Fartuch niezgody

Udostępnij:
110 byłych i obecnych pracowników szpitala w Białogardzie złożyło pozwy przeciwko pracodawcy. Domagają się wypłaty ekwiwalentów za odzież ochronną. Od czasu wydzierżawienia szpitala fartuchy i buty muszą kupować za własne pieniądze.
- Pozwy trafiły do Sądu Rejonowego w Białogardzie i nie ma więc jeszcze wyznaczonego terminu rozpraw. Wypłaty zaległych pieniędzy domagają się zarówno obecni pracownicy, jak i ci, z którymi placówka rozwiązała umowy. W grę wchodzi od 650 do 750 złotych na osobę - informuje RMF FM i wyjaśnia, że odzieży ochronnej pracownicy szpitala w Białogardzie nie dostają od prawie trzech lat, czyli od czasu wydzierżawienia placówki przez powiat prywatnemu operatorowi. Nie dostają też pieniędzy, aby certyfikowane buty czy fartuchy mogli kupić sobie sami. Potwierdziła to kontrola Państwowej Inspekcji Pracy, to na podstawie jej wyliczeń pracownicy z Białogardu masowo wystąpili do sądu.

Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.