Karczewski do rezydentów: Lekarze nie powinni nigdy odchodzić od łóżek chorych, opamiętajcie się
Redaktor: Krystian Lurka
Data: 09.11.2017
Źródło: KL, Dziennik Gazeta Prawna
Tagi: | Stanisław Karczewski, rezydent, rezydenci |
- Ubolewam z powodu eskalacji działań protestacyjnych środowiska lekarskiego, z którego się wywodzę - powiedział marszałek Senatu. Na briefingu prasowym przed posiedzeniem Senatu był spytany o sytuację w Dziecięcym Szpitalu Klinicznym w Warszawie, gdzie w środę (8 listopada) około stu lekarzy wzięło urlop na żądanie.
- Jestem lekarzem i będę lekarzem do końca życia. Zawsze uważałam, że lekarz powinien ofiarnie pracować na rzecz chorego. Nie mogę nigdy zrozumieć odejścia lekarza od łóżka chorego - oświadczył marszałek Senatu. O sprawie informuje "Dziennik Gazeta Prawna".
Stanisław Karczewski przyznał, że lekarz nie powinien nigdy odchodzić od łóżka chorego.
- Prosiłbym o odpowiedzialność i realizowanie przysięgi lekarskiej, którą wszyscy składamy - apelował i przyznał, że smuci go postawa Naczelnej Izby Lekarskiej, która zachęca lekarzy do wypowiadania umów o "opt-out".
- Nie oszukujmy ludzi, nie oszukujmy Polaków, że to jest apolityczny protest, że to jest protest, który nie dotyka pacjentów. To jest bardzo szkodliwy protest lekarzy - powiedział marszałek Senatu i zaapelował do młodych lekarzy, aby wreszcie się opamiętali.
- A starsi lekarze, jeśli chcecie działalność polityczną prowadzić, to idźcie moim śladem. Będziecie marszałkami, będziecie ministrami zdrowia, będziecie wprowadzać zmiany - zaznaczył Karczewski.
Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia/ i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.
Stanisław Karczewski przyznał, że lekarz nie powinien nigdy odchodzić od łóżka chorego.
- Prosiłbym o odpowiedzialność i realizowanie przysięgi lekarskiej, którą wszyscy składamy - apelował i przyznał, że smuci go postawa Naczelnej Izby Lekarskiej, która zachęca lekarzy do wypowiadania umów o "opt-out".
- Nie oszukujmy ludzi, nie oszukujmy Polaków, że to jest apolityczny protest, że to jest protest, który nie dotyka pacjentów. To jest bardzo szkodliwy protest lekarzy - powiedział marszałek Senatu i zaapelował do młodych lekarzy, aby wreszcie się opamiętali.
- A starsi lekarze, jeśli chcecie działalność polityczną prowadzić, to idźcie moim śladem. Będziecie marszałkami, będziecie ministrami zdrowia, będziecie wprowadzać zmiany - zaznaczył Karczewski.
Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia/ i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.