Instytut Matki Polki, największy szpital – dłużnik, usiłuje unieść głowę spod topora
Redaktor: Bartłomiej Leśniewski
Data: 17.04.2015
Źródło: BL, Dziennik Łódzki
Poznaliśmy szczegóły planu restrukturyzacji Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi – najbardziej zadłużonego polskiego szpitala. Ma on opierać się głównie na rozwoju szpitala i zwiększeniu jego potencjału medycznego.
-Nie będzie masowych zwolnień i obniżek wynagrodzeń - uspokaja prof. Maciej Banach, dyrektor Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi. -Nowy program restrukturyzacji Matki Polki ma opierać się głównie na rozwoju szpitala i zwiększeniu jego potencjału medycznego, więc pracownicy mogą na razie odetchnąć z ulgą – pisze „Dziennik Łódzki”.
Dlaczego nie będzie zwolnień? – Zwolnienie tzw. kadry białej byłoby bezzasadne, bo takie działania nie idą w parze z rozwojem. Po zwolnieniu obecnych pracowników i tak musiałbym zatrudnić nowych. Mamy duży potencjał i mamy też szansę to wykorzystać – mówi dyrektor Banach.
Jednym z największych osiągnięć restrukturyzacji ma być planowane otwarcie interny dla dorosłych kobiet. Będzie to pierwszy taki ośrodek w kraju i tym samym jedyna szansa dla pań, które walczą np. z cukrzycą, nadciśnieniem czy chorobami sercowo - naczyniowymi. Otwarcie planowane jest na połowę przyszłego roku.
-Instytut chce być też najlepszym ośrodkiem, który zajmuje się onkologią dorosłych i dzieci. Jedno z założeń już wdrożono, bo w grudniu zeszłego roku rozpoczęto chemioterapię głównie raka jajnika, macicy i sutka. Dyrekcja planuje też rozwinąć leczenie wewnątrzmaciczne i leczenie noworodków. W planach są nowe zabiegi i walka o każde nowo narodzone dziecko – pisze „Dziennik Łódzki”.
Dużym osiągnięciem dla instytutu ma też być najnowocześniejsza klinika rehabilitacji w kraju. Prace nad jej powstaniem trwają. Pierwsi pacjenci zostaną przyjęci pod koniec tego roku.
Jak podaje gazeta wszystkie zadania ujęte w planie restrukturyzacji mają zostać zrealizowane dzięki pożyczce i dotacji ze środków Ministerstwa Skarbu Państwa. Kwota będzie podzielona na dwie części: pożyczkę w kwocie ok. 35 mln zł i dotację w wysokości zbliżonej do długu szpitala, który wynosi 280 mln zł.
Dlaczego nie będzie zwolnień? – Zwolnienie tzw. kadry białej byłoby bezzasadne, bo takie działania nie idą w parze z rozwojem. Po zwolnieniu obecnych pracowników i tak musiałbym zatrudnić nowych. Mamy duży potencjał i mamy też szansę to wykorzystać – mówi dyrektor Banach.
Jednym z największych osiągnięć restrukturyzacji ma być planowane otwarcie interny dla dorosłych kobiet. Będzie to pierwszy taki ośrodek w kraju i tym samym jedyna szansa dla pań, które walczą np. z cukrzycą, nadciśnieniem czy chorobami sercowo - naczyniowymi. Otwarcie planowane jest na połowę przyszłego roku.
-Instytut chce być też najlepszym ośrodkiem, który zajmuje się onkologią dorosłych i dzieci. Jedno z założeń już wdrożono, bo w grudniu zeszłego roku rozpoczęto chemioterapię głównie raka jajnika, macicy i sutka. Dyrekcja planuje też rozwinąć leczenie wewnątrzmaciczne i leczenie noworodków. W planach są nowe zabiegi i walka o każde nowo narodzone dziecko – pisze „Dziennik Łódzki”.
Dużym osiągnięciem dla instytutu ma też być najnowocześniejsza klinika rehabilitacji w kraju. Prace nad jej powstaniem trwają. Pierwsi pacjenci zostaną przyjęci pod koniec tego roku.
Jak podaje gazeta wszystkie zadania ujęte w planie restrukturyzacji mają zostać zrealizowane dzięki pożyczce i dotacji ze środków Ministerstwa Skarbu Państwa. Kwota będzie podzielona na dwie części: pożyczkę w kwocie ok. 35 mln zł i dotację w wysokości zbliżonej do długu szpitala, który wynosi 280 mln zł.