Czy plaster Arłukowicza będzie lekarstwem?

Udostępnij:
- Pomysł Arlukowicza może być rewelacyjny dla laików, ale nie dla nas – powiedział w TVP Maciej Hamankiewicz, prezes NRL. Jest to raczej przysposobiony plaster onkologiczny, który jak się sprawdzi, to można go będzie kopiować także na inne dziedziny. Minister jednak stwierdził, że miał przedstawić do wiosny zarys i to zrobił. Premier jest zadowolony. Środowiska lekarzy rodzinnych czują się pominięte i zignorowane.
Podczas dzisiejszej konferencji prasowej w KPRM premier Tusk powiedział, że przedstawiona zostanie koncepcja skrócenia czasu oczekiwania w kolejkach.
- Głównie skupiliśmy się na terapii onkologicznej, ale minister przygotował też informacje o innych dziedzinach – mówił premier. – Intencje moje i ministra spotkały się z intencjami onkologów. Będę czujnie obserwował ministra i resort, bo wiem, że papier może dużo przyjąć, ale najważniejsze jest działanie – dodał.
Minister wspomniał, że dobrze złożyło się, bo dzisiaj parlament przyjął ustawę o pediatrach i internistach w POZ. Podkreślił, że system, który chce zbudować, ma polegać na tym, aby pacjent był w centrum uwagi.
- Przygotowaliśmy dwa projekty, pakiet onkologiczny i pakiet dotyczący innych dziedzin – mówił minister Arłukowicz.
Głównie jednak pakiet dotyczy onkologii, co jest bardzo ważne, bo to szczególny pacjent, który nie może czekać. Szkoda, że wielu pacjentów tego „wielkiego dnia” nie doczekało.
Plan polega przede wszystkim na zniesieniu limitów w onkologii, za tym ma pójść gwarancja terminu wykonania, stworzenie indywidualnego planu leczenia przez konsylium składające się z wielu lekarzy specjalistów, w tym również ma być psycholog.
Każdy pacjent będzie miał kartę leczenia onkologicznego. Od momentu rozpoczęcia tej ścieżki pacjentowi zostanie przydzielony koordynator, który będzie pomagał mu poruszać się na drodze leczenia. Pacjent nie może zostać sam, dlatego po zakończeniu leczenia zostanie otoczony dalszą opieką.
Krótka ścieżka ma polegać na tym, że pacjent w ciągu 2 tygodni będzie musiał zostać zdiagnozowany i dostać się pod opiekę specjalisty. Diagnoza ma być już na poziomie podstawowej opieki. Lekarz rodzinny będzie więc miał poszerzony zakres badań, które będzie mógł wykonać, aby jak najwcześniej wykryć raka. W ciągu dalszych 4 tygodni specjalista przedstawi diagnozę, czy rzeczywiście jest nowotwór, czy nie. Potem, w ciągu tygodnia pacjent ma być skierowany pod opiekę konsylium, które w ciągu kolejnych 2 tygodni musi zaplanować indywidualny plan leczenia. Teraz rozpocznie się leczenie właściwe, czyli już po 9 tygodniach od rozpoznania.
- Premiować będziemy ponad stawkę kapitacyjną tych lekarzy, którzy będą najefektywniejsi w leczeniu – wyjaśniał finansowanie minister. – Położymy nacisk na leczenie ambulatoryjne i jednodniowe, a ograniczymy hospitalizację.
Prezes PTO, prof. Jacek Jasem powiedział, że to wielki dzień dla onkologii.
- To bardzo trudny plan. Ten program jest zgodny z oczekiwaniami zespołu pracującego nad polskim Cancer Planem. To, co przedstawił minister, jest na razie pomocą doraźną, dopiero po niej będzie można pracować nad strategią. Wymaga to wiele pracy i już od poniedziałku spotkamy się i zaczniemy szczegółowo omawiać, pracować i konsultować ze środowiskami lekarskimi i pacjentami – mówił prof. Jassem.
W kwietniu ma być powszechnie dostępny gotowy już i opracowany dokument „Strategia Walki z Rakiem w Polsce na lata 2014- 2024".
- Musimy nauczyć lekarzy rodzinnych właściwego diagnozowania nowotworów – powiedział prof. Maciej Krzakowski, Konsultant Krajowy w Dziedzinie Onkologii.
Z nadzieją, ale też sceptycznie wyraziła się prof. Alicja Chybicka z UM we Wrocławiu, która pochwaliła plan i wspomniała, że jest on standardem europejskim w leczeniu onkologicznym dzieci i chciałaby, aby tak samo zadziałał w przypadku dorosłych.
-Struktura jest świetna – przyznała prof. Chybicka – Żeby udał się ten plan, to trzeba wzmocnić te pierwszą linię, czyli lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej. Ja wierzę, że ten plan się uda – dodała.
Szymon Chrostowski ze Stowarzyszenia Pacjentów Onkologicznych uznał, że proponowane zmiany są rewolucyjne i cieszy go to, że są stworzone „oczami pacjenta”. Wyraził tez prośbę do lekarzy rodzinnych, aby włączyli się w pomoc pacjentom onkologicznym.
O zmianach w innych dziedzinach już było mniej i oczekiwany „pakiet kolejkowy” został zreferowany sloganowo, ale minister zapewnił, że są gotowe ustawy i czekają na drogę legislacyjną, a kiedy wejdą w życie, to już zależne jest od rządu. On już swoje zrobił. Podkreślił nadto, żebyśmy zdawali sobie sprawę z tego, że o wejściu w życie można mówić dopiero od stycznia 2015 r., bo przecież nie można „zerwać umów i wprowadzać rewolucję”.
A zmiany te, to m. in. specjalna pula dla pacjentów pierwszorazowych, pakiety diagnostyczne dla tych lekarzy, którzy nie ograniczają się do stosowania tych samych metod leczenia, zwiększenie roli poradni przyszpitalnych, aby pacjenci zaraz po wyjściu ze szpitala mogli szybko być prowadzeni ku dalszemu leczeniu, promocja leczenia jednodniowego, zwiększenie kompetencji lekarzy w trakcie specjalizacji, poradę w celu wypisaniu recept, umożliwienie pielęgniarkom zlecania badań, wypisywania niektórych leków i prowadzenia leczenia. To także zmiany w organizacji NFZ. Tutaj ciekawy, choć już proponowany wcześniej, ma być system raportowania, które ma być cotygodniowe, ustalać pierwszy wolny termin, a prowadzić ma to wszystko system elektroniczny, natomiast zniknąć mają karteluszki kajeciki. Ma zostać utworzona infolinia dla pacjentów.
Minister zapewnia, że te projekty są zapisane legislacyjnie i zostały już skierowane do prac rządu.
Nieco mniej entuzjazmu jak zebrani na Sali konferencyjnej podchodzą do tej „rewolucji” lekarze rodzinni, którzy czują się pominięci i ignorowani, bo nie zostali zaproszeni do rozmów, a poza tym uważają, że zmiany te będą przenosić kolejki od specjalistów do poz.
- Pomysł Arlukowicza może być rewelacyjny dla laików, ale nie dla nas – skomentował w TVP Maciej Hamankiewicz, prezes NRL.
A ja komentował na razie nie będę, ale zalecam przed przeczytaniem ulotki „pakiet kolejkowy” o skonsultowanie się z lekarzem lub farmaceutą.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.