Neumann: Okupacja resortu zdrowia oznacza przygotowanie do dymisji ministra Radziwiłła

Udostępnij:
Sławomir Neumann, wiceminister zdrowia za rządów Płatformy Obywatelskiej stwierdził, że protest "Solidarności" w ministerstwie zdrowia może stanowić przygotowanie do "pożegnania z hukiem" ministra Konstantego Radziwiłła. Na czym opiera swoje przypuszczenia polityk opozycji?
Sławomir Neumann był gościem Konrada Piaseckiego w Radiu Zet. Pytany o obecną sytuację w polityce starał się różnicować działania Platformy od obecnych ruchów partii rządzącej. Zapytany o resort zdrowia i protest "Solidarności", która od poniedziałku 19 września oczekuje tam na spotkanie z premier Beatą Szydło twierdząc, że nie może się dalej godzić na obecny poziom płac, odpowiedział:

- Protest "Solidarności" jest dziwny o tyle, że to „Solidarność”, która daje parasol ochronny nad rządem PiS, zdecydowała się na taką akcję. Raczej wietrzę w tym duże zainteresowanie głową ministra Radziwiłła i to jest takie prawdopodobnie przygotowanie do tego żeby pana ministra Radziwiłła pożegnać z hukiem z Ministerstwa Zdrowia - powiedział Neumann, dodając, że kiedy pani premier Szydło i PiS mówi o likwidacji kopalni na Śląsku to krewki temperament związkowców górniczych nie przejawia się tymi protestami na ulicach, jak było za czasów Platformy.

Konstanty Radziwiłł w ubiegłym tygodniu twierdził, że jest spokojny o swoją posadę w MZ. Jednak w samym PiS nie jest do końca bezpieczny ( choć wstąpił do tej partii po objęciu teki ministra). Na razie głośnej krytyki nie ma, ale Tomasz Latos, wcześniej typowany na ministra zdrowia, po cichu przyznaje, że zmiany przeprowadzałby inaczej. Stwierdza, że proponowane podwyżki do 6 proc. PKB w 2025 roku odnośnie nakładów na zdrowie są "być może za bardzo rozłożone w czasie". Z drugiej jednak strony uważa za nietakt postulaty, aby je zwiększyć do 6,8 proc PKB, jak chcą związki zawodów medycznych i domaga się poparcia działań władzy.

Także Stanisław Karczewski, marszałek Senatu, także wymieniany jako kandydat na szefa resortu po wygranych wyborach deklaruje większy radykalizm w postaci zakazu łączenia przez lekarzy pracy w publicznych i prywatnych placówkach. Mówi też o wyższych niż proponowane przez resort docelowych nakładach na ochronę zdrowia.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.