Kolejki do lekarzy rosną, zamiast maleć

Pakiet antykolejkowy nie zadziałał: według ekspertów fundacji Watch Health Care, która monitoruje polską ochronę zdrowia, czas oczekiwania na wizytę u lekarza specjalisty w ramach NFZ wydłuża się.

Teraz wynosi on średnio ponad trzy miesiące, na początku 2013 pacjenci czekali około 2,5 miesiąca. Nadal największym problemem ze względu na długość kolejek, są dla pacjentów wizyty u lekarzy specjalistów. Na wizytę u ortopedy poczekamy rok, długo będzie też trwało zanim dostaniemy się do endokrynologa czy kardiologa.

-Czas oczekiwania na endoprotezę stawu kolanowego to 5 lat. Najdłużej poczekamy chcąc wyleczyć jaskrę, bo aż około 6 lat. Endokrynolog, kardiolog, urolog pilnie potrzebny To, ile trzeba będzie czekać w kolejce do lekarza, zależy głównie od faktu u jakiego specjalisty zamierzamy się leczyć. Pacjenci zwykle całymi miesiącami oczekują na wizyty konsultacyjne. Nawet, jeśli zapisy do konkretnego lekarza prowadzone są na bieżąco, również trzeba stanąć w kolejce - piszą wiadomości24.pl .

Jak zatem bez wychodzenia z domu sprawdzić, gdzie można najszybciej zapisać się do specjalisty, a gdzie wyczerpał się limit miejsc związany z ograniczeniem dostępu do świadczeń gwarantowanych, a ile wynosi średni czas oczekiwania na konsultację? Prace nad informatyzacją polskiej służby zdrowia cały czas trwają. Wdrożony nie tak dawno system eWUŚ, nie dotyczy jednak problemu kolejek. Ten segment rynku nadal potrzebuje kolejnych zmian i nowych rozwiązań technologicznych. Wciąż brakuje powszechnie stosowanych narzędzi, dzięki którym można w sposób prosty i wygodny umówić wizytę u lekarza, szczególnie przyjmującego w ramach NFZ.