Koniec z otwieraniem nowych aptek. W lipcu tylko… jeden wniosek
Redaktor: Bartłomiej Leśniewski
Data: 10.09.2017
Źródło: BL, https://mgr.farm/
Pochodził z województwa śląskiego. I był ewenementem na skalę kraju. Ustawa „apteka dla aptekarza” skutecznie zabetonowała nasz rynek apteczny.
Z danych, do jakich dotarł portal https://mgr.farm/ wynika, że w lipcu wpłynął tylko jeden wniosek o zezwolenie na prowadzenie apteki… w skali całego kraju. Wydarzenie to miało miejsce w województwie Śląskim.
- Przypomnijmy, że od 25 czerwca apteki mogą otwierać wyłącznie farmaceuci i to z uwzględnieniem kryteriów demograficznych i geograficznych – pisze https://mgr.farm/.
Portal przypomina, że tylko w czerwcu złożono 507 wniosków o otwarcie nowych aptek (w całym 2017 r. ponad tysiąc).
Zdaniem analityków portalu analiza powyższych danych nasuwa również pytanie o wydajność inspekcji farmaceutycznej, która od czerwca zajmuje się ponad pięciuset wnioskami o wydanie zezwolenia na prowadzenie apteki. Przypomnijmy, że postępowanie w sprawie udzielenia takiego zezwolenia powinno być prowadzone bez zbędnej zwłoki i winno nastąpić nie później niż w ciągu miesiąca.
- Przypomnijmy, że od 25 czerwca apteki mogą otwierać wyłącznie farmaceuci i to z uwzględnieniem kryteriów demograficznych i geograficznych – pisze https://mgr.farm/.
Portal przypomina, że tylko w czerwcu złożono 507 wniosków o otwarcie nowych aptek (w całym 2017 r. ponad tysiąc).
Zdaniem analityków portalu analiza powyższych danych nasuwa również pytanie o wydajność inspekcji farmaceutycznej, która od czerwca zajmuje się ponad pięciuset wnioskami o wydanie zezwolenia na prowadzenie apteki. Przypomnijmy, że postępowanie w sprawie udzielenia takiego zezwolenia powinno być prowadzone bez zbędnej zwłoki i winno nastąpić nie później niż w ciągu miesiąca.
