Neurostymulacja krzyżowa w szpitalu Jurasza w Bydgoszczy

Udostępnij:
Dzisiaj, 12. czerwca, w Szpitalu Uniwersyteckim im. A. Jurasza w Bydgoszczy, zostanie przeprowadzony zabieg wszczepienia neuromodulatora (stymulatora) nerwów krzyżowych u dwóch pacjentek z nadreaktywnym pęcherzem moczowym (OAB). Pokazowy zabieg odbędzie się w 20. rocznicę istnienia terapii InterStim na świecie. Jego celem jest pokazanie możliwości medycyny w walce z OAB oraz niezaspokojonych potrzeb pacjentów, dla których terapia w Polsce jest wciąż niedostępna.
Neuromodulacja krzyżowa (system InterStim) wykorzystywana jest na świecie od dwudziestu lat
w leczeniu zaburzeń funkcjonowania dolnych dróg moczowych. Polega na wszczepieniu pod skórę pośladka niewielkiego stymulatora, który pobudza nerwy krzyżowe za pomocą łagodnych impulsów elektrycznych i tym samym reguluje aktywność pęcherza, zwieracza lub dna miednicy. InterStim składa się z trzech elementów: neurostymulatora, elektrody oraz zewnętrznego programatora, pozwalającego regulować natężenie stymulacji, a także włączać i wyłączać urządzenie. Programator pozwala też na zindywidualizowanie terapii poprzez jej dostosowanie do potrzeb pacjenta, co zapewnia uzyskanie optymalnych wyników leczenia.

Minimalnie inwazyjny zabieg wszczepienia systemu neuromodulacji krzyżowej można przeprowadzić w znieczuleniu miejscowym lub ogólnym.

Zarejestrowane wskazania do stosowania neuromodulacji krzyżowej w zaburzeniach oddawania moczu to:
• nadreaktywność pęcherza
• naglące nietrzymanie moczu (nietrzymanie moczu z parcia)
• zespół bolesnej miednicy z częstomoczem i parciami naglącymi
• zaleganie moczu bez przeszkody podpęcherzowej z zachowaną czynnością mięśnia wypieracza
Nadreaktywność pęcherza moczowego (OAB), na którą cierpią pacjentki poddane zabiegowi
w Bydgoszczy, charakteryzuje się jego niekontrolowanymi skurczami. Przyczyną wystąpienia zespołu OAB może być nieprawidłowa komunikacja pomiędzy mózgiem, a nerwami krzyżowymi,
a w rezultacie zaburzona komunikacja z mięśniami dolnych dróg moczowych. Chorzy cierpiący na OAB nie mają wpływu na częstotliwość oddawania moczu i jego ilość, nie są też zdolni do jego utrzymania. To powoduje, że występują u nich wysoce niekomfortowe, nieoczekiwane, małe lub duże, wycieki moczu.

Czynniki ryzyka OAB
Na wzrost ryzyka wystąpienia problemów z kontrolą pęcherza moczowego może wpływać menopauza i powiększenie prostaty, ciąża i poród, otyłość, słabe mięśnie miednicy, cukrzyca, choroba nowotworowa gruczołu krokowego, czy pęcherza moczowego, kamica nerkowa i zaburzenia neurologiczne. Czynnikami ryzyka mogą też być niektóre leki, wysokie stężenie wapnia, zaparcia lub brak aktywności fizycznej.

Neuromodulacja krzyżowego odcinka rdzenia kręgowego (SNM) przy pomocy systemu InterStim firmy Medtronic to skuteczna, długotrwała i odwracalna metoda leczenia pęcherza nadreaktywnego o sprawdzonym profilu bezpieczeństwa.

Procedura wszczepienia urządzenia jest dwueta¬powa. Pierwsza faza, zwana „testową” pozwala ocenić skuteczność i tolerancję metody przez pacjenta. W tym celu lekarz wprowadza elektrodę w pobliżu nerwów krzyżowych, którą podłącza się do stymulatora zewnętrznego, noszonego na pasku. Dopiero po pozytywnej odpowiedzi na terapię przechodzi się do drugiej fazy – czyli podskórnego wszczepienia neurostymulatora. Ta dwustopniowa procedura pozwala zastosować metodę InterStim wyłącznie u pacjentów, u których zaobserwowano istotną poprawę kliniczną.

-Stosowanie neuromodulacji krzyżowej daje spektakularne efekty – dolegliwości są definitywnie niwelowane. Pacjenci z OAB leczeni za pomocą InterStim obserwują całkowite ustąpienie nietrzymania moczu, bądź znaczną redukcję epizodów wycieku moczu i liczby wyjść do toalety.

U pacjentek z założonym cewnikiem, ze względu na niemożność samodzielnego oddawania moczu, nastąpiła poprawa w 70% przypadków – po wszczepieniu neuromodulatora kobiety mogły zrezygnować z cewnika i zaczęły samodzielnie oddawać mocz. U pacjentek z śródmiąższowym zapaleniem pęcherza, neuromodulacja usuwa lub zmniejsza ból w 72% przypadków” – mówi prof. dr hab. n. med. Jerzy B. Gajewski, profesor urologii i farmakologii Uniwersytetu Dalhousie w Halifax.

„Leczenie zaburzeń czynności dolnych dróg moczowych powinno być stopniowane. Zgodnie z zaleceniami wszystkich towarzystw naukowych, zaczyna się od leczenia zachowawczego, poprzez farmakoterapię, aż po leczenie neurotoksynami. W przypadku braku skuteczności tych metod, powinna być zastosowana neuromodulacja korzeni krzyżowych, która może pomóc odzyskać kontrolę nad pęcherzem moczowym i jelitem grubym. Zdecydowanie powinna ona poprzedzać rozległe zabiegi chirurgiczne, które są nieodwracalne – dodaje prof. dr hab. n. med. Zbigniew Wolski, prezes Polskiego Towarzystwa Urologicznego. Niestety, mimo efektywności kosztowej neuromodulacji krzyżowej, terapia InterStim nie jest w Polsce refundowana”.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.