Marihuana medyczna? Nie ma chętnych do sprowadzania
Redaktor: Krystian Lurka
Data: 17.11.2017
Źródło: KL, URPL, Dziennik Polski
Tagi: | marihuana, marihuana medyczna |
Dotąd nie zgłosił się ani jeden podmiot, który wziąłby na siebie odpowiedzialność za sprowadzanie surowca farmaceutycznego w postaci konopi indyjskich i produkcję leku. Chętnych nie ma, bo producenci boją się długiej i trudnej rejestracji leku, aptekarze nie są przygotowani do jego wytwarzania, a lekarze nie wiedzą, jak lek zapisywać.
- Od 1 listopada obowiązują przepisy znowelizowanej ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, ułatwiające dostęp do leków zawierających wyciągi z konopi indyjskich. Nowela zakłada, że medyczna marihuana na bazie konopi będzie wytwarzana w aptekach na podstawie recepty od lekarza każdej specjalności - przypomina "Dziennik Polski" i zwraca uwagę, że do realizacji ustawowych zapisów, uchwalonych w czerwcu po wielomiesięcznej, burzliwej debacie, nie ma chętnych.
Jeśli firma taka pojawi się i złoży wniosek, URPL ma maksymalnie 210 dni na wydanie decyzji. Wydanie decyzji pod warunkiem, że dokumentacja będzie kompletna i prawidłowa.
- Chętnych nie ma, bo producenci boją się długiej i trudnej rejestracji leku, aptekarze nie są przygotowani do jego wytwarzania, a lekarze nie wiedzą, jak lek zapisywać - donosi "Dziennik Polski".
Przeczytaj także: "Marihuana? Na zdrowie".
Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia/ i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.
Jeśli firma taka pojawi się i złoży wniosek, URPL ma maksymalnie 210 dni na wydanie decyzji. Wydanie decyzji pod warunkiem, że dokumentacja będzie kompletna i prawidłowa.
- Chętnych nie ma, bo producenci boją się długiej i trudnej rejestracji leku, aptekarze nie są przygotowani do jego wytwarzania, a lekarze nie wiedzą, jak lek zapisywać - donosi "Dziennik Polski".
Przeczytaj także: "Marihuana? Na zdrowie".
Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia/ i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.