Koniec epidemii Eboli? Ostatni chory wypisany do domu
Redaktor: Marta Koblańska
Data: 17.11.2015
Źródło: TVP Info/MK
Gwinejskie służby ochrony zdrowia poinformowały, że ostatni chory na gorączkę krwotoczną wywołaną wirusem Ebola został wypisany w poniedziałek do domu. Chodzi o 19-dniowego chłopca, którego zaraziła chora marka. Kobieta zmarła.
68 osób, które miało kontakt z ostatnimi zarażonymi oraz było objętych ryzykiem zachorowania na gorączkę krwotoczną, zostało w niedzielę zwolnionych do domu po kwarantannie – pisze agencja Reutera.
To oznacza, ze Gwinea, która od dwóch lat walczyła z epidemią może rozpocząć 42-dniowy okres przejściowy. Jeśli w tym czasie nie zostanie odkryty nowy przypadek choroby, epidemię będzie można uznać za wygasłą. Gwinea o ostatni z krajów dotkniętych epidemią. W sąsiadującym Sierra Leone koniec epidemii ogłoszono 7 listopada.
Ebola, którą wykryto w 1976 roku, szerzy się poprzez bezpośredni kontakt z krwią lub innymi płynami ustrojowymi zarażonych ludzi i zwierząt. Wirus nie roznosi się drogą kropelkową.
Jak przypomina PAP, najnowsza epidemia eboli rozpoczęła się w grudniu 2013 r. na południu Gwinei, skąd rozszerzyła się na Liberię i Sierra Leone. W wyniku epidemii w Afryce Zachodniej zmarło – według danych z czerwca – ponad 11 tys. ludzi we wspomnianych trzech krajach, a zachorowało prawie 26,8 tys.
To oznacza, ze Gwinea, która od dwóch lat walczyła z epidemią może rozpocząć 42-dniowy okres przejściowy. Jeśli w tym czasie nie zostanie odkryty nowy przypadek choroby, epidemię będzie można uznać za wygasłą. Gwinea o ostatni z krajów dotkniętych epidemią. W sąsiadującym Sierra Leone koniec epidemii ogłoszono 7 listopada.
Ebola, którą wykryto w 1976 roku, szerzy się poprzez bezpośredni kontakt z krwią lub innymi płynami ustrojowymi zarażonych ludzi i zwierząt. Wirus nie roznosi się drogą kropelkową.
Jak przypomina PAP, najnowsza epidemia eboli rozpoczęła się w grudniu 2013 r. na południu Gwinei, skąd rozszerzyła się na Liberię i Sierra Leone. W wyniku epidemii w Afryce Zachodniej zmarło – według danych z czerwca – ponad 11 tys. ludzi we wspomnianych trzech krajach, a zachorowało prawie 26,8 tys.