Bielsk Podlaski - prokuratura bada SOR i NOL

Udostępnij:
Prokuratura Rejonowa w Bielsku Podlaskim wszczęła śledztwo w sprawie procedury przyjmowania chorych na szpitalny oddział ratunkowy Szpitala w Bielsku Podlaskim oraz pogotowia ratunkowego. Szpital odesłał pacjenta z SOR do nocnej i świątecznej pomocy lekarskiej, pacjent zmarł.
- Nie chcieliśmy wszczynać postępowania sprawdzającego, tylko od razu śledztwo, w którym świadkowie zostaną przesłuchani i zbadamy zasady przyjmowania pacjentów na SOR i do pogotowia. Uzyskiwany w ten sposób materiał dowodowy jest bardziej wiarygodny – mówi prok. Krzysztof Zwoliński, szef Prokuratury Rejonowej w Bielsku Podlaskim. – Faktem jest, że pacjent został odesłany ze szpitala na pogotowie. Zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa złożył syn zmarłego.

- Objawy zgłaszane przez pacjenta nie wskazywały na stan zagrożenia życia – mówi Bożena Grotowicz, dyrektor Szpitala w Bielsku Podlaskim – Pacjent zgłaszał ból w plecach w okolicy lędźwiowej i pielęgniarka skierowała go do pomocy ambulatoryjnej, która mieści się w pogotowiu, choć od dawna postulujemy, że powinna mieścić się w szpitalu, bo tam nawet nie ma rentgena do diagnostyki. Tak postępujemy z dziesiątkami pacjentów.

Mężczyzna zasłabł po dotarciu do stacji pogotowia ratunkowego skąd z powrotem do szpitala przywiozła go karetka. Z nieoficjalnych informacji wynika, że nie udałoby się uniknąć jego zgonu, bo nikt w szpitalu nie podejrzewałby przy zgłaszanych objawach takiego schorzenia, na które mężczyzna faktycznie zmarł, a potrzebna była pilna operacja. Mężczyzna zmarł na tętniaka aorty brzusznej.

Ale faktem jest też to, że odsyłając chorego wiadomo było, że w NOL nie może zostać przeprowadzone szczegółowa diagnostyka, ponieważ pogotowie nie posiada odpowiedniego sprzętu.

Mężczyzna zmarł w sobotę, czyli dzień wolny od pracy. Według zarządzeń systemowych w tym czasie należy zgłaszać się po pomoc medyczną do nocnej i świątecznej pomocy lekarskiej, którą w Bielsku Podlaskim prowadzi pogotowie, a nie szpital. Tak zadecydował wynik konkursu prowadzonego przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Na to, że nocna i świąteczna pomoc lekarska powinna być kontraktowana przy szpitalach i na bazie szpitalnych oddziałów ratunkowych zwracała uwagę Najwyższa Izba Kontroli.

Czy śledztwo stanie się precedensowe dla całego kraju – na razie nie wiadomo. Ale sprawdzenie przez prokuraturę zasad przyjmowania do szpitala poprzez szpitalny oddział ratunkowy oraz pogotowie świadczące usługi nocnej i świątecznej pomocy lekarskiej może odpowiedzieć na wiele pytań o system organizacji tej pomocy. Szpital nie poczuwa się do winy. Z oświadczenia wydanego przez dyrekcję wynika, że pacjent na sor zgłosił się po informację, gdzie może uzyskać pomoc lekarską w dzień wolny od pracy, ponieważ takiej wiedzy nie posiadał.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.