iStock

Co z nowymi uprawnieniami ratowników?

Udostępnij:
Wstrzymano prace nad projektem rozporządzenia w sprawie czynności ratunkowych i świadczeń zdrowotnych udzielanych przez ratowników medycznych. Stwierdzono, że są oni nieprzygotowani do wykonywania nowych obowiązków – między innymi intubacji dotchawiczej z uprzednim użyciem środków zwiotczających i anestetycznych oraz badania USG w stanach nagłych.
Przypomnijmy – projektem rozporządzenia minister zdrowia zamierzał na nowo określić czynności ratunkowe i świadczenia zdrowotne udzielane przez ratowników medycznych. Chciał do obowiązków ratowników medycznych dodać samodzielne wykonywanie intubacji dotchawiczej z uprzednim użyciem środków zwiotczających i anestetycznych oraz badanie USG w stanach nagłych i cewnikowanie pęcherza moczowego.

Projekt rozporządzenia ministra zdrowia zmieniającego rozporządzenie w sprawie medycznych czynności ratunkowych i świadczeń zdrowotnych innych niż medyczne czynności ratunkowe, które mogą być udzielane przez ratownika medycznego, opublikowano 25 maja. W dokumencie przewidziano poszerzenie katalogu leków do samodzielnego podawania przez ratowników o środki zwiotczające i anestetyczne konieczne do przeprowadzenia intubacji dotchawiczej ze zwiotczeniem (bromek rokuronium, etomidat i ketamina). Ponadto przedmiotowy katalog uzupełniono o następujące preparaty:
– dopamia – amina presyjna stosowana w ostrej niewydolności krążenia,
– metoksyfluran – lek przeciwbólowy w formie wziewnej, stosowany w ratownictwie do leczenia silnego bólu, głównie urazowego, możliwy do samodzielnego dozowania przez pacjenta,
– midazolam w formie roztworu do stosowania w jamie ustnej jako lek przeciwdrgawkowy i sedacyjny,
– prasugrel – podawany w ostrych zespołach wieńcowych jako przygotowanie do angioplastyki,
– kwas traneksamowy – lek o działaniu przeciwkrwotocznym.

W uzasadnieniu do projektu wyjaśniono, że „rozszerzenie możliwości samodzielnego wykonywania niektórych świadczeń zdrowotnych przez ratownika o intubację dotchawiczą z użyciem środków zwiotczających wynika z rosnącego udziału w systemie Państwowe Ratownictwo Medyczne podstawowych zespołów ratownictwa medycznego bez lekarza w składzie”. – Często więc ratownicy sami muszą podejmować decyzję o przeprowadzeniu takiej procedury u pacjenta, a obowiązek skonsultowania tej decyzji z lekarzem wydłuża czas niesienia pomocy pacjentowi. Ponadto ratownicy w procesie kształcenia przed- i podyplomowego są przygotowywani do tej czynności – informowano.

W rozporządzeniu opisano też możliwość wykonywania przez ratowników badania USG według wybranych protokołów mających zastosowanie w medycynie ratunkowej, pod warunkiem ukończenia kursu certyfikowanego przez Centrum Medyczne Kształcenia Podyplomowego.

W projekcie przewidziano także umożliwienie samodzielnego przeprowadzenia przez ratownika cewnikowania pęcherza moczowego.

Co z projektem?

30 czerwca Ministerstwo Zdrowia rozesłało pismo do stacji pogotowania ratunkowego, w którym informowano, że zatrzymano prace nad nowymi przepisami.

– Wstrzymano je do czasu, kiedy zaczną obowiązywać przepisy, które pozwolą na uruchomienie i przeprowadzenie kursów. Dzięki szkoleniom ratownicy medyczni uzyskają kwalifikację między innymi do przeprowadzania intubacji u pacjentów po uprzednim podaniu leków zwiotczających i znieczulających oraz wykonania badania USG według przewidzianych w projekcie protokołów – informowani są szefowie stacji pogotowia w dokumencie podpisanym przez wiceministra zdrowia Waldemara Kraskę.

Uzasadniono też powód tej decyzji.

– Wynika ona z niewystarczającego przygotowania ratowników medycznych do samodzielnego wykonywania nowych czynności zapisanych w projekcie – podsumowano.

Przeczytaj także: „Nowe uprawnienia i obowiązki dla ratowników medycznych”.

 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.