Mniejsza masa urodzeniowa, gdy matka pali
Redaktor: Aleksandra Lang
Data: 03.02.2014
Źródło: JM
Działy:
Poinformowano nas
Aktualności
Naukowcy z Uniwersytetu Katolickiego San Vicente Martir w Walencji (Hiszpania) – podaje PAP - ogłosili wyniki badań, z których wynika, że palenie papierosów w trzecim trymestrze ciąży wpływa na obniżenie masy urodzeniowej dziecka nawet o 20 gramów w stosunku do przeciętnej.
- Z zebranych danych wynika, że jeśli matka pali 5-10 papierosów dziennie po 25. tygodniu ciąży, waga dziecka obniży się o 100-200 gramów – twierdzi prowadzący badania prof. Rafael Vila. - Ta różnica nierzadko oznacza, że noworodek urodzi się z niedowagą – wyjaśnia.
W badaniu wzięło udział 140 ciężarnych.
Okazuje się jednak, że zaprzestanie palenia już w pierwszym i drugim trymestrze nie powoduje zmniejszenia masy urodzeniowej, stąd wniosek, że najważniejsze, aby matki nie paliły w końcowym okresie ciąży.
Naukowcy opracowali też model prognostyczny, który uwzględnia takie zmienne, jak tydzień ciąży, wysokość dna macicy, stężenie ferrytyny we krwi, a także wspomniane palenie tytoniu – pozwala to przewidzieć wagę urodzeniową dziecka z dużo większą niż dotychczas dokładnością.
- Obecnie przewidywana waga urodzeniowa, wyliczana dla noworodka urodzonego w 40. tygodniu na podstawie badania USG jest zawyżona o średnio 300,89 g - tłumaczy prof. Vila. - To błąd na poziomie 10,75 proc. Nasz model zmniejsza go do 0,54 proc.
Z ustaleń naukowców wynika także, że najdokładniejszym kryterium oceny przyszłej masy noworodka jest - co ciekawe - wysokość dna macicy w danym momencie ciąży. Ich zdaniem, pozwala to oszacować masę dziecka dokładniej niż badanie USG – czytamy w informacji PAP.
Prof. Vila mówi o błędzie dotychczasowych badań USG, który sięga blisko 11 proc. Dzięki jego metodzie można będzie znacznie poprawić dokładność obliczeń, a przy tym naukowiec zapewnia, że ta metoda jest niezwykle prosta i nie wymaga ani dodatkowego sprzętu, ani dodatkowych badań – wszystko, co potrzebne, znajduje się w karcie ciąży.
Przy tym priorytetowym zadaniem lekarza, który potwierdza ciążę pacjentki palącej papierosy, powinna być pomoc jej w rzuceniu nałogu.
W badaniu wzięło udział 140 ciężarnych.
Okazuje się jednak, że zaprzestanie palenia już w pierwszym i drugim trymestrze nie powoduje zmniejszenia masy urodzeniowej, stąd wniosek, że najważniejsze, aby matki nie paliły w końcowym okresie ciąży.
Naukowcy opracowali też model prognostyczny, który uwzględnia takie zmienne, jak tydzień ciąży, wysokość dna macicy, stężenie ferrytyny we krwi, a także wspomniane palenie tytoniu – pozwala to przewidzieć wagę urodzeniową dziecka z dużo większą niż dotychczas dokładnością.
- Obecnie przewidywana waga urodzeniowa, wyliczana dla noworodka urodzonego w 40. tygodniu na podstawie badania USG jest zawyżona o średnio 300,89 g - tłumaczy prof. Vila. - To błąd na poziomie 10,75 proc. Nasz model zmniejsza go do 0,54 proc.
Z ustaleń naukowców wynika także, że najdokładniejszym kryterium oceny przyszłej masy noworodka jest - co ciekawe - wysokość dna macicy w danym momencie ciąży. Ich zdaniem, pozwala to oszacować masę dziecka dokładniej niż badanie USG – czytamy w informacji PAP.
Prof. Vila mówi o błędzie dotychczasowych badań USG, który sięga blisko 11 proc. Dzięki jego metodzie można będzie znacznie poprawić dokładność obliczeń, a przy tym naukowiec zapewnia, że ta metoda jest niezwykle prosta i nie wymaga ani dodatkowego sprzętu, ani dodatkowych badań – wszystko, co potrzebne, znajduje się w karcie ciąży.
Przy tym priorytetowym zadaniem lekarza, który potwierdza ciążę pacjentki palącej papierosy, powinna być pomoc jej w rzuceniu nałogu.
