Prof. Tadeusz Pieńkowski
Chemioterapia – prawdy i mity
Redaktor: Aleksandra Lang
Data: 30.07.2012
Źródło: www.jestemprzytobie.pl, AL
Działy:
Poinformowano nas
Aktualności
Rozmowy z przyjaciółmi, rodziną i innymi chorymi o chorobie i leczeniu czasem przynoszą ulgę, czasem robią mętlik w głowie. Nie wszystko, co usłyszymy od innych musi być prawdą. Program „Jestem przy Tobie” niesie merytoryczne wsparcie kobietom chorującym na nowotwory narządów rodnych, a także ich bliskim. Dlatego zwraca się do ekspertów z prośbą o rzetelną wiedzę. Prof. dr hab. med.Tadeusz Pieńkowski z Kliniki Onkologii Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego w Europejskim Centrum Zdrowia w Otwocku rozwiewa wątpliwości dotyczące chemioterapii.
Podczas leczenia nowotworu powinno się jeść produkty bogate w pewne witaminy lub mikroelementy, takie jak np. pestki słonecznika, dyni czy niektóre zioła…
MIT. Nie ma badań potwierdzających znaczenie spożywania takich produktów w zwiększaniu skuteczności leczenia. Dane na temat interakcji witamin czy mikroelementów z naturalnym przebiegiem nowotworu są sprzeczne. Przeświadczenie, że zwiększenie w organizmie czegoś, co jest w pestkach, grzybach czy innych naturalnych produktach, ma dobroczynny wpływ na przebieg leczenia, czy korzystny wpływ na raka, jest nieuzasadnione. Niektórzy chorzy przyjmują tego typu substancje, bo chcą mieć wpływ na własny los, bo uważają, że może to złagodzić objawy niepożądane leczenia. Może się zdarzyć, że lęk przed leczeniem jest większy niż lęk przed nowotworem. Bywa, że chorzy oceniają leczenie proponowane przez lekarza za mało skuteczne, a zarazem za bardzo toksyczne. Kiedy pacjentka przychodzi do lekarza, który zleca podanie leku w żyłę raz na trzy tygodnie, nie czuje się osobą, która podejmuje decyzje. Zaczyna szukać na własną rękę. Chorym wydaje się, że takie dodatkowe substancje są skuteczne i nietoksyczne, np. jak zioła, wic nie zaszkodzą. Tymczasem wiele leków stosowanych w medycynie, w tym w onkologii, posiada swoje korzenie w substancjach uzyskiwanych najczęściej z roślin i to wcale nie jest tak, że nie można nimi zaszkodzić. Ogromną rolę odgrywa w tym przypadku rozmowa z lekarzem. Lekarz powinien w sposób zrozumiały, taktowny przedstawić dane o chorobie, rokowaniu, skuteczności i działaniach niepożądanych poszczególnych metod leczenia. Chorzy powinni mieć nadzieje na skuteczne i bezpieczne leczenie.
W trakcie chemioterapii powinno się uzupełniać niedobory witamin i minerałów suplementami diety…
MIT. Jeżeli ktoś jest leczony lekami o dużej aktywności biologicznej, to powinien przyjmować tylko takie leki, które są wskazane dla leczenia chorób współistniejących lub łagodzenia działań niepożądanych podstawowej terapii. Nie należy przyjmować biologiczne aktywnych substancji, które nie są wskazane z powodów medycznych. Suplementy diety, mogą dodatkowo nasilić zaburzenia gastryczne, poza tym mogą wchodzić w interakcje z innymi lekami. Czas leczenia we wczesnej fazie choroby trwa kilka miesięcy i nie jest to czas, w którym może dojść do jakichś zdecydowanych zaburzeń związanych z niedoborami mikroelementów czy witamin. W niektórych sytuacjach medycznych np. niedokrwistość związana z niedoborem żelaza, istnieją wskazania do podawania leków w celu leczenia tej dodatkowej choroby.
