PiS: sieć szpitali zamiast komercjalizacji

Udostępnij:
Prawo i Sprawiedliwość przygotowało wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec minister zdrowia Ewy Kopacz. - To nieprawda, że dla komercjalizacji polskiej służby zdrowia nie ma alternatywy - przekonywał prezes PiS Jarosław Kaczyński. Taka alternatywą według PiS ma być "sieć szpitali publicznych nie do ruszenia".
To już drugi wniosek Prawa i Sprawiedliwości o odwołanie Kopacz.

Według PiS, Kopacz powinna zapłacić stanowiskiem za - jak powiedział Bolesław Piecha (PiS) - "szerokie otwarcie bramy do prywatyzacji szpitali". Poseł Piecha nazwał także obecną minister zdrowia "wyjątkowym ignorantem".

Kaczyński przedstawił z kolei, alternatywny wobec rządowego, plan zmian polskiej służby zdrowia. Według szefa PiS, musi dojść do: zwiększenia wydatków na ochronę zdrowia (do 6 proc. PKB); likwidacji Narodowego Funduszu Zdrowia; przyjęcia ustawy określającej sieć szpitali publicznych.

- Likwidacja NFZ, bo stwarza system zarządzania służbą zdrowia, gdzie rozmawia się jak coś sfinansować, a nie jak leczyć. Sieć szpitali – nie może być tak, żeby nie istniała sieć publicznych szpitali, a praktycznie otwarto drogę do likwidacji tej sieci. Musi być ustawa, która zrobi sieć nie do ruszenia - przekonywał były premier.

Zdaniem prezesa PiS, jest to plan pozwalający "na ocalenie polskiej służby zdrowia". - Reguły rynkowe do tej dziedziny życia nie powinny być stosowane - oświadczył Kaczyński.

Warto przypomnieć, że sieć szpitali, które miałyby zabezpieczyć potrzeby medyczne Polaków, to pomysł który po raz pierwszy pojawił się już za czasów śp. minister Franciszki Cegielskiej. Potem był forsowany przez ekipę PiS, a dokładniej rzecz biorąc - przez ówczesnego wiceministra Bolesława Piechę.
Także podczas niedawnej sejmowej dyskusji o ustawie o działalności leczniczej PiS zgłosił poprawkę "tworzącą" sieć szpitali, ale podczas głosowania została ona odrzucona.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.