Rząd wydatkował całość z 250 mln zł na Narodowy Program Zwalczania Chorób Nowotworowych
Redaktor: Marta Koblańska
Data: 09.10.2015
Źródło: PAP/Onet/MK
Co roku na walkę z nowotworami przeznaczone jest 250 mln zł. Tak też było w 2014 roku i została wydatkowana każda złotówka. Czy efektywnie? O tym informowała w Sejmie Anna Łukasik, wiceminister zdrowia.
Jak podaje PAP, na profilaktykę chorób nowotworowych NFZ wydał: na realizację programów profilaktycznych wykrywania raka piersi 98,3 mln zł, a na badania profilaktyczne raka szyjki macicy 28,5 mln zł.
Łukasik powiedziała, że w 2014 r. odsetek osób korzystających z zaproszenia na badania cytologiczne w ramach programów profilaktycznych wyniósł ponad 44 proc. (tak samo jak w 2013 r.) oraz na badania mammograficzne 47 proc. (w 2013 r. - tyle samo). Wiceminister porównywała te dane do danych z 2006 r., gdy program zaczynał działać - wówczas na cytologię zgłosiło się 12 proc, a na mammografię - 23 proc. kobiet.
Ze środków przeznaczonych na program w 2014 r. pozyskano m.in. 7 rezonansów magnetycznych i 27 tomografów komputerowych.
Łukasik poinformowała, że obecny program nowotworowy kończy się 31 grudnia tego roku. W resorcie zdrowia trwają pracę nad nowym programem, który będzie jego kontynuacją na lata 2016-2024. Dodała, że w najbliższych dniach projekt programu będzie kierowany na komitet stały Rady Ministrów.
Wiceminister wyliczała, na czym będzie się koncentrował nowy program - nadal jest w nim położony nacisk na promocje zdrowia i profilaktykę. Prowadzone więc będą m.in. działania na rzecz zdrowego odżywiania, przeciwdziałania paleniu i piciu alkoholu, promocję karmienia piersią. W ramach programu prowadzone będą badania przesiewowe w kierunku wykrywania raka szyjki macicy, jelita grubego, piersi czy raka płuc. Planowana jest również wymiana sprzętu diagnostycznego i endoprotez onkologicznych dla dzieci.
Poinformowała, że w budżecie państwa na 2016 r. są zaplanowane środki w wysokości 250 mln zł na realizacje programu zwalczania chorób nowotworowych. Miernikiem efektywności programu będzie wzrost liczby pacjentów, który przeżyli co najmniej 5 lat po wykryciu nowotworu i zwiększenie osób korzystających z badań przesiewowych.
Nowy program jeszcze nie ujrzał światła dziennego a już jest krytykowany przez Polskie Towarzystwo Onkologiczne, które postuluje konieczność zwiększenia finansowania o 100 mln zł oraz umożliwienie wydatkowania środków na sprzęt do radioterapii, aby zlikwidować białe plamy.
Założeniem Narodowego Programu Zwalczania Chorób Nowotworowych jest osiągnięcie średnich europejskich wskaźników w zakresie wczesnego wykrywania nowotworów. Mają temu służyć m.in. badania przesiewowe, szkolenia dla lekarzy i system monitorowania skuteczności zwalczania nowotworów. Program realizowany jest od 2006 r.
Sejm głosami PO, PSL oraz SLD przyjął sprawozdanie z realizacji programu za 2014 rok. Jego efekty, jako zbyt małe wskazywał PiS.
Łukasik powiedziała, że w 2014 r. odsetek osób korzystających z zaproszenia na badania cytologiczne w ramach programów profilaktycznych wyniósł ponad 44 proc. (tak samo jak w 2013 r.) oraz na badania mammograficzne 47 proc. (w 2013 r. - tyle samo). Wiceminister porównywała te dane do danych z 2006 r., gdy program zaczynał działać - wówczas na cytologię zgłosiło się 12 proc, a na mammografię - 23 proc. kobiet.
Ze środków przeznaczonych na program w 2014 r. pozyskano m.in. 7 rezonansów magnetycznych i 27 tomografów komputerowych.
Łukasik poinformowała, że obecny program nowotworowy kończy się 31 grudnia tego roku. W resorcie zdrowia trwają pracę nad nowym programem, który będzie jego kontynuacją na lata 2016-2024. Dodała, że w najbliższych dniach projekt programu będzie kierowany na komitet stały Rady Ministrów.
Wiceminister wyliczała, na czym będzie się koncentrował nowy program - nadal jest w nim położony nacisk na promocje zdrowia i profilaktykę. Prowadzone więc będą m.in. działania na rzecz zdrowego odżywiania, przeciwdziałania paleniu i piciu alkoholu, promocję karmienia piersią. W ramach programu prowadzone będą badania przesiewowe w kierunku wykrywania raka szyjki macicy, jelita grubego, piersi czy raka płuc. Planowana jest również wymiana sprzętu diagnostycznego i endoprotez onkologicznych dla dzieci.
Poinformowała, że w budżecie państwa na 2016 r. są zaplanowane środki w wysokości 250 mln zł na realizacje programu zwalczania chorób nowotworowych. Miernikiem efektywności programu będzie wzrost liczby pacjentów, który przeżyli co najmniej 5 lat po wykryciu nowotworu i zwiększenie osób korzystających z badań przesiewowych.
Nowy program jeszcze nie ujrzał światła dziennego a już jest krytykowany przez Polskie Towarzystwo Onkologiczne, które postuluje konieczność zwiększenia finansowania o 100 mln zł oraz umożliwienie wydatkowania środków na sprzęt do radioterapii, aby zlikwidować białe plamy.
Założeniem Narodowego Programu Zwalczania Chorób Nowotworowych jest osiągnięcie średnich europejskich wskaźników w zakresie wczesnego wykrywania nowotworów. Mają temu służyć m.in. badania przesiewowe, szkolenia dla lekarzy i system monitorowania skuteczności zwalczania nowotworów. Program realizowany jest od 2006 r.
Sejm głosami PO, PSL oraz SLD przyjął sprawozdanie z realizacji programu za 2014 rok. Jego efekty, jako zbyt małe wskazywał PiS.