Niewidomi: rząd chce na nas oszczędzić i wcisnąć nam gorsze soczewki
Redaktor: Bartłomiej Leśniewski
Data: 27.11.2014
Źródło: BL, Polski Związek Niewidomych
Wygląda na to, że Ministerstwo Zdrowia i Narodowy Fundusz Zdrowia są zdeterminowane, by wprowadzić oszczędności kosztem chorych na zaćmę - pisze w swoim oświadczeniu prasowym Polski Związek Niewidomych.
-Po tym jak w październiku, po fali protestów ze strony chorych i lekarzy, Ministerstwo Zdrowia wycofało się z pomysłu wprowadzenia ograniczeń w dostępie do operacji uśnięcia zaćmy, teraz NFZ postanowił obniżyć wycenę tego świadczenia. Obawiamy się, że w efekcie chorym wszczepiane będą tańsze soczewki o gorszej jakości – pisze w rozesłanym mediom stanowisku Małgorzata Pacholec, dyrektor Polskiego Związku Niewidomych – Ośrodki wykonujące zabieg usunięcia zaćmy w ramach NFZ nie są już w stanie zaoszczędzić na niczym innym, jedynie na używanych materiałach, a koszty tych oszczędności poniosą bezpośrednio chorzy.
Zgodnie z projektem Zarządzenia Prezesa NFZ zmieniającego zarządzenie w sprawie określenia warunków zawierania i realizacji umów w rodzaju: leczenie szpitalne, opublikowanym 4 listopada 2014 r., wycena operacji usunięcia zaćmy niepowikłanej i powikłanej z jednoczesnym wszczepieniem soczewki została obniżona w każdym przypadku o 2 punkty, co odpowiada kwocie 104 zł. Polski Związek Niewidomych zaprotestował przeciwko tym zmianom wykorzystując oficjalną drogę zgłaszania uwag.
-Przede wszystkim obniżenie wyceny wiąże się z ryzykiem pogorszenia jakości stosowanych przy operacji zaćmy materiałów. Pacjenci boją się sytuacji, w której na przykład zamiast soczewek renomowanych producentów zostanie im wszczepiony niesprawdzony materiał o niskiej jakości. – tłumaczy Małgorzata Pacholec.
Biorąc pod uwagę ilość zabiegów, które rocznie przeprowadza się w Polsce (w zeszłym roku było ich ok. 187 tys.) zaproponowane przez NFZ obniżenie wyceny o 2 punkty mogłoby przynieść budżetowi oszczędności w wysokości ok. 20 mln zł. To zrozumiałe, ze NFZ w ten sposób szuka pieniędzy na sfinansowanie reformy onkologicznej - ale nie godzimy się na to, by odbywało się to kosztem obniżania jakości używanych materiałów, przekładającego się na gorszą jakość widzenia chorych po operacji zaćmy – czytamy w oświadczeniu.
Zgodnie z projektem Zarządzenia Prezesa NFZ zmieniającego zarządzenie w sprawie określenia warunków zawierania i realizacji umów w rodzaju: leczenie szpitalne, opublikowanym 4 listopada 2014 r., wycena operacji usunięcia zaćmy niepowikłanej i powikłanej z jednoczesnym wszczepieniem soczewki została obniżona w każdym przypadku o 2 punkty, co odpowiada kwocie 104 zł. Polski Związek Niewidomych zaprotestował przeciwko tym zmianom wykorzystując oficjalną drogę zgłaszania uwag.
-Przede wszystkim obniżenie wyceny wiąże się z ryzykiem pogorszenia jakości stosowanych przy operacji zaćmy materiałów. Pacjenci boją się sytuacji, w której na przykład zamiast soczewek renomowanych producentów zostanie im wszczepiony niesprawdzony materiał o niskiej jakości. – tłumaczy Małgorzata Pacholec.
Biorąc pod uwagę ilość zabiegów, które rocznie przeprowadza się w Polsce (w zeszłym roku było ich ok. 187 tys.) zaproponowane przez NFZ obniżenie wyceny o 2 punkty mogłoby przynieść budżetowi oszczędności w wysokości ok. 20 mln zł. To zrozumiałe, ze NFZ w ten sposób szuka pieniędzy na sfinansowanie reformy onkologicznej - ale nie godzimy się na to, by odbywało się to kosztem obniżania jakości używanych materiałów, przekładającego się na gorszą jakość widzenia chorych po operacji zaćmy – czytamy w oświadczeniu.