Archiwum

Jaki powinien być szpital przyszłości ►

Udostępnij:
W przygotowanym na zlecenie firmy Philips raporcie „Future Health Index 2022” opublikowano informacje o tym, co dla kadry zarządzającej ma znaczenie w świadczeniu wysokiej jakości opieki zdrowotnej. O tym, co wynika z dokumentu i jaki powinien być szpital przyszłości, podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu opowiedział Michał Kępowicz, członek zarządu, dyrektor do spraw relacji strategicznych i market access Philips Healthcare CEE.
„Kurier Medyczny” spytał eksperta o to, jakie obszary mają istotne znaczenie dla liderów ochrony zdrowia i jaka jest ich wizja szpitala przyszłości.

– Dane zawarte w raporcie, w którym wzięło udział niemal 3000 respondentów z piętnastu krajów, dobitnie pokazują, że liderzy ochrony zdrowia w pełni zrozumieli, że dotychczasowe podejście do rozwiązywania problemów w opiece zdrowotnej nie wystarczy. Podobnie jak w przypadku silnych gospodarek krajów wysoko rozwiniętych o sukcesie – również w ochronie zdrowia – zaczyna decydować dostęp do rzetelnych danych i umiejętność przetwarzania ich w wiedzę, która następnie właściwie jest wykorzystywana w procesach decyzyjnych. Tego nie da się zrobić bez nowoczesnych, innowacyjnych technologii, odpowiednio wykształconych ludzi i dojrzałego zaplecza regulacyjnego i finansowego. Odsetek polskich liderów ochrony zdrowia, którzy chcą dołączyć do pionierów innowacyjności w swoich placówkach medycznych, zwiększa się. Nie brakuje nam zapału i chęci – stwierdził Michał Kępowicz w rozmowie z „Kurierem Medycznym”.

Co uznali, że należałoby poprawić?

– Głównym priorytetem dla polskich liderów jest rozwój infrastruktury technologicznej – powiedział Kępowicz.

Co poza tym?

– Liderzy ochrony zdrowia nadal przywiązują dużą wagę do inwestycji w technologie mające na celu ulepszenie systemów cyfrowej dokumentacji medycznej, przy czym 66 proc. z nich umieszcza takie inwestycje wysoko na liście swoich priorytetów. Choć liczba ta jest o 12 proc. niższa niż w roku ubiegłym, to inwestycje w technologie cyfrowe wciąż wskazywane są jako niezwykle istotne, co sugeruje, że mimo znacznych postępów w tej dziedzinie wciąż pozostaje wiele do zrobienia – ocenił Kępowicz, dodając, że „można zaobserwować wyraźne przesunięcie punktu ciężkości w zakresie inwestycji, od cyfrowej dokumentacji medycznej w 2021 r. do narzędzi związanych z rozpoznawaniem głosu w 2022 r.”

– Potencjał ukryty w narzędziach do rozpoznawania mowy jest wykorzystywany w sektorze opieki zdrowotnej w wirtualnych asystentach – rozwiązaniach, które pozwalają szybciej i łatwiej tworzyć dokumentację medyczną – zauważył.

– Ułatwienie codziennej pracy personelu medycznego powinno być priorytetem w strategii cyfryzacji służby zdrowia i placówek medycznych – stwierdził Kępowicz. – Zrealizowanie ogromnej liczby obowiązków, jakie na co dzień podejmują lekarze i pielęgniarki, zwłaszcza w kontekście dokumentacji medycznej, jest wyzwaniem. Dlatego technologia i sztuczna inteligencja służą wspieraniu pracowników i optymalizacji procesów – wyjaśnił.

– Jest jeszcze wiele do zrobienia – począwszy od pilnej potrzeby rozwiązania problemu niedoboru personelu medycznego oraz zatrzymania wybitnych pracowników w dotychczasowych placówkach, poprzez wykorzystanie big data i analityki predykcyjnej w celu stworzenia odpowiedniej infrastruktury technologicznej, aż po uwzględnienie zrównoważonego rozwoju w codziennej pracy. Jesteśmy częścią zmienionego świata, który wymaga nowej wizji opieki zdrowotnej – podkreślił Kępowicz, dodając, że „innym ważnym elementem jest sztuczna inteligencja, która może być wykorzystywana zarówno w procesach operacyjnych, jak i w leczeniu między innymi jako wsparcie podczas podejmowania decyzji klinicznych”.

– Powszechne wdrożenie AI może uprościć procesy i odciążyć personel medyczny od zadań administracyjnych, które mogą pochłaniać nawet do 80 proc. jego czasu pracy – wyliczył.

„Kurier Medyczny” spytał eksperta wprost o to, jaka powinna być taka placówka.

Ekspert zaczął od podania informacje, że szpitale globalnie generują 4,5 proc. emisji dwutlenku węgla. – Oznacza to, że podmioty medyczne bardziej zanieczyszczają środowisko niż przemysł stoczniowy czy lotniczy – podkreślił.

– Wiele osób nie kojarzy sektora ochrony zdrowia z zanieczyszczaniem środowiska, tymczasem statystyki są zatrważające. Szacuje się, że łóżko szpitalne generuje ok. 13 kg odpadów dziennie. Jeśli zdamy sobie z tego sprawę, zaczniemy lepiej rozumieć, dlaczego wizja szpitala przyszłości, czyli zielonego szpitala, jest tak istotna – ocenił ekspert.

– Zielony szpital przyszłości nie tylko przechodzi na energooszczędność. Mówimy też na przykład o przejściu na bezpapierową dokumentację medyczną. Zielony szpital przyszłości to taki szpital, który prowadzi racjonalne procesy zakupowe i wybiera dostawców stosujących politykę zrównoważonego rozwoju. Kolejnym krokiem jest chociażby sprzęt – z jakich materiałów jest wykonany, czy dostawca uwzględnia rozwiązania z zakresu wydłużania życia sprzętu lub jego up-grade’y. Istotne jest też to, co dzieje się ze sprzętem, kiedy jego okres eksploatacji się zakończy – powiedział Kępowicz w rozmowie z „Kurierem Medycznym”.

Przedstawiciel firmy Philips mówił też o EcoDesign.

– Dużą uwagę powinno się poświęcać ochronie środowiska już na poziomie projektowania sprzętu zgodnie z zasadami EcoDesign. Jednym z przykładów innowacji w tym zakresie jest zmniejszenie ilości helu w rezonansie magnetycznym. Standardowo sprzęt tego typu potrzebuje 1500 litrów helu, który jest nieodnawialnym zasobem naturalnym. W naszym sprzęcie jego ilość została zmniejszona do siedem litrów – wymienił Michał Kępowicz.

O czym mówił poza tym?

Wywiad z ekspertem do obejrzenia poniżej.



Przeczytaj także: „Przemodelowanie opieki zdrowotnej. Nowe priorytety na miarę nowej rzeczywistości – raport”.

 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.