Lecząc się onkologicznie, należy odstawić wszystkie inne przyjmowane do tej pory leki…
MIT. Jeżeli chora leczy się z powodu innych chorób np. nadciśnienia czy cukrzycy, to oczywiście, powinna brać leki, które wynikają z leczenia tych dodatkowych chorób.
Lekarz onkolog bezwzględnie powinien być o tym poinformowany. Odstawienie tych leków lub modyfikacja ich podawania może być czasem konieczna. Należy jednak stanowczo podkreślić, że te inne choroby też trzeba leczyć, nie zostawiać na później. Modyfikacje leczenia muszą być ustalane indywidualnie, czasem przy udziale kilku lekarzy specjalistów.
Małe dzieci nie powinny mieć styczności z osobą, która dostaje chemioterapię…
MIT. Nie ma żadnych przeciwwskazań do takich kontaktów. Chora w żaden sposób nie „oddaje” chemioterapii osobom w swoim otoczeniu. Jedyne zagrożenie to takie, że to pacjentka może się zarazić jakąś chorobą zakaźną od dziecka. Mając obniżoną odporność, jest bardziej narażona na infekcje. Ograniczanie chorym kontaktów z dziećmi, które często są ich ukochanymi wnukami, nie wpływa dobrze na psychikę, więc tym bardziej nie powinno się tego robić.
Przyjmując chemioterapię, nie wolno podróżować w dalekie kraje…
CZĘŚCIOWO PRAWDA. Co prawda, nie ma przeciwwskazań do latania samolotem, ale ważne, aby w miejscu docelowym, do którego się wybieramy, móc uzyskać w razie potrzeby odpowiednią pomoc i leczenie. Ograniczenia do egzotycznych podróży w dalekie zakątki świata wynikają z ubezpieczeń, możliwości poradzenia sobie w innym systemie opieki zdrowotnej czy zwyczajnego wydostania się z głuszy i powrotu do macierzystego ośrodka. Podróże są możliwe. Oczywiście na tyle daleko, na ile pozwolą na to objawy, takie jak nudności. Osoba, która miała przed leczeniem chorobę lokomocyjną, może ją odczuwać jeszcze bardziej.
Podczas chemioterapii nie wolno wychodzić na słońce…
CZĘŚCIOWO PRAWDA. Niektóre cytostatyki stwarzają ryzyko wystąpienia reakcji skórnej. Nie chodzi o to, żeby nie wychodzić na dwór, ale na pewno trzeba pamiętać, żeby unikać niepotrzebnego nasłonecznienia, przebywać w cieniu, unikać ostrego słońca, które może powodować oparzenia skórne. Są to zalecenia które dotyczą wszystkich, i zdrowych, i chorujących na nowotwory.
Niektórzy pacjenci nawet po roku od przyjęcia ostatniej dawki chemii odczuwają dolegliwości z tym związane np. ból nóg…
PRAWDA. Toksyczności związane z leczeniem mogą występować jedynie w czasie jego prowadzenia, np. nudności, wymioty. Niestety, niektóre leki mogą powodować skutki uboczne utrzymujące się nawet długi czas po leczeniu. Zaburzenia czucia, bóle kończyn drętwienie palców należą do takich objawów. Niestety, metody, które mogą pomóc w łagodzeniu tych dolegliwości, mają ograniczoną skuteczność.
Podczas przyjmowania chemioterapii nie wolno pić alkoholu…
MIT. Spożywanie alkoholu w czasie leczenia budzi kontrowersje. W dniu podania leczenia, bezpośrednio przed leczeniem czy w krótki czas po jego podaniu, spożywanie alkoholu jest przeciwwskazane. Nadużywanie alkoholu jest jednym z czynników zwiększającym ryzyko wystąpienia nowotworów i innych chorób. Okazjonalne spożywanie niewielkich ilości wina czy piwa jest jednak możliwe. W niektórych krajach europejskich takich jak Włochy czy Francja jest to normalne i powszechnie praktykowane.
