakująca. Oskarżony o pedofilię lekarz, za poręczeniem majątkowym w kwocie 15 tysięcy złotych, nadal pozostawał na wolności. Jako środek zapobiegawczy zastosowano dozór policji co oznaczało, jedynie stawianie się przez Piotra B. dwa razy w tygodniu na komendzie.

Odpowiedzialność za sprawę Piotra B. spoczęła na sądzie w Sopocie. Mężczyzna nadal pozostawał jedynie pod dozorem policji. Zastosowanie tak łagodnych środków zapobiegawczych rodziło poczucie bezkarności. Piotr B. wciąż spotykał się z młodymi ludźmi, którym proponował płatny seks.

Pomimo kilkunastu rozpraw, w sopockim sądzie wciąż toczy się proces Piotra B. Nie zaostrzono środków zapobiegawczych. Nie zapadł wyrok.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.