Donald Tusk wydał wojnę dopalaczom

Udostępnij:
Wszystkie sklepy z tzw. dopalaczami mają być zamknięte na początku tego tygodnia. Prowadzona od soboty akcja GIS i policji przeciwko tym specyfikom objęła ponad 1000 punktów. -Praktycznie wszystkie zostały zamknięte - mówił w niedzielę premier Donald Tusk.
Wyraził nadzieję, że na początku tygodnia wszystkie punkty będą nie tylko zamknięte z wycofanymi produktami, ale także zaplombowane. Premier zapewnił, że problem dopalaczy zostanie rozstrzygnięty błyskawicznie i "nie będzie litości dla tych, którzy życie młodych obiecujących ludzi chcą zamienić w piekło uzależnienia".

Ocenił, że województwa lubuskie i wielkopolskie są najbardziej zagrożone, jeśli chodzi o liczbę punktów na jednego mieszkańca, gdzie sprzedawane są dopalacze; a najmniej - województwa wschodnie.

W sobotę Główny Inspektor Sanitarny zdecydował o wycofaniu produktu o nazwie "Tajfun" i wszystkich podobnych do niego środków oraz o natychmiastowym zamknięciu wszystkich punktów, które je oferują. W akcję zaangażowano kilkuset inspektorów sanitarnych oraz blisko 3 tys. policjantów. Kontrolujący sklepy i hurtownie z dopalaczami zabezpieczyli specyfiki sprzedawane w tych punktach; próbki mają być przekazane do badań laboratoryjnych
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.