Morawiecki w zdrowiu zaczyna od walki z wywozem leków
Redaktor: Bartłomiej Leśniewski
Data: 19.12.2017
Źródło: BL, Polskie Radio, PAP
| Tagi: | Mateusz Morawiecki |
Podczas pierwszego posiedzenia rządu, któremu przewodniczył premier Morawiecki, przyjęto projekt dotyczący uszczelnienia systemu w transporcie oraz w służbie zdrowia. Chodzi m.in. o zablokowanie wywozu refundowanych leków poza granicę Polski.
- Premier Morawiecki wyjaśnił na konferencji prasowej, że rząd zajął się m.in. wdrożeniem kolejnej opcji tzw. programu SENT, czyli uszczelnienia systemu transportu towarów - podaje Polskie Radio
- Tutaj rzecz dotyczy m.in. leków – mówił premier. - Wywóz refundowanych leków, produkowanych u nas, do krajów zachodnich jest pozbawianiem pieniędzy budżetu i pozbawianiem lekarstw pacjentów. Do tego oczywiście nie możemy dopuścić - dodawał.
Kontrola wywozu leków ma być pierwszym krokiem zapowiadanego w expose uszczelnienia systemu ochrony zdrowia. Mechanizm ma być podobny do stosowanego przy kontroli rynku paliw. Czyli nie nowa ustawa, a porządniejsze egzekwowanie obecnie obowiązującej.
Jak relacjonuje PAP zaznaczył, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy udało się skutecznie uszczelnić system transportu drogowego. Zapewnił, że obecnie jest kontrolowana niemal każda cysterna z około 150 dziennie wjeżdżających do Polski. Wskazał, że w roku 2015 cystern z paliwem wjeżdżało około 650-700.
- To gigantyczna różnica kilkuset cystern dziennie. Mimo to oczywiście nie mamy żadnych braków paliwa na stacjach benzynowych, co świadczy o tym, że to uszczelnienie bardzo dobrze zadziałało - ocenił Morawiecki. - Ale chcemy dalej iść za ciosem" - oświadczył.
- Tutaj rzecz dotyczy m.in. leków – mówił premier. - Wywóz refundowanych leków, produkowanych u nas, do krajów zachodnich jest pozbawianiem pieniędzy budżetu i pozbawianiem lekarstw pacjentów. Do tego oczywiście nie możemy dopuścić - dodawał.
Kontrola wywozu leków ma być pierwszym krokiem zapowiadanego w expose uszczelnienia systemu ochrony zdrowia. Mechanizm ma być podobny do stosowanego przy kontroli rynku paliw. Czyli nie nowa ustawa, a porządniejsze egzekwowanie obecnie obowiązującej.
Jak relacjonuje PAP zaznaczył, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy udało się skutecznie uszczelnić system transportu drogowego. Zapewnił, że obecnie jest kontrolowana niemal każda cysterna z około 150 dziennie wjeżdżających do Polski. Wskazał, że w roku 2015 cystern z paliwem wjeżdżało około 650-700.
- To gigantyczna różnica kilkuset cystern dziennie. Mimo to oczywiście nie mamy żadnych braków paliwa na stacjach benzynowych, co świadczy o tym, że to uszczelnienie bardzo dobrze zadziałało - ocenił Morawiecki. - Ale chcemy dalej iść za ciosem" - oświadczył.
