Dąbrowa Górnicza: protestują salowe

Udostępnij:
Około 30 salowych ze Szpitala Specjalistycznego im. Starkiewicza w Dąbrowie Górniczej okupuje dach urzędu miasta. Protestują przeciwko warunkom pracy u nowego pracodawcy.
Firma, która wygrała przetarg na sprzątanie placówki chce wprawdzie zatrudnić cały dotychczasowy personel z taką samą pensją, ale na umowę na czas określony.

Kobiety zdecydowały się wejść na dach po tym, jak we wtorek niepowodzeniem zakończyły się rozmowy związkowców oraz urzędu miasta. Dziś ma się rozpocząć kolejna runda negocjacji.
Według pełniącego obowiązki dyrektora szpitala, Zbigniewa Grzywnowicza, nowy pracodawca zaproponował przyjęcie do pracy dotychczasowym pracownikom. Byli oni informowani o tym, na jakich warunkach zostaną przejęci, zaproponowano im takie same płace. Jedyna zmiana dotyczyła właśnie przejścia na umowy na czas określony.

- Wynika to z tego, że umowa między szpitalem a firmą Naprzód też jest określona - na trzy lata, więc pracownikom zaproponowano takie właśnie warunki - powiedział Grzywnowicz. Według jego informacji, spośród 115 osób, które dotychczas sprzątały szpital 37 nie podpisało porozumienia w sprawie przejścia do nowej firmy.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.