W trakcie leczenia onkologicznego nie wolno palić tytoniu…
PRAWDA. Palenie papierosów w ogóle jest bezwzględnie przeciwwskazane. Ekspozycja na dym tytoniowy jest czynnikiem ryzyka wielu nowotworów i innych chorób. Należy dążyć do ograniczania tego zjawiska
prof. dr hab. med. Tadeusz Pieńkowski – onkolog, kierownik Kliniki Onkologii i Chirurgii w Europejskim Centrum Zdrowia w Otwocku. Członek komitetu naukowego Cancer International Resarch Group.
MIT. Nie ma badań potwierdzających znaczenie spożywania takich produktów w zwiększaniu skuteczności leczenia. Dane na temat interakcji witamin czy mikroelementów z naturalnym przebiegiem nowotworu są sprzeczne. Przeświadczenie, że zwiększenie w organizmie czegoś, co jest w pestkach, grzybach czy innych naturalnych produktach, ma dobroczynny wpływ na przebieg leczenia, czy korzystny wpływ na raka, jest nieuzasadnione. Niektórzy chorzy przyjmują tego typu substancje, bo chcą mieć wpływ na własny los, bo uważają, że może to złagodzić objawy niepożądane leczenia. Może się zdarzyć, że lęk przed leczeniem jest większy niż lęk przed nowotworem. Bywa, że chorzy oceniają leczenie proponowane przez lekarza za mało skuteczne, a zarazem za bardzo toksyczne. Kiedy pacjentka przychodzi do lekarza, który zleca podanie leku w żyłę raz na trzy tygodnie, nie czuje się osobą, która podejmuje decyzje. Zaczyna szukać na własną rękę. Chorym wydaje się, że takie dodatkowe substancje są skuteczne i nietoksyczne, np. jak zioła, wic nie zaszkodzą. Tymczasem wiele leków stosowanych w medycynie, w tym w onkologii, posiada swoje korzenie w substancjach uzyskiwanych najczęściej z roślin i to wcale nie jest tak, że nie można nimi zaszkodzić. Ogromną rolę odgrywa w tym przypadku rozmowa z lekarzem. Lekarz powinien w sposób zrozumiały, taktowny przedstawić dane o chorobie, rokowaniu, skuteczności i działaniach niepożądanych poszczególnych metod leczenia. Chorzy powinni mieć nadzieje na skuteczne i bezpieczne leczenie.
W trakcie chemioterapii powinno się uzupełniać niedobory witamin i minerałów suplementami diety…
MIT. Jeżeli ktoś jest leczony lekami o dużej aktywności biologicznej, to powinien przyjmować tylko takie leki, które są wskazane dla leczenia chorób współistniejących lub łagodzenia działań niepożądanych podstawowej terapii. Nie należy przyjmować biologiczne aktywnych substancji, które nie są wskazane z powodów medycznych. Suplementy diety, mogą dodatkowo nasilić zaburzenia gastryczne, poza tym mogą wchodzić w interakcje z innymi lekami. Czas leczenia we wczesnej fazie choroby trwa kilka miesięcy i nie jest to czas, w którym może dojść do jakichś zdecydowanych zaburzeń związanych z niedoborami mikroelementów czy witamin. W niektórych sytuacjach medycznych np. niedokrwistość związana z niedoborem żelaza, istnieją wskazania do podawania leków w celu leczenia tej dodatkowej choroby.
Lecząc się onkologicznie, należy odstawić wszystkie inne przyjmowane do tej pory leki…
MIT. Jeżeli chora leczy się z powodu innych chorób np. nadciśnienia czy cukrzycy, to oczywiście, powinna brać leki, które wynikają z leczenia tych dodatkowych chorób.
Lekarz onkolog bezwzględnie powinien być o tym poinformowany. Odstawienie tych leków lub modyfikacja ich podawania może być czasem konieczna. Należy jednak stanowczo podkreślić, że te inne choroby też trzeba leczyć, nie zostawiać na później. Modyfikacje leczenia muszą być ustalane indywidualnie, czasem przy udziale kilku lekarzy specjalistów.
