Programy lekowe są dla NFZ absolutnym priorytetem
– Nie ma ryzyka, że nie będziemy zwracać kosztów w programach lekowych. Będą pokrywane w 100 procentach – stwierdził wiceprezes Narodowego Funduszu Zdrowia Jakub Szulc.
– Trudno mi sobie wyobrazić, żeby programy lekowe nie były finansowane. Ze strony funduszu absolutnie dokładamy wszelkich starań, żeby one były pokrywane w 100 proc. Z opóźnieniem, ale są i będą w całości pokrywane – zapewnił wiceprezes NFZ Jakub Szulc.
Świadczenia nielimitowane w pierwszej kolejności
Szulc podkreślił, że programy lekowe są zaszeregowane formalnie jako świadczenia limitowe, dlatego ich rozliczenie może nastąpić dopiero wtedy, gdy NFZ rozliczy wszystkie świadczenia nielimitowe.
– Taka jest kolejność rozliczania świadczeń. Stąd opóźnienia w realizacji płatności. Nie ma ryzyka, że nie będziemy pokrywać płatności kosztów w programach lekowych – zaznaczył Szulc.
1,1 miliarda zł potrzebne na nierozliczone świadczenia
Aktualna wartość nierozliczonych świadczeń udzielonych przez szpitale w ramach programów lekowych wynosi 1,1 mld zł – wynika z informacji, jaką wiceminister zdrowia Jerzy Szafranowicz przekazał w ubiegłym tygodniu Federacji Przedsiębiorców Polskich.
Kłopoty
W październiku Polskie Towarzystwo Neurologiczne alarmowało, że niektóre szpitale wyczerpały kontrakty z NFZ na programy lekowe, a w związku z zapowiedzią NFZ, że nie zapłaci za leczenie pacjentów nadplanowych, nie ma możliwości kwalifikowania do programów nowo zdiagnozowanych pacjentów, w tym chorych na stwardnienie rozsiane (SM) i rdzeniowy zanik mięśni (SMA).
Minister zdrowia Izabela Leszczyna zapewniła dzień później, że NFZ zapłaci za leczenie pacjentów także ponad limit.
Przeczytaj także: „Zarządzenie NFZ dotyczące programów lekowych”.