Na nowej liście refundacyjnej rewolucyjne zmiany dla pacjentów z nowotworami krwi
Tagi: | hematoonkologia, refundacja, lista refundacyjna, Mateusz Oczkowski, Ewa Lech-Marańda, Krzysztof Giannopoulos, Joanna Parkitna |
Ministerstwo Zdrowia zapowiada przełomowe zmiany na najbliższej liście leków refundowanych dla pacjentów cierpiących na nowotwory krwi. Będzie aż sześć nowych wskazań w hematoonkologii.
Zastępca dyrektora w Departamencie Polityki Lekowej Mateusz Oczkowski – podczas debaty, która odbyła się w ramach cyklu Instytutu Rozwoju Spraw Społecznych „Healthcare Policy Roundtable”, zorganizowanej we współpracy z Centrum Medycznym Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego – poinformował, że w 2023 r. aż 75 cząsteczkowskazań w hematoonkologii uzyskało refundację.
– W tym roku liczba ta przekroczy 90. W obwieszczeniu refundacyjnym z 17 września ukaże się sześć nowych wskazań w tym obszarze – zaznaczył.
Dobry czas dla chorych z rakiem krwi
Jak podkreślali eksperci biorący udział w debacie, w hematoonkologii od 2019 r. zaszło w Polsce wiele zmian i pacjenci uzyskali dostęp do nowoczesnych terapii.
– Zarówno hematologia dorosłych, jak i hematologia dziecięca to dziedziny bardzo dynamicznie się rozwijające. W ciągu roku mamy kilka nowych rejestracji i cały czas w Polsce refundowane są nowe terapie. Obecnie mamy dostęp do leków na poziomie europejskim, choć pojawiają się oczywiście nowe potrzeby – wskazała prof. Ewa Lech-Marańda, konsultant krajowa w dziedzinie hematologii i dyrektor Instytutu Hematologii i Transfuzjologii w Warszawie.
Dodała także, że od 2019 do 2023 r. bardzo poprawił się dostęp do nowoczesnych terapii hematologicznych. Zrefundowano łącznie 75 nowych cząsteczkowskazań w 26 chorobach hematologicznych, zarówno nowotworowych, jak i nienowotworowych.
Natomiast prof. Krzysztof Giannopoulos, prezes Polskiego Towarzystwa Hematologów i Transfuzjologów, podkreślił, że ze względu na postęp w medycynie podejście do leczenia nowotworów krwi uległo zmianie.
– Obecnie odchodzimy od chemioterapii i immunochemioterapii w kierunku terapii immunologicznych. Są to dwa obszary: technologia CAR-T i przeciwciała bispecyficzne, angażujące limfocyty T. Badania pokazują, że w porównaniu z klasyczną chemioterapią i immunochemioterapią te terapie mają ogromną przewagę – stwierdził, dodając również, że kluczowy obecnie jest dostęp do przeciwciał bispecyficznych.
AOTMiT ocenia dużo cząsteczek w tym obszarze
Fakt, że duża liczba terapii z obszaru hematoonkologii jest obecnie w procesach refundacyjnych, potwierdziła także Joanna Parkitna, dyrektor Wydziału Oceny Technologii Medycznych w Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji.
– Patrząc na statystyki dotyczące ocen, jakie Agencja Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji wykonała w ciągu ostatnich dwóch miesięcy, to było pięć ocenianych leków w czterech programach dotyczących białaczek limfoplastycznych, chłoniaków komórkowych i szpiczaków plazmocytowych – zaznaczyła ekspertka.