Hurtownie leków boją się o swoje programy lojalnościowe
Redaktor: Ewa Gosiewska
Data: 02.09.2011
Źródło: "Rzeczpospolita"/EG
Jak wynika z danych analizującej rynek farmaceutyczny firmy IMS Health, nowa ustawa refundacyjna może znacznie zachwiać dotychczasowymi programami lojalnościowymi organizowanymi przez hurtownie leków. Obecnie uczestniczy w nich aż 49 proc. aptek.
Wprowadzony przez przyszłoroczną ustawę, zakaz reklamy działalności aptek a także brak możliwości jakiegokolwiek wsparcia sprzedaży leków refundowanych – to główne przyczyny zmian jakie czekają przyszłoroczne programy lojalnościowe.
– Zakaz stosowania programów lojalnościowych będzie dotyczyć leków na receptę. Jeśli chodzi o te preparaty - na pewno dostosujemy się do wymogów ustawy. Nie wycofujemy się jednak z programów lojalnościowych w ogóle, bo dotyczą one również leków oferowanych bez recepty –mówi na łamach „Rzeczpospolitej” Renata Kubiak Borkowska, rzeczniczka Polskiej Grupy Farmaceutycznej.
Jednak zdania co do interpretacji nowych przepisów są podzielone. Część prawników uważa, że gdyby literalnie przyjąć zapisy nowej ustawy, rację bytu tracą także programy lojalnościowe dotyczące leków nierefundowanych. W tym wypadku blokadą jest zakaz reklamy.
Niektórzy radcy są zdania, że należy się w tym wypadku posiłkować interpretacją systemową.
Wówczas, jak czytamy w "Rzeczpospolitej" przepis ten jest martwy, ponieważ pozostaje w sprzeczności z prawem farmaceutycznym, i z dyrektywą unijną o praktykach wolnego handlu.
Jak reagują hurtownie leków na zmiany? Większość chce zainwestować do końca roku jak najwięcej środków w reklamę, aby przekonać apteki do udziału w ich programach lojalnościowych.
– Zakaz stosowania programów lojalnościowych będzie dotyczyć leków na receptę. Jeśli chodzi o te preparaty - na pewno dostosujemy się do wymogów ustawy. Nie wycofujemy się jednak z programów lojalnościowych w ogóle, bo dotyczą one również leków oferowanych bez recepty –mówi na łamach „Rzeczpospolitej” Renata Kubiak Borkowska, rzeczniczka Polskiej Grupy Farmaceutycznej.
Jednak zdania co do interpretacji nowych przepisów są podzielone. Część prawników uważa, że gdyby literalnie przyjąć zapisy nowej ustawy, rację bytu tracą także programy lojalnościowe dotyczące leków nierefundowanych. W tym wypadku blokadą jest zakaz reklamy.
Niektórzy radcy są zdania, że należy się w tym wypadku posiłkować interpretacją systemową.
Wówczas, jak czytamy w "Rzeczpospolitej" przepis ten jest martwy, ponieważ pozostaje w sprzeczności z prawem farmaceutycznym, i z dyrektywą unijną o praktykach wolnego handlu.
Jak reagują hurtownie leków na zmiany? Większość chce zainwestować do końca roku jak najwięcej środków w reklamę, aby przekonać apteki do udziału w ich programach lojalnościowych.
