Podlascy pacjenci: stłukliśmy termeometry, więc nie mamy gorączki

Udostępnij:
Podlasianie nie mierzą ciśnienia, nie sprawdzają poziomu cholesterolu, ani cukru we krwi. Do lekarza chodzą tylko wtedy, gdy coś im dolega, a i to nie zawsze. To wnioski z "Raportu na temat zdrowia Polaków" opracowanego przez naukowców z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego na podstawie wyników "Narodowego Testu Zdrowia Polaków", przeprowadzonego przez onet.pl.
Test wykazał, iż 1/3 badanych uważa, że jest zdrowa. Kolejna 1/3 podawała, że jest zdrowa, ale przyjmuje profilaktycznie leki lub suplementy diety. Z kolei jeśli coś nam dolega, to najczęściej jest to nadciśnienie tętnicze, bóle kręgosłupa, głowy, kości i stawów oraz depresja. Co ciekawe, z 22 proc. uskarżających się na swoje zdrowie Podlasian, niemal 14 proc. i tak nie chodzi do lekarza.

Zazwyczaj jednak czujemy się zdrowi, gdyż... się nie badamy. Prawie 40 proc. mieszkańców naszego regionu nie wie, jaki ma poziom ciśnienia, 77 proc. nie zna wartości cholesterolu, niemal tyle samo - poziomu cukru.

Ponad połowa Podlasian ma też problemy z wagą - do nadmiaru kilogramów przyznaje się blisko 36 proc. badanych, ponad 15 proc. kolejnych mówi o otyłości. Bezpłatną profilaktykę chorób układu krążenia zapewnia NFZ. Z badań ciśnienia, poziomu cholesterolu i określenia BMI u lekarza rodzinnego mogą korzystać osoby , u których nie została dotychczas rozpoznana choroba układu krążenia. Ale z tej profilaktyki skorzystało w ub. roku tylko 4,5 tys. osób.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.