Małe dzieci nie powinny mieć styczności z osobą, która dostaje chemioterapię…
MIT. Nie ma żadnych przeciwwskazań do takich kontaktów. Chora w żaden sposób nie „oddaje” chemioterapii osobom w swoim otoczeniu. Jedyne zagrożenie to takie, że to pacjentka może się zarazić jakąś chorobą zakaźną od dziecka. Mając obniżoną odporność, jest bardziej narażona na infekcje. Ograniczanie chorym kontaktów z dziećmi, które często są ich ukochanymi wnukami, nie wpływa dobrze na psychikę, więc tym bardziej nie powinno się tego robić.
Przyjmując chemioterapię, nie wolno podróżować w dalekie kraje…
CZĘŚCIOWO PRAWDA. Co prawda, nie ma przeciwwskazań do latania samolotem, ale ważne, aby w miejscu docelowym, do którego się wybieramy, móc uzyskać w razie potrzeby odpowiednią pomoc i leczenie. Ograniczenia do egzotycznych podróży w dalekie zakątki świata wynikają z ubezpieczeń, możliwości poradzenia sobie w innym systemie opieki zdrowotnej czy zwyczajnego wydostania się z głuszy i powrotu do macierzystego ośrodka. Podróże są możliwe. Oczywiście na tyle daleko, na ile pozwolą na to objawy, takie jak nudności. Osoba, która miała przed leczeniem chorobę lokomocyjną, może ją odczuwać jeszcze bardziej.
Podczas chemioterapii nie wolno wychodzić na słońce…
CZĘŚCIOWO PRAWDA. Niektóre cytostatyki stwarzają ryzyko wystąpienia reakcji skórnej. Nie chodzi o to, żeby nie wychodzić na dwór, ale na pewno trzeba pamiętać, żeby unikać niepotrzebnego nasłonecznienia, przebywać w cieniu, unikać ostrego słońca, które może powodować oparzenia skórne. Są to zalecenia które dotyczą wszystkich, i zdrowych, i chorujących na nowotwory.
Niektórzy pacjenci nawet po roku od przyjęcia ostatniej dawki chemii odczuwają dolegliwości z tym związane np. ból nóg…
PRAWDA. Toksyczności związane z leczeniem mogą występować jedynie w czasie jego prowadzenia, np. nudności, wymioty. Niestety, niektóre leki mogą powodować skutki uboczne utrzymujące się nawet długi czas po leczeniu. Zaburzenia czucia, bóle kończyn drętwienie palców należą do takich objawów. Niestety, metody, które mogą pomóc w łagodzeniu tych dolegliwości, mają ograniczoną skuteczność.
Podczas przyjmowania chemioterapii nie wolno pić alkoholu…
MIT. Spożywanie alkoholu w czasie leczenia budzi kontrowersje. W dniu podania leczenia, bezpośrednio przed leczeniem czy w krótki czas po jego podaniu, spożywanie alkoholu jest przeciwwskazane. Nadużywanie alkoholu jest jednym z czynników zwiększającym ryzyko wystąpienia nowotworów i innych chorób. Okazjonalne spożywanie niewielkich ilości wina czy piwa jest jednak możliwe. W niektórych krajach europejskich takich jak Włochy czy Francja jest to normalne i powszechnie praktykowane.
W trakcie leczenia onkologicznego nie wolno palić tytoniu…
PRAWDA. Palenie papierosów w ogóle jest bezwzględnie przeciwwskazane. Ekspozycja na dym tytoniowy jest czynnikiem ryzyka wielu nowotworów i innych chorób. Należy dążyć do ograniczania tego zjawiska
prof. dr hab. med. Tadeusz Pieńkowski – onkolog, kierownik Kliniki Onkologii i Chirurgii w Europejskim Centrum Zdrowia w Otwocku. Członek komitetu naukowego Cancer International Resarch Group.