Każdy rok w opóźnieniu kontaktu dziecka ze smartfonem jest bezcenny
Tagi: | fonoholizm, telefon, telefony, smartfon, smartfony, uzależnienie, higiena cyfrowa |
Telefony komórkowe dały rodzicom nowy sposób utrzymywania kontaktu z dziećmi, ale wywołały także dyskusję dotyczącą bezpieczeństwa i negatywnego wpływu mediów społecznościowych na rozwój dziecka.
W obliczu rosnących obaw dotyczących korzystania z telefonów komórkowych – a także obniżającego się wieku, w którym dzieci otrzymują swój pierwszy telefon komórkowy – kraje na całym świecie zastanawiają się, w jaki sposób rozwiązać ten problem w szkołach i w domu.
Nigdzie nie znaleziono cudownego rozwiązania, ale rozważane są w tym zakresie plany działań, od rygorystycznych przepisów po inicjatywy oddolne. Korespondenci The Guardian przedstawiają jak to się przestawia w niektórych krajach.
Australijskie podejście
Australia znalazła się w listopadzie na pierwszych stronach gazet na całym świecie, kiedy jej parlament uchwalił ustawę zakazującą osobom poniżej 16. roku życia korzystania z mediów społecznościowych. Nie do końca jednak wiadomo jak te przepisy będą realizowane i do jakich usług będą miały zastosowanie.
Niektóre stany w Australii lokalnie zakazują korzystania z telefonów komórkowych w szkole, natomiast do końca tego roku zakaz rządu federalnego całkowicie ograniczy dzieciom poniżej 16 roku życia dostęp do mediów społecznościowych. Ustawa upoważni ministra komunikacji do określania, które platformy zostaną objęte ograniczeniami, ale powszechnie oczekuje się, że obejmie ona przynajmniej Snapchata, Instagrama, Facebooka i TikToka. Oczekuje się też, że YouTube zostanie zwolniony z tego obowiązku ze względu na oferowane przez siebie korzyści edukacyjne.
Nowe przepisy nakładają odpowiedzialność za sprawdzanie wieku na platformach społecznościowych i nakładają grzywny w wysokości 50 mln dolarów australijskich dla tych, którzy będą to zaniedbywać.
Hiszpańskie etykiety ostrzegawcze
Hiszpański rząd z kolei przygotowuje projekt ustawy, który podniesie wiek zakładania kont w mediach społecznościowych z 14 do 16 lat i wzywa firmy technologiczne do zainstalowania systemów weryfikacji wieku.
Zaproponowano również, aby domyślnie na smartfonach instalowano kontrolę rodzicielską oraz aby przeprowadzić ogólnokrajową kampanię edukacyjną mającą na celu pomóc dzieciom i nastolatkom w korzystaniu z mediów społecznościowych. Komitet ekspertów zaapelował do rządu o rozważenie możliwości dodania do urządzeń cyfrowych sprzedawanych w Hiszpanii etykiety ostrzegawczej, informującej konsumentów o zagrożeniach dla zdrowia związanych z mediami społecznościowymi i urządzeniami cyfrowymi.
Po francusku
We Francji prezydent Emmanuel Macron zlecił sporządzenie raportu dotyczącego korzystania z mediów społecznościowych przez dzieci, stwierdzając, że kraj musi „odzyskać kontrolę nad ekranami”, które zamykają dzieci w sobie, zamiast je wyzwalać. Powiedział, że „przyszłość społeczeństwa i demokracji” zależy od rozsądnego podejścia do tej kwestii.
W raporcie zaprezentowanym w kwietniu ubiegłego roku stwierdzono, że dzieciom nie powinno się pozwalać na korzystanie ze smartfonów, dopóki nie ukończą 13 lat, a także należy zakazać im dostępu do tradycyjnych mediów społecznościowych, takich jak TikTok, Instagram i Snapchat, dopóki nie ukończą 18 lat a żadne dziecko nie powinno posiadać telefonu przed ukończeniem 11 lat. stwierdzono w raporcie, a przed ukończeniem 13 lat dzieci powinny mieć jedynie telefon komórkowy bez dostępu do Internetu.
Eksperci stwierdzili, że dzieci należy chronić przed nastawionymi na zysk strategiami przemysłu technologicznego, dodając, że ekrany negatywnie wpływają na wzrok dzieci, sen, metabolizm, zdrowie fizyczne i koncentrację.
Włoskie zakazy w szkołach
Od września we Włoszech obowiązuje całkowity zakaz korzystania ze smartfonów i tabletów w klasach szkół podstawowych, gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych, nawet w celach dydaktycznych. Minister edukacji Giuseppe Valditara powiedział, że decyzję podjęto ze względów edukacyjnych, ale także ze względu na napięcia, jakie urządzenia te wywołały między uczniami a nauczycielami – w tym przypadki uderzania nauczycieli telefonami w odpowiedzi na upomnienie.
Valditara poparł również petycję wzywającą do zakazania dzieciom poniżej 14 roku życia posiadania telefonu komórkowego, a osobom poniżej 16 roku życia uniemożliwienia posiadania profili w mediach społecznościowych.
Niemcy – im dłużej bez smartfonu tym lepiej
Niemieckie szkoły nie mogą zakazać uczniom przynoszenia telefonów komórkowych, mogą jednak zakazać im ich używania w klasie i podczas przerw. Nauczyciele rutynowo korzystają z prawa do konfiskaty telefonów uznanych za problematyczne w indywidualnych przypadkach, ale eksperci zauważają, że podstawa prawna takiego postepowania jest problematyczna.
Thomas Fischbach, prezes Niemieckiego Stowarzyszenia Pediatrów, stwierdził, że żadnemu dziecku poniżej 11 roku życia nie należy dawać smartfona. Stwierdził, że młode mózgi są zbyt podatne na wpływy, zwłaszcza ze strony „influencerów” mediów społecznościowych, a lekarze zgłaszają, że w ich gabinetach pełno jest młodych użytkowników internetu, u których zaczęły pojawiać się problemy psychologiczne, takie jak przewlekły lęk.
- Im dłużej uda się powstrzymać dzieci przed korzystaniem ze smartfonów, tym lepiej dla nich – stwierdził Fischbach.