Blady strach w Łódzkiem: po 300 kontrolach NFZ każe szpitalom oddawać pieniądze
Redaktor: Marta Koblańska
Data: 14.12.2015
Źródło: Dziennik Łódzki/MK
Łódzki NFZ nie próżnuje. W 2015 roku przeprowadził niemal 300 kontroli w przychodniach, szpitalach, poradniach specjalistycznych. Efekt? Do zwrotu blisko 13 mln zł tzw źle rozliczonych pieniędzy. Do tego dojdą kary - 2,2 mln zł.
Jak podaje Dziennik Łódzki, kontrolerzy z NFZ sprawdzali, jak leczenie było rozliczane w podstawowej i specjalistycznej opiece zdrowotnej, szpitalach, opiece psychiatrycznej i leczeniu uzależnień, rehabilitacji, opiece paliatywnej i hospicyjnej, stomatologii, leczeniu uzdrowiskowym i transporcie sanitarnym.
Najwięcej nieprawidłowości ujawniono, jak każdego roku, w szpitalach. NFZ zakwestionował leczenie za ponad 6 mln zł. Szpitale muszą przez to zapłacić w sumie 678 tys. zł kar. Nieprawidłowości wykryto m.in. w jednym z prywatnych szpitali w Łodzi, na który poskarżyła się pacjentka. Twierdziła, że założono jej zieloną kartę, a i tak musiała zapłacić za leczenie. Kontrola wykazała, że szpital nie powinien wymagać zapłaty za konsultację anestezjologiczną, dodatkowe badania i zdjęcie szwów, bo to ma rozliczane z NFZ. Wykryto także inne nieprawidłowości, m.in niepotrzebne hospitalizacje chorych. Placówka musi zapłacić 18,2 tys. zł kary i oddać NFZ 311,2 tys. zł. - pisze gazeta.
Sporo do zapłaty mają również poradnie specjalistyczne, które muszą zwrócić 3,1 mln zł i zapłacić 409 tys. zł kary.
Jak przypomina gazeta, karę zapłacił już Uniwersytecki Szpital Kliniczny im. Konopnickiej w Łodzi, który nie powiadomił NFZ o zamknięciu 14 sierpnia kilkunastu poradni. Fundusz zaalarmowała pacjentka. Szpital dostał karę ponad 18,4 tys. zł.
Najwięcej nieprawidłowości ujawniono, jak każdego roku, w szpitalach. NFZ zakwestionował leczenie za ponad 6 mln zł. Szpitale muszą przez to zapłacić w sumie 678 tys. zł kar. Nieprawidłowości wykryto m.in. w jednym z prywatnych szpitali w Łodzi, na który poskarżyła się pacjentka. Twierdziła, że założono jej zieloną kartę, a i tak musiała zapłacić za leczenie. Kontrola wykazała, że szpital nie powinien wymagać zapłaty za konsultację anestezjologiczną, dodatkowe badania i zdjęcie szwów, bo to ma rozliczane z NFZ. Wykryto także inne nieprawidłowości, m.in niepotrzebne hospitalizacje chorych. Placówka musi zapłacić 18,2 tys. zł kary i oddać NFZ 311,2 tys. zł. - pisze gazeta.
Sporo do zapłaty mają również poradnie specjalistyczne, które muszą zwrócić 3,1 mln zł i zapłacić 409 tys. zł kary.
Jak przypomina gazeta, karę zapłacił już Uniwersytecki Szpital Kliniczny im. Konopnickiej w Łodzi, który nie powiadomił NFZ o zamknięciu 14 sierpnia kilkunastu poradni. Fundusz zaalarmowała pacjentka. Szpital dostał karę ponad 18,4 tys. zł.